reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowy rozwój miesiąc po mięsiącu - czyli co już potrafię ... :)

reklama
mnie Lenka rozczula jeszcze bardziej niż zwykle, bo załapała o co chodzi w bębenku i zaczęła w niego uderzać :)
też są cyrki jak się wyłączy tv, bo patrzy w niego, na mnie i robi "y,y,y" ( dlaczego nie gra? ) ;))) słoooodziak :)
 
nasza Gatka nauczyła się noskiem gilgotać, znaczy robi tak jak my gdy ją gilgamy buzią w brzuszek to ona mi tak w ramie robi :-) i sama rechocze jak się zaczynam śmiać :-D a najbardziej się śmieje gdy ją starsza siostra straszy "Buuuu". Zaskakujące jest, że mnie 5letnia Maja często strofuje mówiąc co robię źle przy Agatce, albo żebym uważała na nią :happy:
a z tym gilgotaniem noskiem to śmiesznie bo Gatka potrafi tak M zaczepiać gdy śpi :tak:
 
bra...a czy Lenka to tv-maniaczka?Bo Staś nieustannie gapi sie w tv jak tylko go włącze (dlatego też bardzo rzadko to robię) a najzabawniejsze jest to, jak przyciąga sobie jakąs zabawkę pod telewizor i udaje, że się nią bawi a w rzeczywistości gapi sie w tv - mały kombinatorek :-)
dziś tez zaczął kręcic głową jak mówię: nie, nie, nie oraz "uciekac" jak udaje się, że się go goni
 
gag tak, to telemianiaczka i prawdę mówiąc nie mam pojęcia skąd się jej to wzięło ;)
tv włączam rzadko, a jeśki juz, to ona i tak sie w niego nie patrzy jakoś szczególnie, raczej przyciągaja ja dźwięki. i chyba o dźwieki tu chodzi. że są , są i nagle ich nie ma. a że wie skąd sie brały, to sie odwraca i pyta " halooo czemu nic nie gra?" ;)))
 
Emma też chętnie zerkałaby w tv , ale jes od niego odizolowana:tak:
nie wiem czemu , Vi wogóle nie interesował telewizor , ani bajki :no: jedynie reklama 7 days "głodomorra" :-D hehe
a tak to dopiero po półtorej roku zaczęła zerkać na jakieś bajki... sporadycznie raz na jakiś czas..
 
Jagódź też nie jest zainteresowana tv, oprócz jednej reklamy :-D;-) co mnie cieszy. Bardziej zwraca uwagę na wyłączenie radia.

Za to od kilku dni daje buziaki :-) zaczęło się od całowania dzidzi z lustra aż i mi się w końcu dostało :-)
 
reklama
reklam to raczej nie pozwalajcie oglądać, wiem ,że dzieciaki przyciagają ale działają podprogowo, potem ciężko z taką wizją świata walczyć
a u nas jedynie mecze z ojcem ogląda,ale nagrywane więc bez reklam i na sky'u, więc na szczęście nie rozumie;-)
 
Do góry