TruskawkowaMamba
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2013
- Postów
- 3 821
No jak tak mówicie to może się zdecyduje....bo kusi to może oj kusi...
reklama
Truskawkowanawet nie zastanawiaj sie tylko jedż. Ja najmilej wspominam wakacje jak starszak miał 2 mies i byliśmy nad morzem. ładnie nam spał w wózku na plaży, M go zabierał na spacerki brzegiem morza a ja odpoczywałam z książką. Akurat ja go karmiłam piersią wiec mielismy taki namiocik i tam sie chowalismy od słońca i na karmienie, ale tak jak Jotemka pisze termos z ciepłą woda i juz. A wieczorem na zachód słońca na plaży coś wspaniałego.
W tym roku jade sama z synkami nad jeziora bo jednak nad morze odpuściłam bo ciężko było by mi samej, bo M nie moze wziążć urlopu. Ale nad morze jade we wrzesniu ze swoja mamą bo ona po operacji serca nie chce ryzykowac w upały na plaży.
W tym roku jade sama z synkami nad jeziora bo jednak nad morze odpuściłam bo ciężko było by mi samej, bo M nie moze wziążć urlopu. Ale nad morze jade we wrzesniu ze swoja mamą bo ona po operacji serca nie chce ryzykowac w upały na plaży.
Mama.O.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Styczeń 2014
- Postów
- 1 382
Hej babeczki
Jak pogoda nie wykańcza?
Jade jutro do endokrynologa. Wyprawa bedzie cała rodzina wiec bedzie sie dzialo ale warto bo razem i no i sie dowiem co i jak z moja tarczyca. Zdaje mi się, że Gniewuli tez trza zbadac tarczyce bo jakos ciezko mi uwierzyc, że dziecko tak normalnie tyje na cycu z 3440 do 7500 w 10 tyg. Chociaz...sama nie wiem nie martwie sie strasznie ale na zimne wole podmuchac. Kobiety ja chyba nie mam silnej woli juz nie chce mi sie cwiczyc zeby zgubic to dupsko. Chyba je nawet polubilam... Jak tam Wasze rezultaty?
Jak pogoda nie wykańcza?
Jade jutro do endokrynologa. Wyprawa bedzie cała rodzina wiec bedzie sie dzialo ale warto bo razem i no i sie dowiem co i jak z moja tarczyca. Zdaje mi się, że Gniewuli tez trza zbadac tarczyce bo jakos ciezko mi uwierzyc, że dziecko tak normalnie tyje na cycu z 3440 do 7500 w 10 tyg. Chociaz...sama nie wiem nie martwie sie strasznie ale na zimne wole podmuchac. Kobiety ja chyba nie mam silnej woli juz nie chce mi sie cwiczyc zeby zgubic to dupsko. Chyba je nawet polubilam... Jak tam Wasze rezultaty?
Truskawkowa - gratulacje, ja znowu zaczynam od jutra :/ jedyne co zrobiłam to na sniadanie jem owsiankę, robię w miarę lekkie obiady i trochę ograniczyłam słodycze.
Madzikm - ja od urodzenia mieszkałam na wsi, w Krakowie spędziłam 4 lata - pracując i studiując. Miasto super, Wszystko fajnie ale ten smog i hałas dawały popalić. Najgorsze było dla mnie lato.
Morze - super, Asia jedźcie i nie zastanawiaj się. Moj też na mm i jak gdzies idziemy czy jedziemy to termos, ciepła woda i wszystko gra.
Mam nadzieje, że uda nam się wyskoczyć do Zakopanego chociaż na dwa dni. Na tą chwilę zapełnia nam sie kalendarz : chrzciny, ginekolog, pediatra, dentysta, fryzjer itd. 13 sierpnia moje dziecię ma profesjonalną sesje zdjęciową
Pozdrowienia
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
Madzikm - ja od urodzenia mieszkałam na wsi, w Krakowie spędziłam 4 lata - pracując i studiując. Miasto super, Wszystko fajnie ale ten smog i hałas dawały popalić. Najgorsze było dla mnie lato.
Morze - super, Asia jedźcie i nie zastanawiaj się. Moj też na mm i jak gdzies idziemy czy jedziemy to termos, ciepła woda i wszystko gra.
