reklama
mamma80
Entuzjast(k)a
Ninja własnie mam ten model i podnóżek jest ok w nim-ja mam kolor czerwony(jakbym czuła że jednak druga to będzie laseczka
)
)
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Asze - ten nowy niebieski kolor też mi się nie podoba - jest zbyt intensywny. A że to starszy model, to odcień jest zupełnie inny :-) i ten akurat mi odpowiada :-)
Befatka1982
Entuzjast(k)a
Ninja - fajna gabaryna:-)mam nadzieje ze bedziesz zadowolona
Ja nie mam żadnego firmowego łóżeczka i nawet teraz, przy prawie 15 kg Przemka, jak wychodzi górą, to łóżeczko nawet nie drgnie (nie mamy otwieranego boku). Choć na początku też się bałam, że łóżeczko się przewróci z młodym. No i pierwszy raz się spotkałam z tym, że takie łóżeczko jest wywrotne. Chociaż może są jakieś takie wadliwe modele. Nasze ma chyba po 3 nóżki na dłuższych bokach i jedną na samym środku. Poza tym kojec nie nadaje się na łóżeczko.
Skaba, ja bym kupiła to pierwsze, bo ma kółka. W swoim mam i nie wyobrażam sobie, żeby ich nie było. Czasami na wyjazdach jest ciasno po wstawieniu łóżeczka i bywa, że przestawiam Przemka z łóżeczkiem jak już zaśnie, bo np czegoś zapomniałam z szafy. Wystarczy wtedy unieść lekko jedną stronę. A bez kółek to kiszka.
reklama
Tak czytam Wasze opinie o tych kojcach czy łóżeczkach turystycznych, które wybrać i w ogóle .... a tak faktycznie to jest ono potrzebne??? Bo w zasadzie to nie miałam w planach go kupić, nie jest to zbędny wydatek?? No chyba że się często jeździ na wypady z dzieckiem (ale jest ono konieczne??)
