reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

reklama
Witajcie mamuśki!! Ja chyba rozsypę się we wrześniu, mój brzuch ma ogromne rozmiary, właśnie z ciekawości się zmierzę.... Będę Was informować jak coś się zacznie dziać. Bardzo chciałabym urodzić naturalnie, ale może być problem mimo, że maluchy główkami do dołu się obróciły. Z moim Michałkiem nie poszło gładko, po 17-stu godz. porodu miałam rozwarcie na dwa palce, w końcu małemu spadło tetno, ja dostałam wysokiej temperatury, i pokroili brzuszek. Marzy mi się naturalny poród....

No ja tez tak mysle ze we wrzesniu sie rozpakujesz bo przewaznie blizniaki rodza sie predzej.
Trzymamy kciuki i czekamy na wiesci.
Agnieszka, dobrze by było, żebyś z którąś październikową Mamusią wymieniła się nr tel. , to wtedy nie będziemy drżeć, czy to już, czy tylko Cię po prostu u nas nie ma... :tak::tak::tak:
 
Witajcie
Ja tylko na chwilkę, dzisiaj koło południa zaczął mnie strasznie boleć brzuch u dołu, zadzwoniłam do babki, do której zostawił mi numer gin ( jest na urlopie), byłam u niej w gabinecie, i się okazuje że chyba miałam dzisiaj skurcze przepowiadające:szok: Jutro na 9 lecę do szpitala na KTG, jeżeli wcześniej nic się nie wydarzy:confused: Tak więc muszę leżeć. Narazie czuję się ok. Trzymajcie kciuki, żeby synuś jeszcze siedział w brzuszku...
 
[QUO wTE=aga1480;2614038]Witajcie mamuśki!! Ja chyba rozsypę się we wrześniu, mój brzuch ma ogromne rozmiary, właśnie z ciekawości się zmierzę.... Będę Was informować jak coś się zacznie dziać. Bardzo chciałabym urodzić naturalnie, ale może być problem mimo, że maluchy główkami do dołu się obróciły. Z moim Michałkiem nie poszło gładko, po 17-stu godz. porodu miałam rozwarcie na dwa palce, w końcu małemu spadło tetno, ja dostałam wysokiej temperatury, i pokroili brzuszek. Marzy mi się naturalny poród....[/QUOTE]
Oby wszystko poszło jak najlepiej:tak: W każdym razie informuj co i jak jeżeli możesz, cobyśmy się nie martwiły zbytnio.

Ja też bym chciała naturalnie rodzić, ale nie wiem czy będzie to możliwe u mnie ze względu na problemy zdrowotne....:confused:
 
Witajcie
Ja tylko na chwilkę, dzisiaj koło południa zaczął mnie strasznie boleć brzuch u dołu, zadzwoniłam do babki, do której zostawił mi numer gin ( jest na urlopie), byłam u niej w gabinecie, i się okazuje że chyba miałam dzisiaj skurcze przepowiadające:szok: Jutro na 9 lecę do szpitala na KTG, jeżeli wcześniej nic się nie wydarzy:confused: Tak więc muszę leżeć. Narazie czuję się ok. Trzymajcie kciuki, żeby synuś jeszcze siedział w brzuszku...

Trzymamy kciuki za Was;-)
 
Anetko trzymam kciuki.

Mnie z samego rana delikatnie pobolewał brzuch a raczej dół jak na @.
Po paru minutkach przeszło.
Dziś wizyta i zobaczymy co lekarz powie.
 
reklama
Do góry