reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

KObiety brak mi brzuszka. Tez czujecie taki żal jakiś....
Chyba se machnę jeszcze jedno ...
A tak na poważnie to cholera urwanie głowy mam. No i poważnie zaczęłam myśleć o powrocie do pracy Zaczęłam się obawiać o swoją" karierę zawodową". Idę zaraz na spacer z młodym i chyba się rozejrzę za szkołą językową. Człowiek to czasem jak taki goryl we mgle.
 
reklama
Witam dziewczyny,

Czytam wasze posty i zazdroszczę wam śpiących maluchów. Julek w nocy budzi się co prawda co 2-3 godziny, ale tylko dwa razy, bo o 4-5 budzi się na dobre i albo wymaga uwagi, bo się nudzi, albo się pręży na bączki. Do tego ciągle chce siedzieć na rękach, a najlepiej mu się śpi na klatce piersiowej. Strasznie wymagające to nasze dziecię. Normalnie pewnie byśmy go przetrzymali z tym garnięciem się na ręcę, ale mocno go męczą gazy i od prężenia się wyszedł mu pępuszek więc grozi mu przepuklina. Teraz ma założony plasterek, ale my mamy zalecenie żeby dziecko jak najmniej płakało, bo to jeszcze bardziej sprzyja przepuklinie, dlatego spełniamy wszystkie jego zachcianki. Pewnie rozpuścimy go przez to dziadosko :tak:

Widziałam, że na tapecie był temat antykoncepcji. U mnie właśnie minął 7 tydzień po porodzie i mój sposób jest taki, że wrogo patrzę na męża jak tylko próbuje się do mnie zbliżyć :-) Pewnie długo się tak nie da, ale póki co nawet nie chcę o tym myśleć. Jeśli zaś chodzi o wygląd to zostało mi jeszcze na plusie 3 kg i najlepiej byłoby pozbyć się ich ćwiczeniami, ale nie mam na to siły.

No i muszę powiedzieć, że imponująco rosną wam dzieci. Wychowujemy pokolenie małych żarłoczków :-)
 
wiem,wiem,120 to norma do jej wieku ale normą jest również 6butli na dobę a nie 8 i tu mam problem głodzić ją czy dawać ponad normę.A przeczytałam że na tym etapie niemowlę można przestwiać ju zna jedno nocne karmienie,ale jak?musiałaym ją pół nocy głodną trzymać i na rękach nosić:baffled:

Mi połozna powiedziała,że dawać kiedy chce i na wypisie ze szpitala tez mam napisane, że karmienie butlą na żądanie:tak::tak: Ja pierdziele na żadne tabelki patrzeć nie będę:-D:-D Np dziś o 8 wypił ok 100ml, przed 11 kolejne tyle, a przed 12 musiał dostać 30ml bo zasnąć nie mógł-dopił się i spi:-D Starszak też tak miał, pił na żądanie i rósł zdrowo, prawidłowo i szczypiorek taki, że ze spodniami mam problem bo wszystkie za szerokie:tak:
 
Mi połozna powiedziała,że dawać kiedy chce i na wypisie ze szpitala tez mam napisane, że karmienie butlą na żądanie:tak::tak: Ja pierdziele na żadne tabelki patrzeć nie będę:-D:-D Np dziś o 8 wypił ok 100ml, przed 11 kolejne tyle, a przed 12 musiał dostać 30ml bo zasnąć nie mógł-dopił się i spi:-D Starszak też tak miał, pił na żądanie i rósł zdrowo, prawidłowo i szczypiorek taki, że ze spodniami mam problem bo wszystkie za szerokie:tak:



Wlasnie moj to samo, ok 11:20 wypil 120 ml i teraz dopil 30 i zasypia!
 
Witam

Ale Wam zazdroszczę dzieci które śpią po 3 godz albo i dłużej. Mój jedynie na spacerku potrafi przespać do 3 godz a tak w domu w dzień ok 0,5 - 1 godz, w większości na moich rękach, a wnocy budzi sie co 2 godz i jeszcze jakos ok 24 robi sobie 1 godz przerwy, zje i nie spi i na rękach, ale nie żebym mogła siedziec tylko musze chodzić. Bo inaczej to ryk. A pózniej przerwe ma znowu od 6 rano do 9. Wczoraj musiałam juz odespac w dzień bo chodze nie przytomna, i poprostu nie poszlismy na spacer a położyłam sie z nim. Ogólnie non stop byłby na rękach.

Dzisiaj byliśmy u pediatry, z małym ok, rośnie, przybiera na wadze, w ciagu 3 tyg przybrał 1250g, czyli waży dzisiaj 4770g. A myslałam że jak robi ok 10 kup dziennie to mniej przybędzie na wadze. Narazie odpukać żadnych kolek, zadnych bóli brzucha nie ma, pomimo że jem wszystko
Dostałam skierowanie do poradni preluksacyjnej, zobaczymy czy uda mi sie, ale watpie i napewno za badanie bioderek trzeba bedzie zapłacić.
I lekarka kazała dawać mu teraz 2 kapsułki wit D z racji że wazy dużo.

Ale mi sie marzą wakacje, wyjechać gdzieś gdzie jest cieplutko:-)
 
KObiety brak mi brzuszka. Tez czujecie taki żal jakiś....
Chyba se machnę jeszcze jedno ...
A tak na poważnie to cholera urwanie głowy mam. No i poważnie zaczęłam myśleć o powrocie do pracy Zaczęłam się obawiać o swoją" karierę zawodową". Idę zaraz na spacer z młodym i chyba się rozejrzę za szkołą językową. Człowiek to czasem jak taki goryl we mgle.

Ja to kombinuję jak mieć drugie dziecko a nie być w ciąży ... ;) powiem Wam, że obiektywnie ciążę miałam wyjątkowo ok, ani jednego rzyga czy coś... ale zapłaciłabym każde pieniądze za posiadanie biologicznego dziecka bez tego stanu. Serio, wolę rodzić niż być w ciąży...
 
Witam się i ja z popołudniową kawką:)

My już po spacerku, zrobiony obiad a Kubuś ślicznie śpi:) Powinien pospac jeszcze z godzinkę ale zobacze czy sie uda. Ogólnie to zrobiłam dziś drugie podejście do butelki dr Browns i jestem w niebowzięta:) Moje dziecię nareszcie zjadło swoją porcję mleczka w uwaga 15min a nie godzinę:)) Myślałam, że to Kubulek taki leniwy a to była wina butelek:/ Mam dwie z Baby Onomi obie mu takie trudności sprawiały:/

Agunia mój też bardzo lubi na rękach lub na klatce spać ale twardo odkładam go do łóżeczka bo już mi plecy siadają. Wiem u Ciebie siła wyższa ale niebawem może u Ty będziesz mogła sobie troszke odpoczac od noszenia:)

Nie pamietam juz co jeszcze komu:)
Gratulacje dla starszaków za prawidłowe postawy wobec rodzeństwa:)

Ja się dziewczyny póki co wyłamuję z tych marzących o drugim dziecku. Nie w głowie mi kolejna ciąża i poród:( Chyba mam traume. Wolałabym zaadoptować dzieciątko niż rodzić kolejny raz.Może to egoistyczne ale nie czuję się na siłach na kolejne dziecko :(

Aaa co do jedzenia to moj tez wcina po 90ml 8 razy na dobe i wcale mu nie bede bronila:)
 
Ja więcej dzieci nie planuję. Choć samą ciąże wspominam bardzo dobrze, no poród też nie był zły.
Ale zanim to trochę odchowam to już będę za stara na dzieci ;-) Ja już sobie poczekam na wnuki :-D byleby nie za prędko :szok:

Agunia ja tam jestem zdania, że dzieci należy rozpieszczać :tak:Oczywiście w granicach rozsądku. Jednak dzieciństwo jest takie krótkie, że trzeba je jak najbardziej osłodzić.
Oby nie było przepukliny u synka.

Moja też lubi rączki, ale stanowczo najbardziej lubi wózio i lubi w nim spać. I nie tylko na spacerze. W dzień kładę ją do wózka i wystarczy, że kilka razy zatelepię i już śpi :-)

Muszę iść te ciasta pokończyć. Placki już popiekłam, teraz jestem w trakcie robienia kremów. Niby tylko 2 ciasta robię, ale stwierdziłam, że muszą się ładnie prezentować, to trochę roboty przy nich jest. Akurat zrobiłam sobie przerwę, bo mała się obudziła z wielkim krzykiem i domagała się cyca, ale dalej poszła spać. To i ja się biorę, bo nie wiem jak długo potrwa ta sielanka.
 
reklama
Witam.

