reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

I ja sie witam z 3 z przodu i to juz nie z zerem heheh ale staro sie nieczuje :-p
Dalam zdiecia pokoj maluszka w aranzacjach bo nie wiedzialam czy tu wciskac czy tam ...no i dalam tam.
 
reklama
Awunia w sumie to sama nie wiem, ale pewnie kupię dwa, tym bardziej, że mam dużo pomysłów :):):) Chyba, że uda mi się urodzić w Jego urodziny albo święta to będzie miał najpiękniejszy prezent;D;D;D
AgKrK i dobrze - leniwa niedziela musi być :) Ja jutro mam fryzjera;D
Tiluchna bardzo mi przykro, że nie masz jak jechać odwiedzić babci...Mam nadzieję, ze wszystko będzie ok!!! A filmik któraś z Was już chyba kiedyś wrzucała, tak czy siak zp rzyjemnością go obejrzałam. Boski jest..:)
Domi no to super!!! Powodzenia w sprzątaniu :):):)
vici lecę obejrzeć pokoik :)
A u nas po leniwej niedzieli, nastał leniwy poniedziałek hehe wczoraj wpadły siostry moje (rodzona i cioteczna), a dziś o 10 się wygramoliliśmy z łóżka, zjedliśmy śniadako i zastanawiamy się, cóż począć z resztą dnia :):):)
 
Witam się i ja w ten ponury dzień :-:)tak:

Ja właśnie wcinam bigos i podczytuję co u Was :-) Dziś odwiedziła mnie koleżanka i zanosi się na to, że znów zostanę ciocią:-):-) Mam nadzieję, że zadzwoni niedługo z potwierdzeniem tej cudownej nowiny:tak: Ogólnie dziś odpoczywam, bo co miałam zrobić, to już zrobiłam, jutro dentysta:-( Ciekawe, co mnie czeka;-)

tiluchna
trzymaj się dzielnie, będzie dobrze:tak: i najlepszego!;-) jak skończysz z 4 z przodu, to będziesz mogła mówić, że młodość przemija:-)

Koralikowa jak znajdę chwilkę, to sfotografuję co nie co:tak:

Domi 85 no to lekkiego sprzątania, fajnie, ze to już za Wami:tak:

vici pokój cudny, aż miło patrzeć:tak:

MamUśKaaa88 oj tak, sama chcę zacisnąć nogi do Mikołajek, zeby wszystkim prezencik zrobić:-D byłoby super;-) widzę, że leniu****esz jak ja:tak:
 
Hej lseczki....
Długo trwało to nadrabianie ale w weekend byłam sama z mała w domku i miałąm meeega stresa nic mi nie szło:baffled:
Do tego auto sis sie spierniczyło przed samym ich wyjazdem w pl długi weekend czesc ciezko dostać ale sie udało:tak:
Część kupili wymienili a wczoraj ich wyczekiwałam poddenerwowana...jak przyjechali to wypakowywanie wszystkiego zakupy rodzinka dla małej podawała juz prezety na gwiazdke ja sama kupiłam jej prezet w pl bo mi sie podobał....dla tej w brzuszku juz tez zniecierpliwieni podali i mam sypialnie prezetowa teraz:-D Mała spi a z wzgledu na to ze noc dzis okropna myslałam ze urodze to odpoczywam...brzuch mi twardnieje coraz mocniej i czesciej a małą nieraz jak sie wypnie to zsikac sie mozna z bolu:happy: JUtro jade na ktg ciekawe co tam mi wyjdzie...Ehhh zaczyna docierać do mnie ze to juz coraz blizej...a czytajac was(wpisy od praktycznie pierwszego listopada) to z takim zaciekawieniem co dalej ze poszło wszytko ze hooo ale dobrze ze sie uspokoilo i narazie wszystkie w dwupaku...hmmm juz sobie wyobrazam co to sie tu dziac bedzie jak zaczną sie porody:-D:-D

tiluchna oj ciezko to teraz jak małej wychodzą ząbki a ida jej strasznie opornie i powoli mam nadzieje ze az tak zle nie bedzie zawsze maż cos tez pomoze o ile bedzie mogl;-)
Super ze dalej jestes w dwupaku i już w domku...:tak:przykro że tak z babcia:-(...bedzie dobrze zobaczysz...:happy:


smutnamama moje kondolencje...:-(


mamaktosia alez czytałam to co sie działo z podekscytowaniem co dalej normalnie czekałam na rozój jak w ksiazce a tak na powaznie to dobrze ze jeszcze w dwupaku jestescie;-)
A szefowa to masz niezłą...sama bym już tam wrócić nie chciała...:baffled:


Magda88 dobrze ze zakończyło sie tylko kroplówkami....:happy:


mb ty to sie naprawde masz z tą teściowa...ja cie podziwiam za to jak wytrzymujesz...:happy:
A z tym siedzeniem po porodzie to wierze ja po 2 godz juz tez byłam wykąpana odswierzona i siedziałam z mała nie po turecku bo nie lubie ale czułam sie ok....na sali porodowej jak przechodziłam z łuzka porodowego na normalne zapytałam kiedy moge wziasc prysznic to padli ze smiechu:-p...a połozna do mnie ty wez idz spac lepiej...a ja nie bo smierdzaca nie zasne....:-D:-D


