reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie czerwcowe u lekarza:)

Pisałam juz na ogólnym, ale się powtórzę, bo to odpowiedni wątek :-)

Mały waży 2350g, i ułożony jest pośladkowo :-(, szyjka ok, długa i zamknięta :-)

Termin wciąż sie przesuwa do przodu, z wymiarów małego, teraz mam rodzić 24.05...jest tak duży, ze z wyliczeń zaczynam teraz 35 (34w0d) tydzień :szok:

Boję sie, że jest za duży na obrót i będę musiała iść pod nóż, a strasznie tego nie chcę ....mam skórę która się fatalnie goi....najmniejsze ranki mi się paprzą :crazy:

KTG w normie, usg takie szybkie ze tylko gin wymiary sprawdził, ale darmowe było więc nie marudze, za tydzień podam wiecej szczegółów :tak:

Najważniejsze, ze to raczej nie był czop, bo lekarz zbadał i powiedział że wszystko pozamykane...ciekawa jestem tylko co to było :confused2:
 
reklama
Verita kurcze niezle na 24 maja to duza różnica:szok: co do ranek ja mam to samo i nawet po glupim zadrapaniu mam blizny........... wiec Cię doskonale rozumiem....
co do tego co tam Ci wypadło, oj osmarkałaś sie:rofl2::-D nie drążmy tematu ja mam takie gile ciagle i tez jest ok:-p teraz juz za kazdym razem...
No i Gratulację bo wizyta raczej udana;-)
 
Ostatnia edycja:
Pisałam juz na ogólnym, ale się powtórzę, bo to odpowiedni wątek :-)

Mały waży 2350g, i ułożony jest pośladkowo :-(, szyjka ok, długa i zamknięta :-)

Termin wciąż sie przesuwa do przodu, z wymiarów małego, teraz mam rodzić 24.05...jest tak duży, ze z wyliczeń zaczynam teraz 35 (34w0d) tydzień :szok:

Boję sie, że jest za duży na obrót i będę musiała iść pod nóż, a strasznie tego nie chcę ....mam skórę która się fatalnie goi....najmniejsze ranki mi się paprzą :crazy:

KTG w normie, usg takie szybkie ze tylko gin wymiary sprawdził, ale darmowe było więc nie marudze, za tydzień podam wiecej szczegółów :tak:

Najważniejsze, ze to raczej nie był czop, bo lekarz zbadał i powiedział że wszystko pozamykane...ciekawa jestem tylko co to było :confused2:

Kochana nie martw się na zapas...poszperaj...są jakieś domowe sposoby by skłonić Malca (w tym przypadku Malec chyba nie na miejscu ;)) do obrotu...najważniejsze, że wszystko git!!!
a z ranami mam niestety to samo :/ Po laparoskopii ciąży pozamacicznej miałam mieć trzy maleńkie blizny...a mam trzy grubaśne fioletowe bliznowce...może zbyt wcześnie zaciążyłam po zabiegu? Nawet noscar nie pomaga...
 
Oczywiście też gratuluję udanych wizyt:tak:

veritaserum jeszcze jest szansa, że sie Mały obróci, nic się nie martw;-)

Ja jedyne co mogę napisać pocieszającego, ze u mnie po cc wszystko sie super goiło, zero bólu, naprawdę:tak: I wydaje mi się, ze porod naturalny bardziej by mi narobił ran bo Mlody byl duży:tak: tak polozna stwierdziła pozniej.
 
Po wczorajszej wizycie nakaz jak najwíecej lezec i jak najmniej robic - jakby tak szlo. Wszystko pozamykane,ale male mocno pcha glowke na dol,wiec musze uwazac i przynajmniej 3 tyg. jeszcze wytrzymac. Nie wiem jaki jest duzy i ile wazy bo nie mialam USG.
 
Dzięki dziewczyny, już szperałam w necie i czytałam, że jest jakiś sposób na latarkę. Musze dzisiaj spróbować, bo jak mały jest choc trochę podobny do starszego brata to jest nadzieja....Eryk uwielbia latarkę, nawet zabiera ją ze sobą do przedszkola :-D

polaa wiem, ze są dziewczyny które już po dwóch dniach zapominają że miały cesarkę (moja kuzynka) ale niestety nie wszystkie. Chciałabym żeby tak było, bo poród naturalny przyjemny nie jest, ale jak bilansuję wady i zalety, to przy moim gojeniu wolę naturalny (po naturalnym, miałam problem z szwami co dopiero po cesarce:baffled:)
 
ja wczoraj miałam wizyte u mojego gina...i tak...teoretycznie mam 31 tydz a Jasiek z wymiarów ma 34 tydz, poza tym szyjka jest lepsza ale jeszcze 4 tygodnie na tabletkach będę na pewno, Jasiek już się ułożył główką w dół co przy moim zaplanowanym CC raczej nie ma wiekszego znaczenia...no i moja waga jak na razie od początku ciąży +7kg z tego Jasiek ma 2 kg:-), będzie mało do zrzucania
 
reklama
Do góry