Mamusie październikowe u lekarza

[minisia]

No to Madzia same dobre wiesci!!
Mnie tez boli czesto jak na @ a do tego mam bolesne skurcze :-( wczoraj wieczorem milam znow kilka ale jutro wizyta wiec zobaczymy co powie szczerze mowiac ja juz sie az tak nie boje porodu bo teraz to juz jest dzidzia duza ale zawsze lepiej jak o czasie sie urodzi Co do czkawki moja ma codziennie:-)
Anetka czekamy na wiesci????
Ja jutro ide na 16 trzymajcie kciuki

 

[wanilia79]

Madziu, najważniejsze, że z dzidzią wszystko ok. Jeśli lekarz nie mówił nic o skurczach i skracającej się szyjce, to chyba nie ma powodu do niepokoju. A wiadomo, że jak boli to trzeba się położyć i odpocząć.
Na pewno wszystko zdążysz zrobić, a jak nie to mąż zrobi ;-). Grunt to spokój, jeszcze troche czasu zostało:-)

 

[gosiakuprewicz]

Podpisuje się pod postami dziewczyn, grunt, ze wszystko ok

 

[motylek6]

minisia bedziemy czekac jutro na wiesci!

 

[mirabelka73]

Magdziu na pewno będzie dobrze, ja miałam te same obawy z powodu częstych i długich skórczy ale jak lekarz powiedział że wszystko zamknięte to nie mamy się co martwić. A maleństwo w porządku i to najważniejsze :-) Zawsze możemy podjechać na ktg do szpitala gdyby nas coś niepokoiło
Antuanet, minisia trzymam mocno kciuki :-)

 

[ppatqa]

małaulka gratulacej dobrych wieści
magdziunia gratulacje, ja też cześciej o wczoraj czuje czkawke,

ja byłam dzis u gina ale tylk po zaświadczenie do zusu, kolejną wizyte mam jakos za 2 tyg

 

[justyneczka]

magdziunia, mnie jakieś 2 tygodnie męczyły takie bóle ale teraz troche przeszły, myśle że to normalne o tym czasie, pewnie coś tam w środku zaczyna się przygotowywać.

 

[Kaka82]

Madziunia będzie dobrze, mnie też od tygodnia pobolewa jak na @.

 

[magdziunia]

Dziewczyny dziękuję bardzo za cieplutkie słowa.

Tak odpoczywam dużo i jak coś zaczyna pobolewać to leżę plackiem.
Jak mus to mus - damy radę.

Szyjka jest zamknięta, ale nie wiem ile ma.
Czekam do usg z utęsknieniem aby maluszka zobaczyć.

Co do skurczy przepowiadających, to znajoma lekarka z oddziału ginekolog powiedziała, że powinny się pojawić na 2 tyg przed porodem, więc u mnie chyba twardnienie jest wynikiem dłuższego chodzenia.
To muszę zwolnić, bo dopiero wkroczyłam w 33tc ... a to jeszcze zawcześnie na poród - jeszcze miesiąc wytrzymać i będzie dobrze.

 

[anula1975]

Cześć dziewczyny!
Wczoraj byłam u gina bo skurcze się zaczęły. Na szczęście szyjka zamknieta ale skrócona. Mam leżec plackiem a muszę pozałatwiać papiery do ZUS.

Mój Michaś ma potwierdzoną diagnozę nerki wielotorbielowatej
Dopiero po porodzie okaze sie czy druga będzie pracować, bo tam tez cos nie tak. Teraz modlimy się, żeby nie ziścił się ten najgorszy scenariusz czyli życie na dializach i przeszczep.

No i mam sie nastawić na cesarkę przed terminem (dla dobra dziecka).

Pozdrawiam!!! Miłego dnia!!