reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe zakupy

Zgadzam sie w 100%:-)Jak mały spał w rożku to tylko kocykiem jakims go przykrywałam,a że urodził się w kwietniu to praktycznie pościeli zaczęłam używać dopiero w grudniu.A co do rożków jeszcze to czasem jak pielęgniarki zabierają malucha to łatwiej im złapać bobasa w rożku niż samego-a one za bardzo się nie cackają,także do szpitala to na pewno będzie potrzebny.
 
reklama
Ja mam baldachim po melci ale teraz go nie bede wogóle używać bo tylko kurz sie tam zbiera nic poza tym
rożki miałam dwa z melci ale jeden sie ostał drugi gdzieś sie zawieruszył:-pi chyba nie bede dokupowac bo prawie wogóle go nie uzywałam
ja dizś kupiłam smoczki kapturki na brodawki do karmienia (z Mela cały czas karmiłam przez nie) i inne gadżety do pielęgnacji;-)
a pościeli do wózka nei kupuje bardziej mi sie podoba jak jest normalny kocyk
 
Skaba fajne te pościele:-)
co do pogrzewacza ja kupiłąm taki anjzwyklejszy ale uważam ze nie potrzenie go kupiłam bo mi sie nei przydał
a sterylizatora nie miałam obgotowywałam we wrzatku;-)i teraz tez nie kupuje
a teraz w dobie sklepów 24/h mozesz w każdej chwili zrobic taki zakup sama zobaczysz czy bedzie ci potrzebny;-)
 
hej, mam pytanie w sprawie rozka - chcialabym nabyc taki z wkladem kokosowym, ktory mozna wyjmowac. Taki rozek pewnie trzeba czesto prac - jak bedzie sie zachowywac to wypelnenie (nie wiem jak wytlumaczyc) - wygladajace jak kolderka - tym co otulamy dziecko? Slyszalam ze jesli trafi sie na "zly" wkald to sie szybko sfilcuje i bedzie sechl 3 dni! Na co jeszcze zwrocic uwage przy zakupie?

Dzieki Skaba za zebranie w jednym miejscu tych linkow - juz je sobie zapisalam... te kocyki i rozki wygladaja bardzo ok.
Mam nadzieje ze synek szybko wyzdrowieje!
 
Ja na początek kupię jeden rożek, zobaczę jak się sprawdzi.
Śpiworek jeden już mam, a drugi planuję kupić taki PRAKTYCZNY WELURKOWY ŚLICZNY ŚPIWOREK DO SPANIA (289624767) - Aukcje internetowe Allegro
Dzisiaj zawiozłam L4 do pracy i jak wpadłam w dział niemowlęcy, to wyszłam spocona z całym naręczem ciuszków, ale narazie tylko odłożyłam i czekam aż pogłębi się wyprzedaż z 30% do 70%, a tak mnie korciło, żeby kupić od razu:sorry2: ale wygrał zdrowy rozsądek:-)
 
Ale nakupiłyście śliczności!
Ja mam termin na koniec marca, ciągle pracuję i jakoś wydaje mi się że do porodu jeszcze tyyyle czasu... Poza tym w lutym dostaniemy mebelki od znajomych dla starszej córki, wtedy będziemy mogli wstawić Irenkową komodę do naszego pokoju. I wtedy pewnie zacznę grubsze przygotowania, bo narazie nawet nie mam gdzie trzymać rzeczy...

Sliczne macie pościelki! Widzę że panuje moda na spokojne kolorki, polecam takie stonowane pościelki bo z doświadczenia wiem że w kolorowej dziecko się wybudza. My mamy po Irence z Glucka misia na chmurce, pościel frotową, świetna jest - mała spała w niej jeszcze dwa miesiące temu, prana była często a wygląda na prawdę jak nowa. Teraz dokupiliśmy tylko ochraniacz, bo stary eksploatuje córeczka i nie chcemy jej zabierać. Nie znaleźliśmy misia, ale kupiliśmy pszczółkę w tych samych kolorkach.

