Iza-i-Melisa
Mama Melisy i ....
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 1 004
Nie spie...jak zwykle po sikaniu o 5 rano. Zasnelam o 1:30, wiec do wyspanych to mnie zaliczyc nie mozna.
Ollena mam nadzieje, ze wszystko dobrze. Tez bym jechala gdyby zaczal wymiotowac, ale mam nadzieje, ze juz sie to nie powtorzylo. Mi wczoraj Melisa tez spadla, ale lekko sie uderzyla, za to bardzo wystraszyla.
Mowie Wam dziewczyny aptekarz mial taka mine, ze sama zaczelam sie smiac i mu powiedzialam, ze to nie dla mnie:-)
Kurcze mam katar, oby przeszlo i oby Melisa obudzila sie zdrowa. Jesli jeszcze raz przyjdzie do nas ktos chory, to nie otworze drzwi:-) Powiesze na drzwiach kartke "chorym wstep wzbroniony", albo "uwaga zly pies".
Ollena mam nadzieje, ze wszystko dobrze. Tez bym jechala gdyby zaczal wymiotowac, ale mam nadzieje, ze juz sie to nie powtorzylo. Mi wczoraj Melisa tez spadla, ale lekko sie uderzyla, za to bardzo wystraszyla.
Mowie Wam dziewczyny aptekarz mial taka mine, ze sama zaczelam sie smiac i mu powiedzialam, ze to nie dla mnie:-)
Kurcze mam katar, oby przeszlo i oby Melisa obudzila sie zdrowa. Jesli jeszcze raz przyjdzie do nas ktos chory, to nie otworze drzwi:-) Powiesze na drzwiach kartke "chorym wstep wzbroniony", albo "uwaga zly pies".