reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie i ich malenstwa 2009

reklama
Koleżanki odstawiały małe najpierw rezygnując z karmienia w dzień a potem już było łatwiej i mówiły, że wbrew pozorom to one się bardziej bały niż dzieciaki zniosły:-). Tak więc trzymam kciuki, bedzie dobrze. Iwonka tyle je innych rzeczy, że teraz pierś to dla niej bardzie smok:-).

Nam na razie idzie dobrze (odpukać), a ni razu nie zapytała o smoczka:-), trzeba było zrezygnować ze smoka bo inaczej jak w nocy jej wypadł z buzi to się budziła z płaczem, bez moma nie usnęła i momo był lekiem na wszystkie smutki, duża już jest, co prawda drobna, ale już 15,5 miesiąca ma
 
u nas problem w tym ze ona za wiele jesc niechce... ja ja przetrzymam z cycem to wtedy ladnie zjada... boje sie ze jak odstawie ja od piersi to w ogole zrezygnuje z mleka, bo przeciez z butelki nie pije. juz mam dosc karmienia , najgorsze jest to jej budzenie sie w nocy zeby chociaz chwile pocycac.
gratuluje odwagi i oby tak dalej:-)
 
Wiola, chyba ten pierwszy krok jest zawsze najtrudniejszy. To raczej mama musi wiedziec ze chce na 100 procent odstawic dziecko od piersi - decyzja jest najtrudniejsza , sam proces chyba az tak nie. Ja tak wlasnie mialam jak odstawilam Lukasza od piersi jak mial 6 miesiecy. Chyba mi kilka tygodni zajelo zeby stanowczo postanowic ze to koniec :eek:

My tez mamy smoczka tylko na noc. Niestety nasz problem polega na tym ze w ostatnich miesiacach z powodu przeprowadzki i odwiedzin u rodziny maly spal ze mna w lozku. Nie chce spac juz w lozeczku. Kupilismy mu lozko do jego pokoju ale jeszcze nie zaczelam go przyzwyczajac do niego. Wciaz z nami spi w nocy. Jak sie obudzi i mnie nie ma przy nim w lozku to placz :zawstydzona/y:



Kuzyn Lukasza o miesiac starszy ciagnie smoka non-stop : dzien i noc. Tak wiec ciesze sie ze moj potrzebuje smoka tylko do zasniecia .
 
Mała zasypia w nocy z nami, ale potem spi na szczęście u siebie. Po kąpieli Ania mówi "pać" (spać) wchodzi do łóżka, każde wyłączyć światło i laptopa:-D, woła mamę i tatę, ona leży w środku, poprzytula się troszkę do jednego i drugiego i w około pól godzinki śpi

Teraz trwa to dłużej, bo nie ma momo, ale nie płacze, nie woła tylko usnąć nie może, ale kilka dni i na pewno się to unormuje:-):cool2:, tylko obawiam się jej reakcji, jak zobaczy momo u innego dziecka
 
Mała zasypia w nocy z nami, ale potem spi na szczęście u siebie. Po kąpieli Ania mówi "pać" (spać) wchodzi do łóżka, każde wyłączyć światło i laptopa:-D, woła mamę i tatę, ona leży w środku, poprzytula się troszkę do jednego i drugiego i w około pól godzinki śpi

Teraz trwa to dłużej, bo nie ma momo, ale nie płacze, nie woła tylko usnąć nie może, ale kilka dni i na pewno się to unormuje:-):cool2:, tylko obawiam się jej reakcji, jak zobaczy momo u innego dziecka

A wiesz tez tak zaczne robic - jak maly zasnie w lozku ze mna to potem bede go przenosic do jego lozka.

Nie martw sie o reakcje malej jak zobaczy smoka u innego dziecka. Lukasz jak widzi smok u swojego kuzyna to na poczatku chcial brac od niego i zabieral sie do wsadzania do swojej buzi. Wystarczylo kilka razy powiedziec nie i zachecic zeby dal smoczka kuzynowi i juz. Teraz jak widzi ze kuzyn rzucil smoczka lub mu upadl to Lukasz leci, podnosi go i wsadza kuzynowi do buzi :-) Zawsze mamy kupe smiechu jak on to robi :)
 
dziewczyny a co wtedy w nocy? licze ze w ciagu dnia jakos ja zajme i moze nam sie uda oduczyc od piersi ale co z noca? on sie budzi po kilka razy w nocy i jak nie dostanie piersi to ryk...dodam ze probowalam dawac jej na spiaco smoczek ale odrazu poznaje, wypluwa i placze jeszcze bardziej
 
reklama
Do góry