Jakbym czytała o swoim lekarzu:-) wymazu tez nie miałam i pewnie miec juz nie bedę. Myslę, że lekarz, który juz tyle lat pracuję( pani doktor jakieś 50 lat)Rufka nie stresuj się!!! Jak nie masz problemów, to liczyć ruchów nie musisz, tylko pilnować i pamiętać czy maluch się wiercił w ciągu dnia. A co do paciorkowca, ja też nie mam tego badania, jakoś nie ryczę z tego powodu. Przy każdej wizycie USG mam robione, czasem lekarz coś powie, a czasem, że wszystko ok. Jeśli mówi, że wszystko ok no to mu wierzę, bo sama i tak się nie zbadam:-):-):-). Mi zawsze pokazuje malucha na monitorze, ale teraz kiedy siedzi główką w dół, to mało już widzę z tego USG, więc nie masz co płakać. Każda wizyta jest na helikopterze. Myślę, że każdy lekarz ma jakieś podejście i myślę, że nie należy się sugerować zawsze opiniami o innych lekarzach i uznawać swojego za złego. Gdyby krzywdził nagminnie swoje pacjentki, myślę, że nie byłby już lekarzem.
wie co robi