Rożków używałam przez jakieś trzy miesiące na okrągło, mała spała w nich, czasem tylko przykrywałam ja dodatkowo kocykiem. Ubierałam jej na noc body, kaftanik i spiochy, do tego rożek i kocyk i było w sam raz. Do tego 18 stopni w sypialni, książkowo :)
Miałam rożki z kokosem, teraz tez takie kupiłam (tamte były pożyczone). Bardzo są wygodne, leciutko usztywniaja kręgosłup, przydają się też podczas karmienia - ale to juz pisały dziewczyny.
sim77 - poprzednio miałam takie zwykłe, najtańsze, wyspał się w nich synek koleżanki a potem Irenka, były na okrągło prane i nic im się nie stało.

Dostałam ostatnio od przyjaciółki pakę ciuchów 56 i 62 po jej córeczce, wyciągnęłam też nasze ciuszki, jest tego tyle że już chyba nic więcej nie kupię bo maluch tego nie wszystkiego nie zdązy założyc!

Przyszedł nasz wózek Phil&Teds, bardzo nam się podoba, zobaczymy jak będzie się sprawował na codzień.
Mam tez od znajomych kosz wiklinowy, kupiłam jasnożółtą flanelkę i uszyję ochraniacz na boczki, żeby było miło i ładnie.
 
rożek - mi się nie bardzo przydał, bo Przemko był duży i dwa kopnięcia wystarczały, żeby nóżki były na wierzchu. Poza tym Przemkowi było w nim za ciepło, ale to był koniec kwietnia i było bardzo ciepło. Potem odprułam rzepy i służyły jako kołderki albo kładłam na podłogę. A teraz kupiłam otulacze, zobaczymy czy się sprawdzą.
Zaskoczyłyście mnie tym, że potrzebowałyście rożka w szpitalu. W tym, w którym ja rodziłam były szpitalne ubranka i rożki. Nawet mi go głowy nie przyszło, żeby braż rożek do szpitala.
Nie wiem czy już pisałam, ale u mnie świetnie spisała się poduszka do karmienia. No chyba, że karmiłam na leżąco. Ja mam taką PRAKTYCZNA PODUSZKA DO KARMIENIA TWARDA _ NOWOŚĆ (291805051) - Aukcje internetowe Allegro
Pościele śliczne. Ja dokupiłam przybornik, nie wiem, czy się sprawdzi bo wcześniej nie miałam. Zobaczymy. A do wózka nie miałam pościeli. Na dno kładłam pieluszkę flanelową i przykrywałam kocykiem.
Baldachimu nie miałam, bo też stwierdziłam, że to taki zbieracz kurzu jest. Ale znajomi, którzy musieli ustawić łóżeczko blisko okna byli zadowoleni, bo chronił maleństwo przed ewentualnym przeciagiem.
Strylizator mam, kupiłam używany od znajomych. Na początku szkoda było mi na to kasy, ale w porównaniu z gotowaniem butelek, smoczków i laktatora w garnku to jest rewelacyjne urządzenie. Ale nie kupowałabym teraz. Lepiej poczekać i kupić jeśli faktycznie będzie potrzebny.
Podgrzewacza nie miałam i nie brakowało mi go.
Asze, fajnie wygląda ta mata, ale czy sprawdzi się jako kojec? Na początku dzidziek się nie przekręci. A z kolei jak już się zacznie przekręcać, to te podwyższenia mogą go zablokować w pół obrotu. Z drugiej strony, jak się chce na chwilkę odejść od maleństwa, to jest zabezpieczone przed popełzaniem w niebezpieczne rejony. Ale to tylko takie moje gdybania.
 
i mam juz odpowiedź w sprawie pościeli - niestety na razie nie mają mniejszych zestawów:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: no i musze się wstrzymać z zakupami.. tylko nie wiem na jak długo... w sumie mam pościel po Bartku, wiec się nie pali, ale tak mi sie spodobała:wściekła/y::wściekła/y:

ja też nie miałam pościeli do wózka.. i teraz tez takiej typowej nie kupuję, ale wiem, że w moim wózku wkładka dość szybko przestanie słuzyć i bedę musiała kłaść malucha w rozłozonek spacerówce z zastawką i musze tam mieć jakąś poduchę i kocyk...
 
reklama
Do góry