Mam nadzieje, że uda nam się wyskoczyć do Zakopanego chociaż na dwa dni. Na tą chwilę zapełnia nam sie kalendarz : chrzciny, ginekolog, pediatra, dentysta, fryzjer itd. 13 sierpnia moje dziecię ma profesjonalną sesje zdjęciową
Pozdrowienia
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
magda1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2007
- Postów
- 2 662
Truskawkowa super pomysł z wyjazdem, teraz z takim maluchem na pewno łatwiej niż będzie np. za rok kiedy trzeba będzie mieć oczy dokoła głowy. A teraz namiocik lub parasol, parawan i będzie dobrze. No i noszenie plażowego ekwipunku odpada, bo wózek jest
.
.
TruskawkowaMamba
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2013
- Postów
- 3 821
Truskawkowa - gratulacje, ja znowu zaczynam od jutra :/ jedyne co zrobiłam to na sniadanie jem owsiankę, robię w miarę lekkie obiady i trochę ograniczyłam słodycze.
Madzikm - ja od urodzenia mieszkałam na wsi, w Krakowie spędziłam 4 lata - pracując i studiując. Miasto super, Wszystko fajnie ale ten smog i hałas dawały popalić. Najgorsze było dla mnie lato.
Morze - super, Asia jedźcie i nie zastanawiaj się. Moj też na mm i jak gdzies idziemy czy jedziemy to termos, ciepła woda i wszystko gra.
Mam nadzieje, że uda nam się wyskoczyć do Zakopanego chociaż na dwa dni. Na tą chwilę zapełnia nam sie kalendarz : chrzciny, ginekolog, pediatra, dentysta, fryzjer itd. 13 sierpnia moje dziecię ma profesjonalną sesje zdjęciową
Pozdrowienia
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
Kochana tu nie tyle o termos chodzi bo z nim jade wszędzie
Tylko czy maluch wytrwa 5 godzin w aucie.... Ale chyba sie skusimy-o ile czas i pogoda na to pozwoliA ja właśnie poćwiczyłam trochę i mam nadzieję, że to coś da bo jak nie to się wku......
Idę jeść obiadek
Też marzy mi się sesja:-)
madzikm76
Fanka BB :)
Edysiek - widzę że nie tylko ja miałam kiepską noc. U nas mała poszła spać o 23:30, obudziła się o 2:30, zjadła, zasnęła o 3ej a potem pobudki o 4:15, 5:30, 6:30, 7:15
. Jeść nie chciała, pielucha sucha, marudziła po 10 minut i zasypiała. Ja dziś ledwo funkcjonuję
Jotemko - podziwiam Cię - naprawdę. Jak ty ogarniasz 6-tkę dzieci jest poza moim wyobrażeniem.
Truskawkowa Mamba - jedź kobieto, nawet się nie zastanawiaj :-). Na pewno będzie super.
Mika - nasz pobyt w Krakowie w tym roku to same wizyty u lekarzy, mój ginekolog, mąż problemy z hemoroidami musi skonsultować, Emmie chcemy zbadać bioderka, niby późno ale tu tego nie robią do tego konsultacje jej naczyniaków. Same przyjemności
My dzisiaj po szczepieniu - 6w1 + menningokoki c. Nie było tragedii, trochę wrzasku przy każdym wkłuciu i tyle. Narazie złych objawów brak:-)
Dziewczyny -co się wczoraj strachu najadłam. Emma spała na kanapie już jakieś 2 godziny, zaczęła się wybudzać więc siadłam koło niej, a ta nagle ulała dużą ilość mleka i ją kompletnie po tym zatkało. Nie mogła złapać powietrza więc szybko ja podniosłam ale to nic nie dało, więc się nie zastanawiając podniosłam ja za nogi do góry i potem trzymając jedną ręką drugą oklepałam po plecach. Dopiero jak usłyszałam wrzask wiedziałam, że złapała oddech, obróciłam ja spowrotem i zaczęłam uspokajać bo strasznie płakała. Wszystko może trwało z 20 sekund ale to były długie sekundy. I tak sobie pomyślałam...co by było jakbym właśnie w tym momencie wyszła na chwilę do toalety....? Masakra
. Jeść nie chciała, pielucha sucha, marudziła po 10 minut i zasypiała. Ja dziś ledwo funkcjonujęJotemko - podziwiam Cię - naprawdę
. Jak ty ogarniasz 6-tkę dzieci jest poza moim wyobrażeniem. Truskawkowa Mamba - jedź kobieto, nawet się nie zastanawiaj :-). Na pewno będzie super.