Aia u mnie tez bedzie rok po roku praktycznie wiem ze bedzie baaardzo ciezko tymbardziej ze tu zaduzo pomocy miec nie bede nawet jakbym jej baardzo potrzebowała...ale pocieszam sie ze dziewczynki podrosną to beda razem sie bawic grac no bic pewnie tez :-pale bede miec je odchowane i potem zycie bedzie spokojnijsze....mysle ze od porodu do miesiaca jakos wszystko ogarne i juz bede miałą swój stały plan dnia:-)


angelika współczuje smierci babci.:-(


Basia super że cie wypuscili cos ty sie tam nadenerwowała to twoje..:baffled:.A tej dziewczyny szkoda....tyle słyszy sie złych historii w trakcie ciazy ze szok....az przykro:-(
Nooo to już niedługo zobaczysz swojego maluszka jej jak ci fajnie....zazdroszcze ale pozytywnie....:-)


Co do lewatywy to u nas robią w szpitalu i daja swoje....ja miałąm i nie było tak zle jak mi sie wydawało.....




awunia oszczedzamtzn staram sie....ale powoli juz robi sie bezpieczniej...:tak:


Mamuska no to juz normalne te skurcze...juz te rzepowiadajace mam wypoczywac ile sie da....dlatego juz wizyty mam co tydzien zeby kontrolować mała...:tak:


vici śliczniasty pokoik...:tak:.ja dzis z rana wymalowałam fale na scianie maz ma pomalowac bo 2 tyg sie zbierałam ale zawsze cos...dzis przywiezie mebelki jutro zacznie składanie wieeeelkiej szafy mam nadzieje do konca tyg miec pokoik na tip top:happy:

LEce podgrzac obiadek:happy:
 
Tiluchna wiem jak można kochać babcie , jestem tego żywym przykładem... czasami są nam nawet bliższe niż matki !! Wspołczuje ale musisz być dobrej myśli!! 3maj się jak najdzielniej!!! I samych najlepszości w dniu urodzin :) Zdrówka, dużo siły , miłości no i kasy bo to też przecież bardzo ważne :) 100 lat !! :**
 
Tiluchna - najlepszego! to po pierwsze :) a po drugie wspołczuje sytuacji z babcia.. Trzymaj sie!

A u mnie długii weekend minął głównie na sprzataniu i pracach wokoł domu i w domu. Udało sie troche rzeczy zrobić. Nawet mąż wyczyścił łóżeczko zeby je pomalować niebawem, bo dostaliśmy po siostrze :) A w domu prania ciuszków schną jedno po drugim.. Jak dziecieczkowi się zmienia ubranka? Jak nie uświni czymś to codziennie nowe, i tyle, tak? Bo nie wiem ile kompletów mneij wiecej sobie przygotować. Bo chyba mam za dużo ubranek i musze odłożyc troche.
 
łooo, tyle się znowu działo, że nie nadążę z odpowiedziami..

myśmy się wreszcie odrobili z mieszkaniem - powywoziliśmy większość niepotrzebnych rzeczy, zostało jeszcze tylko przemeblowanie. a nawet jak nie przemeblujemy, to też damy radę;-)
 
Vici :-D:-D No to sto lat kochana!!!!!!! toz nam sie zdarzylo urodzic tego samego dnia :-D:-D zdrowko!!!!

dziekuje wam Dziewczynki, babcia ma sie lepiej wiec - tak mama mowila - wiec i u mnie lepsza atmosfera
nie moglabym sie cieszyc z narodzin coreczki tak mocno gdyby babcia...
wiec dla mnie to pelnia szczecia
chcialabym zeby babcia zobaczyla swoja prawnuczke :tak:

Lucere - ja rano ubieralam w body i spioszki - jak sie nie ubrudzily to do czasu kapieli i po kapieli swiezutkie nowe i rano znowu zmiana ;-) ale to trudno przewidziec bo moze sie nic nie ubrudzic w ciagu dnia a czasem moze i 10 razy trzeba bedzie przebrac bo sie uleje, albo okupka itd...

Tigi - no to super ze zdarzyliscie:-D

Polcia - powodzenia na ktg!!!

tez sie ciesze, ze wszystkie z nas jeszcze w 2in1:tak::tak: to kto ma pierwsza cc ustawiona??

Vici - sliczny pokoik!! i jaki duuuuuzyyyy, super!!

Pieknaszyszunia :-D
 
reklama
Witam sie z rana...
Maz wlasnie wybyl do pracy...mroz jak cholera za przeproszeniem...najlepiej bym pozaslaniala rolety na caly dzien i z pod kolderki nie wychodzila:happy: pierworodna wypila mleczko i spi tzn probuje a ta w brzuszku rozpycha sie jak mozna:tak:
Na 12 ktg tak sie boje sama jechac ale coz dam rade...:happy:
I od dzis zaczynamy skladac meble....az sie boje :tak:
 
Do góry