reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

reklama
Nie nie nie! To nie sprawiedliwe! Zaraz miesiąc będzie jak w szpitalu kwitnę i Hubcio nawet nie myśli o wyjściu a tu takie w domu siedzą, bach na porodówkę i dzieciaczki rodzą to już przegięcie.

Agutka trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i niech ten twój rodzyneczek jeszcze w brzuszku posiedzi bo to nie jego kolejka ;-)

Viltutti ja też miałam plan na przyszłą niedzielę być już w domu a tu raczej puuupa z tego będzie.
Po schodach biegam, robię kilometry po wszystkich korytarzach i Nic!

Stopy mi okropnie puchną a dzisiaj to już było przegięcie bo aż taka wielka gulka na kostce wyrosła :0 i lewa noga tak mi daje popalić że już nie wiem jak leżeć bo czucie w niej tracę i jakby cała drętwieje mało to przyjemne.

Koniec marudzenia ;-)
Spokojnej nocki :*
 
Ostatnia edycja:
no ja mam nadzieje,poki co Agutka podupada psychicznie bo nadal czeka na kogokolwiek,ryczec jej sie chce:-(
Jak to jeszcze czeka? Nosz kurka wodna to przeciez moj szpital bedzie ja sie nie zgadzam na ignorowanie, a ktg miala podpiete bo przegapilam...
------------------
Ok doczytalam jeszcze raz "szpitale" to chociaz wiem ze ktg miała...
 
Agutka trzymam kciuki i czekamy na wiesci :)

Nie nie nie! To nie sprawiedliwe! Zaraz miesiąc będzie jak w szpitalu kwitnę i Hubcio nawet nie myśli o wyjściu a tu takie w domu siedzą, bach na porodówkę i dzieciaczki rodzą to już przegięcie.

Agutka trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i niech ten twój rodzyneczek jeszcze w brzuszku posiedzi bo to nie jego kolejka ;-)

Viltutti ja też miałam plan na przyszłą niedzielę być już w domu a tu raczej puuupa z tego będzie.
Po schodach biegam, robię kilometry po wszystkich korytarzach i Nic!

Stopy mi okropnie puchną a dzisiaj to już było przegięcie bo aż taka wielka gulka na kostce wyrosła :0 i lewa noga tak mi daje popalić że już nie wiem jak leżeć bo czucie w niej tracę i jakby cała drętwieje mało to przyjemne.

Koniec marudzenia ;-)
Spokojnej nocki :*
hehe, spokojnie, na niego te przyjdzie pora :)

mi stopy tez strasznie puchna i prawa noga dretwieje ale juz niedługo. Niestety mi nic nie pomaga na to, czasem mam mniej opuchniete stopy po nocy,ale trzymanie w górze nic nie pomaga :( Trzymaj sie cieplo ancona i nie trac wiary, do niedzieli jeszcze troche!
 
Wymoczyć stópki w ciepłej wodzie i leżeć leżeć leżeć z stopami powyżej serca... Męża też można poprosić o masaż. Przy córce mi stopy puchły i to pomagało.
`Agata1991` super dzieki! wlasnie dzisiaj pol dnia tak lezalam.., I na prawde pomoglo!!!!!!!!!! co za ulga!!! Bog Ci zpalac dobra duszyczko za tak moze i ktosby powiedzal banalany sposob ale jaki pozyteczny no I w sumie nie znany przeze mnie...
Przeciez myslalam ze mi stopy eksploduja!

Opuchniete co prawda nadal sa bo taka duuuuza opouchlizna to nei zejdzie po 1dnym dniu. ale za to w okolicach palcow to zeszla calkowicie I wroclo mi czucie ich do tego moge nimi w koncu poruszac a od dni juz prwie nie moglam...

juz teraz rozumiem co robilam zle, bo mi sie wydawalo ze `mialam do tej pory nogi wyzej` ale prawda byla taka ze na kanapie I to na poduszce czy dwoch.. a tu trzeba bylo jak mowilkas `powyzej poziomu serca`!!!

Serdecznie Tobie dziekuje jeszcze raz za to rade I pozdrowionka!!!! :tak::-):-):-):-):-):-)
 
No się dzieje widzę. Ja spać nie mogę bo gorąco mi i zgaga mnie męczy. Wypełniłam ambitny plan na dzisiaj i myślałam, że padne na twarz o 20 a tu proszę się wcale nie zapowiada :-( w środę dojdzie materac to pokoik będzie wyglądał już prawie kompletnie :tak:

ciągle mam poczucie, że o czymś zapomniałam i nie kupiłam jeszcze ale nie mam pojęcia co to....

Haha mój malz zasnął jakiś czas temu i piękne mówi przez sen :-D

Agutka trzymam mocno kciuki, trzymaj się tam Kochana !!
 
Ostatnia edycja:
Ancona bo Ty to juz dawno powinnas wyjsc do domu i tam spokojnie czekac na porod. Maz by pomogl, Ty bys sie odstresowala i Hubcio na pewno szybciej by wyszedl. Dziwie sie ze Cie tam tak dlugo trzymaja, przeciez nic Ci nie robia a i nic zlego sie nie dzieje. A tylko zajmujesz im lozko. Wez no dogadaj sie z tym swoim synkiem raz a porzadnie, zeby nie dawal zarobic szpitalowi za dlugo pobyt.

A ja lyknelam podwojny magnez i nospe bo mnie podbrzusze boli i skurcze mecza :-( chyba mi sie udzielila atmosfera na forum. Bylam spiaca a juz mi przeszlo i teraz pewnie szybko nie usne :-(

Czyli u Agutki to jednak falszywy alarm.... chociaz jeszcze sie moze rozkrecic.... a wiadomo cos jak szyjka, rozwarcie????
 
Nie do konca chyba falszywy bo lekarka jej powiedziala ze nie daje gwarancji ze np za trzy godziny jej wody nie odejda. Bole ma nadal ale chyba za malo regularne jak na porod.
 
reklama
Do góry