Mika - nasz pobyt w Krakowie w tym roku to same wizyty u lekarzy, mój ginekolog, mąż problemy z hemoroidami musi skonsultować, Emmie chcemy zbadać bioderka, niby późno ale tu tego nie robią do tego konsultacje jej naczyniaków. Same przyjemności
My dzisiaj po szczepieniu - 6w1 + menningokoki c. Nie było tragedii, trochę wrzasku przy każdym wkłuciu i tyle. Narazie złych objawów brak:-)
Dziewczyny -co się wczoraj strachu najadłam. Emma spała na kanapie już jakieś 2 godziny, zaczęła się wybudzać więc siadłam koło niej, a ta nagle ulała dużą ilość mleka i ją kompletnie po tym zatkało. Nie mogła złapać powietrza więc szybko ja podniosłam ale to nic nie dało, więc się nie zastanawiając podniosłam ja za nogi do góry i potem trzymając jedną ręką drugą oklepałam po plecach. Dopiero jak usłyszałam wrzask wiedziałam, że złapała oddech, obróciłam ja spowrotem i zaczęłam uspokajać bo strasznie płakała. Wszystko może trwało z 20 sekund ale to były długie sekundy. I tak sobie pomyślałam...co by było jakbym właśnie w tym momencie wyszła na chwilę do toalety....? Masakra
Ostatnia edycja:
Dziecko moje dzisiaj grzeczne ale mało spał wiec i ja niewiele zrobiłam.
Kurde włącza mu się tryb "na ręce" i zaczyna to kaszlem wymuszać, jakoś dziwnie ten kaszel mu przechodzi jak jest na rękach. A nie mówiłam, że Bin Laden mi rośnie
Truskawkowa - z opowiadań koleżanek to podobno najlepsze do dłuższych tras są dzieciaki w wieku naszych bo jedzą i śpią. Mój zaraz zasypia tylko silnik zostaje odpalony.
Madzikm - kurczę współczuje przeżyć, takie chwile ciągną się jak diabli. W Anglii też nie robia USG bioderek i idziemy w Polsce .
Spokojnej nocki
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
Kurde włącza mu się tryb "na ręce" i zaczyna to kaszlem wymuszać, jakoś dziwnie ten kaszel mu przechodzi jak jest na rękach. A nie mówiłam, że Bin Laden mi rośnie
Truskawkowa - z opowiadań koleżanek to podobno najlepsze do dłuższych tras są dzieciaki w wieku naszych bo jedzą i śpią. Mój zaraz zasypia tylko silnik zostaje odpalony.
Madzikm - kurczę współczuje przeżyć, takie chwile ciągną się jak diabli. W Anglii też nie robia USG bioderek i idziemy w Polsce .
Spokojnej nocki
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
reklama
magda1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2007
- Postów
- 2 662
Madzik wyobrażam sobie co przeżyłaś:-(. Dzięki Bogu byłaś obok, strach te maleństwa na chwilę z oka spuścić.
Truskawkowa co do podróży to chyba najlepszy wiek na podróżowanie, większość pewnie prześpi, gorzej z 2-3 latkiem którego rozpiera energia.
Panowie skończyli mi szafeczki montować, normalnie co chwila wchodzę i podziwiam, otwieram i zamykam szafki, planuję co gdzie będzie:-). Od jutra wprowadzam się ze wszystkim
Truskawkowa co do podróży to chyba najlepszy wiek na podróżowanie, większość pewnie prześpi, gorzej z 2-3 latkiem którego rozpiera energia.
Panowie skończyli mi szafeczki montować, normalnie co chwila wchodzę i podziwiam, otwieram i zamykam szafki, planuję co gdzie będzie:-). Od jutra wprowadzam się ze wszystkim
