Aguniu oby chłopakom już teraz z górki poszło. Mam nadzieje, że to była noc kulminacyjna i teraz bedzie lepiej
Ja na spanie nie moge narzekać. Miki sam się kładzie jak jest spiacy - patrzy na zegarek jakby sie na nim znał i mowi mi ze widzi ze juz jest cyferka do spania i on sie kladzie bo musi sil nabrać na kolejny dzien wtedy jeszcze mleko wypije i spi, a czasami nawet mleka nie doczeka. Zazwyczaj przesypia całe noce i od niedawna nie chce spać nigdzie indziej ajk w swoim łóżku
Mnie dzisiajw przedszkolu poinformowano, że jeden chłopiec w zeszłym tygodniu na zajeciach juz był chory na ospe i zarazał, tylko jeszcze nie wiedzieli o tym bo pozniej dostał wysypki. Ciekawe jak to będzie u nas, czy Młody tez przyniesie ospe czy jakoś przetrwamy. Był szczepiony..zobaczymy na ile skutecznie
Ja na spanie nie moge narzekać. Miki sam się kładzie jak jest spiacy - patrzy na zegarek jakby sie na nim znał i mowi mi ze widzi ze juz jest cyferka do spania i on sie kladzie bo musi sil nabrać na kolejny dzien wtedy jeszcze mleko wypije i spi, a czasami nawet mleka nie doczeka. Zazwyczaj przesypia całe noce i od niedawna nie chce spać nigdzie indziej ajk w swoim łóżku
Mnie dzisiajw przedszkolu poinformowano, że jeden chłopiec w zeszłym tygodniu na zajeciach juz był chory na ospe i zarazał, tylko jeszcze nie wiedzieli o tym bo pozniej dostał wysypki. Ciekawe jak to będzie u nas, czy Młody tez przyniesie ospe czy jakoś przetrwamy. Był szczepiony..zobaczymy na ile skutecznie