reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Pregnant witamy :tak: widzę, że z podkarpacia jesteś, tak jak i ja :-D skąd dokładnie ? ;-)

u mnie Mała kąpana jest 19.30, mleczko i zazwyczaj przy butli zasypia. a jak nie to za chwile po kilku wygibasach i już śpi :-D Ostatnio zaczęła mi przesypiać całe noce, choć teraz jest jedna pobudka w nocy, a śpi zazwyczaj do 8, czasami jak za bardzo się nie ruszam w łóżku bo śpi ze mną od nocnego karmienia to potrafi i do 10 spać :-D ale zazwyczaj jest to 8 rano. a zjadamy po 120ml.
 
reklama
Witam z rana :-)
maly drzemie wiec mam chwilke.
Cayoka a w tej drugiej poradni probowaliscie? Moze tam bedzie szybciej?
Ze spaniem to ty nie masz za dobrze czasami? Hehe-zazdroszcze, u nas pobudka ok 6 rano :-(
Moj R jest z podkarpacia, z Krosna dokladnie. W kwietniu przyjezdzamy do tesciow na swieta i chrzciny naszego robala :-)
Podkarpacie jest piekne, zakochalam sie od pierwszego " ujrzenia" ;-) Ja jestem z lubuskiego, Gorzow Wlkp.

Vici biedny Victor, oby malego nie zarazil:no:

Milego i slonecznego dnia dziewczyny :-)

Prosze bardzo Vici, moje latorosle z najmniejszym i ja.
nie umiem obroci tego jednego zdjecia niestety.
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    22,7 KB · Wyświetleń: 65
  • image.jpg
    image.jpg
    19,8 KB · Wyświetleń: 64
  • image.jpg
    image.jpg
    19,7 KB · Wyświetleń: 60
Ostatnia edycja:
ThirdBird ja jestem zadowolona, ze doszłyśmy do takiego spania, na początku budziła się co 1-1.30 h i wstawała koło 6 i była masakra.. ledwie co zasnęłam musiałam wstawać. ale przeszłyśmy przez to i cieszę się :tak: a do drugiej poradni nie mogę się dodzwonić, ale ta w Rzeszowie jest lepsza, taka konkretna. Będę chyba masować i czekać na tą wizytę w czerwcu.. chyba, że zauważę, że nic to nie daje, to jedziemy do Krakowa tak do poradni. ja do Krosna mam 25km, a jestem z Jasła :-) więc blisko :-D
 
ThirdBird fajna z was rodzinka :tak:
cayoka masuj,masuj i oby przynioslo efekty.
Ja jestem wykonczona,u Victora byli koledzy caly dzien halasow a rano sprzatalam i jestem bez silllll
 
Jestem i ja :-)

Weekend jak zwykle pracowicie, masa roboty w ogrodzie i w domu niekonczacy sie remont...moze w tym roku bedzie koniec? Ehhh dosyc juz mam balaganu :-( a z racji tego, ze moj R pracuje od pn-pt i wieczorem wraca dopiero po 19 a w soboty ok 15, zostaja nam tylko weekendy.
U mnie tez dzis leje od rana, ja tez niewyspana, nie chce mi sie nic a nic robic.
Koralikowa piekne te Twoje "robotki" :-D
Dziewczyny kiedy zamierzacie wprowadzac Waszym bobaskom pokarmy stale? I od czego tu zaczac? Marchewka? Jablko? Czy kaszka z glutenem? Filip konczy w czwartek 4-miesiace i chcialabym zaczac urozmaicac jego diete bo kiedy jemy przy nim to az sie trzesie :-) Nie wiem tylko od czego zaczac...
 
Witam i ja :-)
Koralikowa wspolczuje sniegu
ThirdBird ja mam kupione sloiczki marchew,pasternak i dynia i zaczne od dyni pewnie sie skusze jeszcze w tym tyg.No a jutro dokupie bo ma byc promocja a ja mam tylko po 1 z kazdego,widzialam tez sama wolowinke wiec tez pewnie kupie.Owoce beda w nastepnej kolejnosci po warzywach i miesie a kaszki bezglutenowe jakos niebawem a gluten z tym to poczekam.Co kraj to obyczaj ale tu powinno sie warzywa,mieso i owoce wprowadzic pomiedzy 4 a 6 miesiacem.Ne zaczynam od owocow bo jak zalapie slodkie to nie wiem czy mi warzywa i mieso ruszy.
 
reklama
hej dziewczyny
potrzebuje porady. Moja Wiki kończy własnie 3 miesiąc... w piatek miala 2 ture szczepien. A od kilku dni mam problem z jej spaniem. Strasznie sie rzuca przez sen (przez co w dzien spi po 20 min), a wnocy musze ja brac do lozka i tulic. I czasem placze przy tym rzucaniu. Dodatkowo cos jej powyskakiwalo na brzuszlu i pleckach. I teraz nie wiem czy to alergia, czy cos ja swedzi, czy moze jeszcze jest inny powod tego. Plakac mi sie chce jak widze jak sie meczy...
mialyscie cos podobnego?
 
Do góry