reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Laski, padłam :O
Chciałam przeczytać coś o 26tc i wlazłam na jakąś stronkę a tam taka reklama 3ciego trymestru, że szok. Chyba z 3 razy czytałam :D :D :D
Wklejam cytat:
"Dwudziesty szósty tydzień to ostatni pełny tydzień drugiego trymestru. Ciesz się błogosławionym stanem póki możesz – od tej chwili będzie tylko gorzej. W ciągu następnego tygodnia wkroczysz w trzeci trymestr, okres, w którym twój brzuch urośnie do niebotycznych rozmiarów. O ile do tej pory dziecko urosło do 33 centymetrów i masy ok. 900 gramów, to w ciągu najbliższych trzech miesięcy przybierze ono dodatkowe nawet 3 kilogramy! Ponadto twoje zmęczenie ciążą, niewyspanie i obolałość będą się kumulować. Najprostsze czynności będą sprawiać ci trudność i będziesz już niecierpliwie oczekiwać rozwiązania"
 
reklama
Dagmar nie przypominam sobie żeby było aż tak źle, ostatni m-c owszem, ale bez przesady. Damy radę

Marcia dobrze, że l4 ci lekarz wcisnął, najwyższy czas na odpoczynek:tak:
 
Ja nie przypominam sobie aby było tak źle w 3 trymestrze.Do samego końca biegałam po sklepach:-DPamiętam, że całą sobotę spędziłam na zakupach(a było to już dzień po terminie), wieczorem pojechałam do znajomych na grilla, wróciłam ok 23, a o 1 w nocy odeszły mi wody:tak:
 
Laseczki leże sobie już u rodziców bo cały praktycznie dzień w pozycji pionowej . Byliśmy z prezentem u mojej bratanicy:) Słodki bobas 4 miesieczny:))

Marcia dobrze że już masz L4:)

Jouluatto jakoś tak mi fajnie się zrobiło jak już wjechaliśmy w moje rodzinne miasto:))

Dagmar nie strasz:))
 
Laski, padłam :O
Chciałam przeczytać coś o 26tc i wlazłam na jakąś stronkę a tam taka reklama 3ciego trymestru, że szok. Chyba z 3 razy czytałam :D :D :D
Wklejam cytat:
"Dwudziesty szósty tydzień to ostatni pełny tydzień drugiego trymestru. Ciesz się błogosławionym stanem póki możesz – od tej chwili będzie tylko gorzej. W ciągu następnego tygodnia wkroczysz w trzeci trymestr, okres, w którym twój brzuch urośnie do niebotycznych rozmiarów. O ile do tej pory dziecko urosło do 33 centymetrów i masy ok. 900 gramów, to w ciągu najbliższych trzech miesięcy przybierze ono dodatkowe nawet 3 kilogramy! Ponadto twoje zmęczenie ciążą, niewyspanie i obolałość będą się kumulować. Najprostsze czynności będą sprawiać ci trudność i będziesz już niecierpliwie oczekiwać rozwiązania"

Istna reklama "błogosławionego" stanu...
 
Magda,ja też go uwielbiałam. :-D I jestem ciekawa,czy czasami nie będzie tak,ze to ja i G. się do biego dosiądziemy,bo Zuzi nie zainteresuje,haha. :-D :-p No,ale dziś pan w sklepie mi powiedział,że sam ostatnio go uruchomił,ale to już nie to,co kiedyś... Nie ta fantazja. :-p Era komputerów. :baffled:

Marcia,no w końcu! Teraz jak najwięcej relaksu! :-)
 
Opis wizyty w odpowiednim watku. Z szyjka na szczescie wszystko w porzadku. Wiecie co, jakos tak mi dziwnie z mysla ze znowu tyle czasu bede w domu. Moze to nienormalne, bo przeciez niedawno strasznie sie stresowalam powrotem do pracy i nie mialam ochoty tam wracac, ale jak juz zaczelam pracowac to nawet nie bylo zle. Zawsze to jakas odskocznia byla, kontakt z ludzmi, mobilizacja do zadbania o siebie. Jeszcze teraz zima przed nami, nawet na spacery nie pochodze. Z synkiem na sanki tez tylko z asysta, bo go nie bede ciagac. No trudno, trzeba bedzie sobie jakos zorganizowac ten czas, zeby nie zwariowac.

Dagmar co za tekst!!! Gdybym nie byla juz raz w ciazy to bym sie przerazila. A tak to wiem ze az tak tragicznie nie bedzie. Owszem nikt nie mowi ze bedzie lepiej niz jest teraz, bo jednak brzuch rosnie a wydolnosc spada, ale bez przesady. Ja nie wspominam tego czasu zle.
Przy okazji Dagmar wow wlasnie sobie uswiadomilam ze zaczynasz juz 26 tydzien!!!!! Czyli dzidzia jest juz w miare bezpieczna. Spokojnie wytrzymacie do marca. Pod warunkiem ze nie bedziesz szalala!!!!

No wlasnie czy ktos wie co z Zovita??? Dawno sie nie odzywala.
 
Ostatnia edycja:
Mojeboje spokojnie świat się nie zawali jak jeden raz w życiu nie bedziemy mialy nic na świeta przygotowane:) Super że udało się spedzic troszke czasu z mezem:)) A ja mam właśnie pytanie odnośnie kina. Tez mam ochote isc ale boje sie ze nie wytrzymam z siusianiem tyle czasu no i ze na fotelu te dwie godz i mi sie plecy zbuntuja:) Jakos dalas rade wytrzymac czy zmeczona bylas

Sama się trochę obawiałam, zwłaszcza o plecy, ale nie było źle, chociaż może pomogło to że z boku opatuliłam się kurtką, żeby było bardziej miękko. Ale film też nie był za długi (ok. 1,5 godziny), na 3 godzinnym pewnie byłoby trudniej.
 
reklama
Cześć dziewczynki :-) myślałam że będąc na l4 będę miała więcej czasu na forum ale niestety cały czas coś a to znajomi w odwiedziny przychodzą, a to zakupy, a to kogoś urodziny itd. i w sumie cały czas coś i nie mam już później siły żeby odpisywać ale za to czytam na bieżąco :-)
Obciążenie glukozą będę robiła w czwartek i trochę się obawiam po waszych wpisach ale trudno trzeba to przeżyć :-)

U Mnie Malutka skacze i wariuje wieczorami ale w dzień też daj o sobie znać czym bardzo uspokaja mamę :-)

Kolejną wizytę mam 2 stycznia i mam nadzieję że morfologia troszkę się poprawiła.

Pozdrawiam dziewczynki :-)
 
Do góry