Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Cześć dziewczyny!!!
Czy ktoś mnie jeszcze pamięta??? Wiem, wiem, nie odzywam się, nie daję znaku zycia, wiec wcale bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, ze mało kto mnie kojarzy
Podczytauje Was z tableta, ale nie mam czasu na pisanie. Serio. Codzienne roraty dawały nam w kość, codzienne wstawanie o 5,budzenie dzieci, wybieranie się to był duży wysiłek mobilizacyjny. Nie wyjechaliśmy w końcu na święta, wszystko przygotowywaliśmy z małżem sami. W efekcie ból brzucha miałam dwa dni, nie pomagała nospa, magnez i leżenie. Zresztą wszystko mnie bolało. Chyba z przemęczenia. Prawie dwa dni lezałam - poza robeiniem obiadu, kolacji etc Dla mnie to już leżenie jak 3 godziny przyjmę pozycję horyzontalną.
Dagmar, Kroczek, Marcia i inne "kurczące się" dziewczyny, mam wieści co do fenoterolu. Rozmawiałam z lekarzem. Obecnie jest taka zasada, ze nie podaje się fenoterolu ambulatoryjnie, natomiast w przypadku braku możliwości opanowania akcji skurczowej macicy podaje się w szpitalu w postaci wlewów kroplówek przez dwa dni. Chodzi o to by serce było pod stałą kontrolą lekarzy.
Kroczek, nie martw się, ze nic nie masz, ja też nie mam nic, oddałam wszystko po moim piątym dziecku i teraz muszę wszystko kompletować od początku. W dodatku wózek który miałam odkupić od brata koleżanki już został sprzedany, buuuuu.... Bo mi zależało na konkretnym modelu peg pereggo, takich już teraz nie ma w Polsce...
Dagmar, co do naleśników, to Twoja najstarsza latorośl nie da rady sama zrobić? Moja 9letnia Karolina to się rwie do gotowania i nawet jej wychodzi, a 7letni Bart juz obiera ziemniaki są do poprawki owszem, ale już daje radę.
Marcia, współczuję atmosfery w rodzinie, oby się jakoś oczysciło
Marteczka, Marcia, ostatnio nie jestem w stanie przeczytać jednej strony książki, już śpię...
Truskawkowa, poza orsalitem coca cola sama w sobie jest dobra na jelitówkę, szczególnie dobrze robi przy niekończących się mdłościach - wypróbowana w mojej rodzinie wielokrotnie
Magda Ciosek wkrótce pożegnam się z 7 z przodu, matko tyle to ja ważyłam niejednokrotnie z innymi dziećmi do porodu!!!!
Kajetan - STO LAT!!!!
Angelika - STO LAT!!!
Laski, ja wiem, ze zmiana z 1 na dwójkę dzieci jest duża, ja mam stresa jak poradzę sobie z szóstym.....
Dagmar - kasa to temat się niekończący.... rozumiem.
Czy ktoś mnie jeszcze pamięta??? Wiem, wiem, nie odzywam się, nie daję znaku zycia, wiec wcale bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, ze mało kto mnie kojarzy
Podczytauje Was z tableta, ale nie mam czasu na pisanie. Serio. Codzienne roraty dawały nam w kość, codzienne wstawanie o 5,budzenie dzieci, wybieranie się to był duży wysiłek mobilizacyjny. Nie wyjechaliśmy w końcu na święta, wszystko przygotowywaliśmy z małżem sami. W efekcie ból brzucha miałam dwa dni, nie pomagała nospa, magnez i leżenie. Zresztą wszystko mnie bolało. Chyba z przemęczenia. Prawie dwa dni lezałam - poza robeiniem obiadu, kolacji etc Dla mnie to już leżenie jak 3 godziny przyjmę pozycję horyzontalną.
Dagmar, Kroczek, Marcia i inne "kurczące się" dziewczyny, mam wieści co do fenoterolu. Rozmawiałam z lekarzem. Obecnie jest taka zasada, ze nie podaje się fenoterolu ambulatoryjnie, natomiast w przypadku braku możliwości opanowania akcji skurczowej macicy podaje się w szpitalu w postaci wlewów kroplówek przez dwa dni. Chodzi o to by serce było pod stałą kontrolą lekarzy.
Kroczek, nie martw się, ze nic nie masz, ja też nie mam nic, oddałam wszystko po moim piątym dziecku i teraz muszę wszystko kompletować od początku. W dodatku wózek który miałam odkupić od brata koleżanki już został sprzedany, buuuuu.... Bo mi zależało na konkretnym modelu peg pereggo, takich już teraz nie ma w Polsce...
Dagmar, co do naleśników, to Twoja najstarsza latorośl nie da rady sama zrobić? Moja 9letnia Karolina to się rwie do gotowania i nawet jej wychodzi, a 7letni Bart juz obiera ziemniaki są do poprawki owszem, ale już daje radę.
Marcia, współczuję atmosfery w rodzinie, oby się jakoś oczysciło
Marteczka, Marcia, ostatnio nie jestem w stanie przeczytać jednej strony książki, już śpię...
Truskawkowa, poza orsalitem coca cola sama w sobie jest dobra na jelitówkę, szczególnie dobrze robi przy niekończących się mdłościach - wypróbowana w mojej rodzinie wielokrotnie
Magda Ciosek wkrótce pożegnam się z 7 z przodu, matko tyle to ja ważyłam niejednokrotnie z innymi dziećmi do porodu!!!!
Kajetan - STO LAT!!!!
Angelika - STO LAT!!!
Laski, ja wiem, ze zmiana z 1 na dwójkę dzieci jest duża, ja mam stresa jak poradzę sobie z szóstym.....
Dagmar - kasa to temat się niekończący.... rozumiem.