A ja w dalszym ciągu nie wiem jaki wózek chce
W tym "Baby Fancie" co ostatnio byłam wybór wózków był spory ale żaden mi się nie podobał Niektóre były takie duże że wyglądałam przy nich jak jakiś kurdupel...bez dziecka było mi ciężko je prowadzić a jak bym miała jeszcze coś takiego na schody wciągać...maskara....
Na karcie ciąży z Martynką już w 16 tygodniu miałam wpisaną płeć a teraz to chyba muszę liczyć że na połówkowym maleństwo się ukaże
W tym "Baby Fancie" co ostatnio byłam wybór wózków był spory ale żaden mi się nie podobał Niektóre były takie duże że wyglądałam przy nich jak jakiś kurdupel...bez dziecka było mi ciężko je prowadzić a jak bym miała jeszcze coś takiego na schody wciągać...maskara....
Na karcie ciąży z Martynką już w 16 tygodniu miałam wpisaną płeć a teraz to chyba muszę liczyć że na połówkowym maleństwo się ukaże