reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

hej kochane wpadlam powiedziec ze juz jestem rozpakowana mala sie posipieszyla urodzila sie 10.13.2014 o godz 16.46 z waga 2.530 i 47 cm to przyszlo nagle szybko niespodziewanie ...wody mi odeszly po 24 i pojechalam do szpitala....
 
reklama
Ale nam się dzieciaczków narodziło!!!!

Wszystkim rozpakowanym mamom ogromne gratulacje, a maluszkom szczęśliwego życia!!!!

Jeśli chodzi o mnie to moze napiszę coś później, przeczytam to i owo i odniose się do wieści wszelakich, ale niestety nie czuję się dobrze i idę się położyć...
 
Rozpakowanym dziewczynom i ich dzieciaczkom wszystkiego dobrego!!! :-)

poczytałam was, uśmiałam się, aż monitor oplułam :-D

ja mam różniaste zachcianki, ale staram się ograniczać, bo waga nie chce kłamać ;-)
 
Witam się z rana :)

AAAlllle mi się dzisiaj dobrze spało!!! Obudził mnie o 10:30 telefon a tak to pewnie spałabym jeszcze z 2 godzinki :-)

Uciekam zrobić sobie śniadanko, nadrobić Was raczej nie nadrobię bo za dużo piszecie:cool2:

Pierwsze co zrobiłam to weszłam na wątek szpitalny a tam takie wieści ;-) i pierwsza myśl "O kurczę ile dzieciaczków już mamy" !!!:-)

Wszystkim mamusiom GRATULUJĘ !!!


 
grrr dwa bloki ode mnie ewakuacja... jakieś materiały pirotechniczne policja znalazła przy przeszukiwaniu... nosz szkoda jeszcze, że nie mój blok.
 
witam i przepraszam, że przeszkadzam ;-)
ale zostało mi po synku jedno opakowanie Bioaron, 75 kapsułek wit k+d za kwotę 15 zł wraz z kosztami przesyłki, termin ważności lipiec 2014 r.
Jeśli któraś z Was jest zainteresowana proszę o kontakt :-)

pozdrawiam i życzę przyjemnych i bezbolesnych porodów :tak:
 
Pojawiam się na chwilę. Żeście laski dały wczoraj wieczorem do pieca. Czytałam z telefonu i rechotałam jak głupia.
Kurcze wiecie, ze mi sie też salcesonu zechciało od tych opisów??? Z musztardą koniecznie!!! Nie było, to wyjadłam ostatni kawałek chleba z szynką i musztardą, potem zagryzłam mozzarellą z pesto, ale jednak musztarda to było to.Tylko małż mnie zapytał: to po co kupowałem lody jak ty chciałaś musztardę? No wtedy to ja lody chciałam jeszcze bo nie wiedziałam, ze mogę chcieć musztardę, przecież to oczywiste...
A ja padam na ryjek. Pospałam dzisiaj w dzień już 1,5 godziny :szok: co mi się nie zdarza zwyczajowo i wcale nie jest jakoś specjalnie lepiej
Powoli piorę ciuchy dla malucha. Jak popiorę poprasuje to policzę ile czego mam i pewnie będzie czas na dokupienie tego i owego np. cieplejszego wyjściowego ubrania, bo mam jedynie śpiochowo-pidżamowe póki co, ale lepszy rydz jak nic :biggrin2:
A teraz idę coś zjeść bo mnie ssie. Mocno. A musztarda jest tylko szynki chyba brak ;-) o salcesonie nie wspomnę....
 
O rety rety, ale się podziało!!! :szok:
Zaglądam na wątek narodzonych dzieciaczków a tu taki wysyp!!!

Tygryseczku, Milenko, Rilu, Zovitko, Ancono - bardzo bardzo Wam gratuluję!!!!!

I zazdroszczę też trochę, że macie już maluszki przy sobie
;-) Choć ja jeszcze mam troszkę do uszykowania, więc lepiej żeby się Beatka nie spieszyła zbytnio...

Dużo sił Mamuśki!!!
 
reklama
Wszystkim rozpakowanym mamusią GRATULACJE i dużo sił do opieki nad maluchami.

Kroczek masz co uzupełniać teraz w naszym wątku o rozpakowanych dzieciaczkach :-)

Viltutti trzymam kciuki za Ciebie i czekam na dobre wieści. Oby Ci tam coś sensownego powiedzieli.

Ja zaczęłam dzisiaj sprzątanie w naszym pokoiku. Powynosiłam niepotrzebne rzeczy i czekam aż mąż weźmie się za skręcanie komody i łóżeczka. Pieluchy poprasowane, gondola i fotelik wyprane. A dzisiaj byłam w rossmanie i dokupiłam mini kosmetyki do szpitala. Czyli można powiedzieć że jestem prawie gotowa.

Pogoda dzisiaj piękna więc i energii więcej. I Ignaś chyba też to czuje bo się dzisiaj mega rozpycha.
 
Do góry