reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z Łodzi

reklama
Ja nigdy nie piekłam, chociaz kiedys miałam zamiar.Tylko ze na zamiarze sie skonczyło ;).
Niestety przeisu tez nie ma.
Ale Ulik jak znajdziesz jakis dobry przepis to podeślij, moze tez spróbuje zrobic.
 
Witajcie!
mamusiuagusiu wracając do tematu ośrodka sandrowskiego to za nim był teren ogrodzony i były fajne domki trzypokojowe z łazienką dla 6-7osób. Tam mieszkaliśmy na obozach letnich. Super te twoje chłopaczki!
Ulik fajnie, że wakacje się udały. Pogodę mieliście na zamówienie. My tylko tydzień w Grotnikach, ale cieszę się, że chociaż tyle! Może jakieś spotkanie Łodzianek? Co Wy na to?
anetas Chinatown, Little Italy... Wielki świat... A Ty tęsknisz? Więcej takich cudnych zdjęć poproszę! Bunt dwulatka, mój brat ma to już za sobą tyle, że Maks nie wrzeszczal tylko tupal nogami i walił rękoma w podłogę leżąc na brzuchy. Też ciekawie.
 
Irlandio!
Dobry pomysł z tym spotkaniem. :laugh:
Jakby coś to ja jestem chętna. Tylko czy uda się ustalić taki termin i miejsce , które bedzie wszystkim pasować? Oto jest pytanie. ;D
 
Ja tez jestem za spotkaniem.Termin w zasadzie nie ma znaczenia, bo jestem w domu i nie pracuje.
Gorzej z miejscem.Najlepiaj jakby było gzdies nie daleko NAs.Ale wiem ze to raczej nie możliwe, bo mieszkmy na Olchowie.Najlepaij by było wyposrodkowac to miejscxe zeby kazdemy pasowało.
Po za tym fajnie byłoby sie spotakć i pogadac na zywo :).
Co prawda mój mąz jest niezbyt pozytywnie nastawiony do takich frumowych spotkań.Uwaza ze nigdy nie wiadomo kto siedzi po drugiej stronie monitora i kto na takie spotkanie przyjdzie.
Moze troszke ma racji.
Zawsze mozna trafic na kogos nieuczciwego, ale przeciez nie u NAs, nie??
Tak czy siak spotkac sie musimy, najlepiej teraz kiedy jest ciepło.
 
reklama
Dziewczyny jak się chce to się da! Houk! Jak by powiedział Winnetu! ;D Park Poniatowskiego? A który to? Wiesz Anetas ja zamiejscowa jestem... ;D A termin? To może któraś sobota, wtedy pracujące mamy też będą miały szansę się zobaczyć. No i trzeba na Agawę poczekać bo małaby żal, że bez niej i Jlki się zobaczyłyśmy. To fajnie że marianeczka się odezwala! Oj już zaczynałam się martwić, że o nas zapomniała albo co? Pozdrów ją, proszę jak będzie okazja. A ja mam wieczór bez męża. Olo już śpi a ja rządzę przy kompie! Świeto!
 
Do góry