reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Milenko - prezenty schowane. Pieska dostanie w dzień urodzin, czyli czwartek 25 luty, w piątek ponieważ obydwoje nie będziemy pracować to rozłożymy namiot i będziemy się wspólnie bawić, a "imprezka" w niedzielę :)
 
reklama
Milenka dokładnie tak się czuję :confused2: rano jeszcze miałam ochotę spuścić komuś łomot ale na szczęście morderczy instynkt odpuścił :cool2:

Djmka no u nas właśnie Groprinosin pomógł dodatkowo dostaje cebion, wapno, zyrtec i jest trochę blady i zmieniony w oczach ale narazie się trzyma. A tak to ciepłe herbatki z miodem i imbirem :)
 
Jejku jesli ja dzisiaj przezyje to bedzie niezle. Nie mam nastroju, pogoda nie pomaga a w pracy to nie wiem nawet od czego zaczynac.
Myszka a co u Was?
Milenka? Ancona??
 
Loka jak M? Chorował w nocy że taka niewyspania?


Ancona żyje, miałam chęci do Lidia dziś busem z młodą jechać bo promocje ciuchów ale nie czuje się na siłach :unsure:
 
Milenko wszystko do bani wczoraj bylo. Dzis juz lepiej ale spalam 4h w nocy wiec juz druga kawe koncze. Hmm..promocje w lidlu powiadasz :-D
 
Loka, Milenka my dzisiaj jakoś żyjemy, właśnie wróciliśmy do domu. Byliśmy w szpitalu zdjąć szew i żeby nie to że teść był do gabinetu obok to pewnie płaczu nie byłoby wcale ale że był dziadek to ryk był jeszcze na parkingu :confused2:.
Byliśmy też w lidlu ale bardziej po spożywcze a ubranka oglądałam i jakoś nic mi w oko nie wpadło.
Milenka w tym stanie busem bym się nie porwała jechać :cool2:
 
U nas dzien zakonczyl synus wczoraj o 18:40 a o 20:00 obudzil sie z atakiem histeri i krzyku. Ululany zasnął ale głupia zamiast pampka zmienic to z ciszy sie cieszylam i film do 1:00 ogladalam a o 2:00 mlody zlany. Przebieranki zakonczyly sie harcami do 5:00 i spal do 9:00. A ja od 7:00 szykwalam nas na wyjazd do dziadkow.
Nawet kawy nie mogę wypic bo odstawilam z uwagi na tarczyce brrr. Ale Lidl zaliczony i tez oorocz organizera na fotel nic mi nie wpadlo w oko.
 
reklama
Jak tylko zaczynam się cieszyć ładna pogodę to się psuje, dziś ponuro i zaczęło padać, przed południem wykorzystaliśmy spacerowanie.

Ancona nie naslali ci policji za te urazy u h? :rolleyes:
Ja chciałam z lidla w pakietach getry i skarpety bo mamy jedną parę na wiosnę heh, pewnie bluzkę w fioletowe motylki tez bym wzięła, no nic trudno
 
Do góry