marzena.ch
szczęśliwa mama Amelki :)
bry :-)
znowu dosc dlugo mnie nie bylo ale to nic, nadrobie :-) u nas duze postepy Amelka rozpracowała do czego służy łyżeczka i pieknie zcazeła nam jeść a juz watpiłam że to kiedykolwiek nadejdzie:-) najbardziej wcina kaszke, dzisiaj zobacze jak bedzie ze słoiczkami:-) jestem bardzo z niej dumna za te postepy .. do tego mała zacvzeła piszczec co wczesniej sie jej nie zdazalo, i skubana nauczyla sie pluc tzn tak pierdziec ustami i robic banki ubaw mamy po pachy, najgorsze jest tylko to ze czasami zaczyna mi bluzeczek brakowac na zmiane tak wszystkie mokre po Amelkowym pluciu :-)
no i pieknie mała śpi w swoim lozeczku juz sie nie awanturuje, tylko grzecznie idzie spac, przesypia nocki ew. raz na jakis czas sie obuidzi w nocy na piciu :-) ale to trwa chwilke ... u nas bylo juz pieknie wiosennie ale dzis cos widze sie sie nie zapowiada wiosenka, a mielismy wyskoczyc nad morze .. w planach mielismy tez zabrac ze soba naszego psiaka ale czubek przegryzł swoja obroze i nei ma jak teraz wyjsc na spacer, takze dzisiaj zamiast morza jest szukanie obrozki dla Harrego :-)
mała sie budzi wiec wpadne pozniej i wstawie fotki Amelki :-)
miłego dnia :-)
znowu dosc dlugo mnie nie bylo ale to nic, nadrobie :-) u nas duze postepy Amelka rozpracowała do czego służy łyżeczka i pieknie zcazeła nam jeść a juz watpiłam że to kiedykolwiek nadejdzie:-) najbardziej wcina kaszke, dzisiaj zobacze jak bedzie ze słoiczkami:-) jestem bardzo z niej dumna za te postepy .. do tego mała zacvzeła piszczec co wczesniej sie jej nie zdazalo, i skubana nauczyla sie pluc tzn tak pierdziec ustami i robic banki ubaw mamy po pachy, najgorsze jest tylko to ze czasami zaczyna mi bluzeczek brakowac na zmiane tak wszystkie mokre po Amelkowym pluciu :-)
no i pieknie mała śpi w swoim lozeczku juz sie nie awanturuje, tylko grzecznie idzie spac, przesypia nocki ew. raz na jakis czas sie obuidzi w nocy na piciu :-) ale to trwa chwilke ... u nas bylo juz pieknie wiosennie ale dzis cos widze sie sie nie zapowiada wiosenka, a mielismy wyskoczyc nad morze .. w planach mielismy tez zabrac ze soba naszego psiaka ale czubek przegryzł swoja obroze i nei ma jak teraz wyjsc na spacer, takze dzisiaj zamiast morza jest szukanie obrozki dla Harrego :-)
mała sie budzi wiec wpadne pozniej i wstawie fotki Amelki :-)
miłego dnia :-)