Edysiek
odkrywca
Ja zbierałam naklejki z takimi miseczkami barbie chyba Chanel się nazywały. Wszystkim jednej brakowało i ciężko ją było dostać.
Moja nadal lubi wszelkie naklejki ale wątpię, żeby do albumu trafiły.
U mnie też mgła, a jechać do lekarza musiałam. Siedzę tu od 12 i jeszcze trochę zejdzie.
Potem do Tesco jadę, bo jest rabat 30% na wszystko F&F.
Moja nadal lubi wszelkie naklejki ale wątpię, żeby do albumu trafiły.
U mnie też mgła, a jechać do lekarza musiałam. Siedzę tu od 12 i jeszcze trochę zejdzie.
Potem do Tesco jadę, bo jest rabat 30% na wszystko F&F.