reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe zakupy

Giza- ja na początku jak Amelka była malutka, to kombinowałam, jej ciuszki oddzielnie, nasze oddzielenie- potem też wszystko razem w jej proszku, używałam jelpa! Mała miała rok i kilka miesięcy jak przestałam w nim prać- nie było większego sensu tego przeciągać, bo mała nie jest na nic uczulona, od tamtego czasu piorę wszystko w zwykłym proszku, tj nie dla dzieci!
 
reklama
Mrsf fajny ten "dopinacz" ale u nas jeszcze z czymś takim sie nei spotkałam:-(
Dusia one tak bardzo nie podtzrymuje jak "szelki" czy pasek poprostu maja funkcję bardziej żeby ogrzac i żeby zakryć;-)
Ja prałam tez do roku w Jelpie a potem przeszłam na nasz proszek i tak ejst do dzis bo mała nie ma uczulenia;-)
 
a ja Oliwii rpałam ciuszki w Jelpie tylko dopóki nie skonczyłos ie drugie opakowanie (to jajwieksze) nieoamietam jak długo to trwało ale potem nie było żadnych porblemów z przejściem:tak:
co do pasa - to ten z linka szczerze mówiac nie za bardzo mi odpowiada bo troszke wygląda jakby bielizna wystawała ze spodni a ten który ja mam i ktory jest w wielu opcjach dostepny w Polsce bez problemu, jest taki ze maskuje nie tylko nie dopinające sie spodnie ale i przykrótkie bluzki nie musza byc wydalane z szafy o dodatkowo jest ciepło w brzuszek:tak::-) i jakos tak czuje się pewniej w nim bo delikatnie obciska cały brzuch i biodra i wiem ze nic nie bedzie wystawało itp:tak:
 
aha no i funkcja podtrzymywania tez po czesci działa bo np teraz mam spodnie na sobie które się nie zapinają w ogóle i gdybym nie miala pasa to by mi co jakiś czas zsuwały sie z bioder - a tak siedza na miejscu i ładnie wyglada brzuszek w nich - taki zgrabniutki:laugh2:;-):tak:
 
skaba, przejrzałam sobie tą wyprawkę. Wygląda ok, chociaż mam kilka swoich uwag ;-).
My przemywaliśmy oczka letnią przegotowaną wodą, a sól fizjologiczną używaliśmy tylko gdy robił się jakiś stan zapalny. No i wacików zużywałam bardzo dużo.
10 szt. pieluszek tetrowych to dla mnie było mało, ale to pewnie dlatego, że Przemko sporo ulewał i dziennie zużywałam kilka.
dodałabym jeszcze ochraniacz do łóżeczka. W łóżeczku robi się zaciszniej i chroni trochę przed lekkim przeciągiem. A jak dzieciaczek zaczyna się poruszać w łóżeczku to chroni przed uderzeniami w szczebelki.
wanienka z odpływem w dnie, to jak ktoś planuje kąpać dziecko na stojaku (takim specjalnym na wanienkę) albo jak zakłada wanienkę na wannę. Wtedy to ma sens. Ale jak się stawia wanienkę na stole, to odpływ nie jest potrzebny.
 
A ja dzisiaj zaszalalam i kupilam sobie pare rzeczy. Bo taka bylam dzisiaj zla ze nie mam co na siebie wlozyc ze musialam jechac na zakupy. Jutro swieto, w sobote znowu urodziny meza kuzynki no i swieta Bozego Narodzenia juz nie dlugo trzeba sie w cos ubrac.... a wiec kupilam sobie takie rzeczy.....




 
reklama
wybrałam się wczoraj do sklepu ale nic nie miałam w planie żeby kupić dzidzi oczywiście jak dopadłam promocje to wyszłam z kilkoma rzeczami :-) już trochę tego mam więc muszę obadać co się jeszcze przyda
wanienkę, rożki to myślę że pod koniec roku

glitteryourway90d0b5c5vn7.gif
 
Do góry