Ja tylko na chwilke :)

Witam dziewczyny,

Czytam wasze posty i zazdroszczę wam śpiących maluchów. Julek w nocy budzi się co prawda co 2-3 godziny, ale tylko dwa razy, bo o 4-5 budzi się na dobre i albo wymaga uwagi, bo się nudzi, albo się pręży na bączki. Do tego ciągle chce siedzieć na rękach, a najlepiej mu się śpi na klatce piersiowej. Strasznie wymagające to nasze dziecię. Normalnie pewnie byśmy go przetrzymali z tym garnięciem się na ręcę, ale mocno go męczą gazy i od prężenia się wyszedł mu pępuszek więc grozi mu przepuklina. Teraz ma założony plasterek, ale my mamy zalecenie żeby dziecko jak najmniej płakało, bo to jeszcze bardziej sprzyja przepuklinie, dlatego spełniamy wszystkie jego zachcianki. Pewnie rozpuścimy go przez to dziadosko :tak:

Widziałam, że na tapecie był temat antykoncepcji. U mnie właśnie minął 7 tydzień po porodzie i mój sposób jest taki, że wrogo patrzę na męża jak tylko próbuje się do mnie zbliżyć :-) Pewnie długo się tak nie da, ale póki co nawet nie chcę o tym myśleć. Jeśli zaś chodzi o wygląd to zostało mi jeszcze na plusie 3 kg i najlepiej byłoby pozbyć się ich ćwiczeniami, ale nie mam na to siły.

No i muszę powiedzieć, że imponująco rosną wam dzieci. Wychowujemy pokolenie małych żarłoczków :-)

Mój ma dokladnie tak samo - strasznie sie prezy jak ma baczka puscic czy kupe zrobic, z pepkiem jeszcze nie mamy problemu ale dobrze ze piszesz to zwroce uwage. I n raczkach i na piersi najlepiej sie zasypia :) A czy Wasz synek tez sie az tak wygina do tyłu jak sie prezy? U mnie pediatra z tego wyginania sie wymyslila nadmierne napiecie miesni i nie wiem co o tym myslec.

wiem,wiem,120 to norma do jej wieku ale normą jest również 6butli na dobę a nie 8 i tu mam problem głodzić ją czy dawać ponad normę.A przeczytałam że na tym etapie niemowlę można przestwiać ju zna jedno nocne karmienie,ale jak?musiałaym ją pół nocy głodną trzymać i na rękach nosić:baffled:

Ja bym karmila na zadanie. To tylko 2 karmienia wiecej, wiec moze tyle teraz potrzebuje. Tabelki tabelkami - usredniaja :) A kazde dziecko inne i ma inne potrzeby.

Ja więcej dzieci nie planuję. Choć samą ciąże wspominam bardzo dobrze, no poród też nie był zły.
Ale zanim to trochę odchowam to już będę za stara na dzieci ;-) Ja już sobie poczekam na wnuki :-D byleby nie za prędko :szok:

Agunia ja tam jestem zdania, że dzieci należy rozpieszczać :tak:Oczywiście w granicach rozsądku. Jednak dzieciństwo jest takie krótkie, że trzeba je jak najbardziej osłodzić.
Oby nie było przepukliny u synka.

Moja też lubi rączki, ale stanowczo najbardziej lubi wózio i lubi w nim spać. I nie tylko na spacerze. W dzień kładę ją do wózka i wystarczy, że kilka razy zatelepię i już śpi :-)

Muszę iść te ciasta pokończyć. Placki już popiekłam, teraz jestem w trakcie robienia kremów. Niby tylko 2 ciasta robię, ale stwierdziłam, że muszą się ładnie prezentować, to trochę roboty przy nich jest. Akurat zrobiłam sobie przerwę, bo mała się obudziła z wielkim krzykiem i domagała się cyca, ale dalej poszła spać. To i ja się biorę, bo nie wiem jak długo potrwa ta sielanka.

oj ja mam podobne zdanie - te chyba za bardzo rozpieszczam ale jak widze jak Maluch placze to nie mam serca go nie wzaic na rece i przytulic. A on ju 5kg waży! Czaem juz mnie plecy bola :(
 
Do góry