Też nie jestem znawcą genetyki. Owszem podają immunoglobulinę, ale wtedy kiedy jest konflikt. Mnie nic nie dali, bo nie było konfliktu, teraz też nie dadzą, bo nie mam przeciwciał. Najważniejsze, że z mężem obydwoje macie Rh-, wtedy nie ma opcji aby dziecko mogło mieć Rh+.
reklama
aga221122
mama Jurandzika :))
megusek ja czytając o konflikcie serologicznym zrozumiałam to tak, że problem pojawia się tylko w tedy jak mama ma "-" a tata "+" i tylko w tym przypadku. Czyli jeśli dobrze zrozumiałam to co czytałam, to u twoich rodziców nie miał prawa wystąpić konflikt.
Aga, masz rację. Konflikt jest wtedy gdy mama ma ujemne a ojciec dodatnie. chociaż nawet wtedy nie zawsze jest, bo jeżeli dziecko dziedziczy po macie rh- to nie ma problemu. dlatego oznacza się przeciwciała, aby w razie czego można zareagować i po porodzie podać immunoglobulinę, żeby przy następnym dziecku nie było problemów.
magdus1983
Fanka BB :)
Dziewczyny ja mam RH- a maz RH+ pierwsza ciaze poronilam w 11 tyg lekarze powiedzieli ze przyczyna moglo byc to ze moj organizm potraktowal ciaze jak jakiegos wirusa (jak jakies cialo obce) i robil wszystko by sie tego pozbyc :-(dlatego po zabiegu dostalam immunoglobuline aby chronic nastepna ciaze i teraz bedac w 29 i 34 tyg ciazy tez ja dostalam i po porodzie tez dostane w razie kolejnej ciazy.
Dziewczyny u mnie źle się dzieje , nie wiem co u Was i na razie nie jestem w stanie czytać . Wczoraj znów ciśnienie 170/105 . Jednym słowem nie jest dobrze , z tego co słyszałam to może to być nawet niebezpieczne dla życia dziecka . Dziś byłam u mojego gina , dodał mi leki na ciśnienie , na razie czekamy czy to ,,normalny,,u mnie skok czy coś gorszego , jakby co to mam zgłosić się na oddział , jeśli będzie w miarę to w poniedziałek na KTG . Idę dalej leżeć . Mam nadzieję że u Was wszystko ok.
aga221122
mama Jurandzika :))
asus biedactwo, oby przeszło i Maciuś nie musiał oglądać świata za wcześnie.
reklama
Asus to nieciekawie. Zgłaszaj się na to ktg koniecznie.
Ja jestem po ostatnim usg. no i moja " kruszynka" waży dzisiaj 4100, a ciąża wypada na 39,3 tydzień. W każdej chwili ponoć mogę urodzić, bo dzidzi już niczego nie brakuje. Ale znając moje szczęście pochodzę jeszcze kilka tygodni i w efekcie cała popękam przy porodzie takiego maluszka;-)
Ja jestem po ostatnim usg. no i moja " kruszynka" waży dzisiaj 4100, a ciąża wypada na 39,3 tydzień. W każdej chwili ponoć mogę urodzić, bo dzidzi już niczego nie brakuje. Ale znając moje szczęście pochodzę jeszcze kilka tygodni i w efekcie cała popękam przy porodzie takiego maluszka;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 973
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: