reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe zakupy

Joani nie mam doświadczenia z nawilżaczami, bo to moje Pierwsze, ale słyszałam, że lepiej nawilżać, szczególnie, że na zimę się załapiemy. Ja to przy niemowlaku planuję zastosować po prostu garnek z wrzącą wodą gdzieś na parapecie i mokre ręczniki na kaloryfer, tak mi poleciła koleżanka, która nie kupowała żadnych specjalnych nawilżaczy. No chyba, że to nie wystarczy, to kupię nawilżacz
 
reklama
bigbi to dobry pomysł my tak robimy i robiliśmy ale tak jak mówisz u nas już nie starcza :) a my do nawilżaczy na kaloryfery często nalewamy amolu zaraz lepiej się oddycha :)
 
Dostaliśmy w prezencie od teściowej kołyskę :-) Co sądzicie o takim spanku dla dziecka? Macie jakieś doświadczenia z takim sprzętem? dobrze się sprawdza czy raczej nie? 1397046506198.jpg
 

Załączniki

  • 1397046506198.jpg
    1397046506198.jpg
    20,6 KB · Wyświetleń: 62
Jeszcze muszę zapupić do niej baldachim i boczki bo myślę że będzie wtedy ładniej wyglądać.. tylko się zastanawiam jaki. Macie jakieś namiary na strony sklepów z dodatkami do kołysek?
 
Marina ja jestem przeciwna spaniu dzieci w kołyskach.
Uważam, że tylko niepotrzebnie malucha przyzwyczajamy do bujania tym bardziej, że nie oszukujmy się dziecko nie pośpi w niej dłużej niż do 3miesiąca ze względu bezpieczeństwa chociażby. A potem i tak trzeba zakupić łóżeczko w którym po bujaniu w kołysce dziecko może nie chcieć spać.

Dla mnie kołyska to tylko śliczny gadżet ;-)
 
Dziękuję A_nka za szczerą opinię.. Zdaję sobie sprawę że dziecko długo nie pośpi w kołysce ale mamy już zabezpieczenie na kolejne miesiące w postaci łużeczka z płozami
 
Ja doświadczeń własnych na ten temat nie mam ale słyszałam to samo co napisała Hania, że dzieci bardzo szybko przyzwyczają się do bujania tak więc można tym sobie przyspożyć nie lada problemów bo kołyska długo nie posłuży a maluch wyrobi sobie nawyk bujania. :sorry:
 
zastanów się nad baldachimem - fakt, wygląda uroczo, ale też i zbiera się kurz na nim, a to z pewnością nie jest dobre dla dziecka
 
Ja również popieram zdanie Marciątka, poważnie się zastanów nad baldachimem, ja sama przy córce wymyślałam, miała łóżeczko drewniane z żyrafki z pięknym baldachimem na całe łóżeczko, tak jak mówi marciątko sam syf, kurz i nie wiadomo co jeszcze mi w dodatku tylko przeszkadzało, w koncu ściągłam i miałam spokój.
 
reklama
ja tez nie jestem za kołyską :) ale nie jest powiedziane że dziecko musi być kołysane prawda? bo są niektóre takie co idzie zaczepić i się nie ruszają.. tylko mało miejsca w nich jest.. i starczą na 2 miesiące może zależy jakie jest dziecko :D
a jeśli chodzi o baldachim to też bardzo mi się to podoba i przy corce miałam może tydzień.. jak zobaczyłam ile kurzu i syfu się na tym osiada zaraz ściągnęłam ....
 
Do góry