reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe zakupy

Dzieki za rady co do wanienk!. Wydaje mi sie ze rzeczywiscie moga byc troche male, szczegolnie jak hipcio wyskoczy ponad 4kg to tylko gruby hipciowy poldoopek sie tam zmiesci :-D
Teraz wypatrzylam taka wieksza, ktora ma wewnetrzna scianke wyprofilowana do ksztaltu dziecka i z takims takim gumowym siedziskiem zeby tyleczek sie nie zeslizgnal.


Coraz bardziej się cieszę, że nie kupowałam małej różowych ubranek, bo teraz wszystkie prezenty to właśnie różowe ubranka. Ale i tak najbardziej zaskoczyła mnie moja kuzynka, która przyszła do szpitala z wielką paką, a tam pieluchy, ubranka, zabawki. Normalnie mnie zatkało, bo wiem, że nie zarabia zbyt dużo.

Giza, to super niespodzianke kuzynka zrobila! :tak: Ja tez ani rozowych ani niebieskich ubranek nie kupowalam. Takie zakupy to zostawiam podekscytowanym babciom, prababciom i ciociom ktore juz sie nie moga doczekac i jak na szpilkach siedza zeby cos kupic :-D Troche tez dostalam od znajomych i to niebieskich i rozowych wiec z niektorymi trzeba bedzie poczekac te dwa lata na hipcia number 2.

Ninja, fajny fotelik i zielony tez mi sie podoba :tak:


MrsF - widziałas gdzis moze kosmetyki dla bobasów z nivea chce dokupic krem na kazda pogode i szamponik nigdzie nie ma wszedzie tylko johnson&johnson a te raczej dla starszych maluchów bo ,, podobno'' czesto uczulaja. A moze zamówie w polskim sklepie jak nie znajde:sorry2:


Befatka, powinny byc w Boots'ie (ten na Oxford Street przy Bond Street jest chyba najwiekszy; maja tam nawet ubranka, wozki i zabawki), Waitrose albo Superdrug.
Tu jest przeogromny wybor kosmetykow dla maluchow i ja w koncu po dlugich deliberacjach i konsulatacji z moja prywatna midwife zdecydowalam sie na serie dla noworodkow z Organic Babies (http://www.greenpeople.co.uk/products.aspx?categoryID=27336778-1aba-4dfd-bada-8086c5876cae)- jest jako nieliczny bez parabenow, konserwantow, chemicznych substancji zapachowych, lanoliny i innych alergenow etc. Troche drogie ale podobno nigdy nie uczulaja (no zobaczymy! :-D). Ja niedawno przetestowalam na sobie i skora jak jedwab, uczulenie zniknelo i brzuszek nie swedzi :tak: Mozna je kupic w Waitrose albo innych ''lepszych'' sklepach np Selfridges etc. Potem sie przezuce na Baby Bee z Burt's Bees bo tez o tym duzo dobrego slyszalam i tez mnie nie uczulaja(http://www.myburtsbees.co.uk/products.php?cat=15). Innych 'niechemicznych' kosmetykow ( Ecobaby Natural Products Brands Page) nie probowalam jeszcze ale Nivei i innych 'komercyjnych' raczej nie kupie bo u mnie uczulenie wywoluja, moze przez lanoline (ale ja mam baaardzo nadwrazliwa skore).
 
reklama
MrsF dzieki za odp.Ten 1 zestaw nie jest az taki drogi(myslałam ze bedzie drozej:-)) bo w boots"ie widziałam zestaw avent w takiej samej cenie ale opakowania chyba mniejsze były niz 30ml.

Na Oxford street raczej sie nie wybiore bo ostatnio nawet zakupy mnie męczą (co wprawiaJ.w szok)i siusiam co 5 min.Wiec moze zamówie cos w Waitrose przez internet:-D
Kurcze to faktycznie masz problem z tym uczuleniem:szok:mnie tam nic nie rusze:-)no moze czasem truskawki
 
A ja właśnie odebrałam przesyłkę.
Kupiłam chustę do noszenia dziecka - bebelulu typ lulu - no i po wstępnych oględzinach stwierdzam, że chyba będę z niej zadowolona o ile dziecko będzie chciało w niej być noszone.
Wyczytałam, żeby takiej chusty używać od początku, bo potem może już tylko chcieć być noszonym na rękach.

Wiem coś o tym bo Kamilka praktycznie cały dzień spędzała na rękach. Teraz nie dam rady przy dwójce pociech.

 
Dziewczyny zastanawiam się nad zakupem czegoś do podawania lekarsw maluszkowi, widziałam na allegro buteleczki takie małe, jakieś strzykawki i kroplomierze. Czy tkie coś się przydaję i co polecacie.
 
kathi - moja bratowa leje lekarstwo w smoczek do butelki i podmienia małej butelkę z mlekiem na ten sam smoczek (tzn. próbuję ją perfidnie oszukać :-p)
A co do dzieci, które są karmione piersią to podobno najlepiej dawać po prostu na łyżeczce.
 
kathi ja nie kupowałam nic takiego...:no: Nawet nie wiedziałam, że są jakieś specjalne buteleczki, strzykawki czy kroplomierze....:surprised::surprised::surprised: Poza tym w każdym opakowaniu, raczej zawsze z lekarstwem masz jakiś "przyrząd" do podawania :tak:, więc ja bym się na razie wstrzymała na Twoim miejscu:-).
Jedyną rzecz jaką kupiłam przy Zuzi to była Frida, bo gruszką nic nie potrafiłam jej wyciągnąć z noska, buuu:no2::no2::no2: I powiem Ci, że sprawdziła się rewelacyjnie:yes:!
Tu masz linka:
ASPIRATOR FRIDA W PUDEŁKU NA KATAR NAJTANIEJ %%%% (325824450) - Aukcje internetowe Allegro
 
reklama
Kathi ja sie podpisze pod stefanna bo mysle to samo -tzn. pzry lekarstwach na ogol zawsze cos jest ( ja kupilam taki maly dozownik przy Julku i jeszcze lezy nie otwarty - tak wiec widzisz jak sie takie cos sprawdza) a zachwalana frida jest naprawde super (gruszka tez nie potrafilam nic zdzialac).

mazdaga daj znac jak ci sie bedzie nosic bo ja tez zamierzam. Nosilam Julka i bardo sobie chwale - tyle, ze przy Julku troche pozniej zaczelam (jakos tak nie mialam przekonania- oj glupia bylam) a teraz zamierzam od poczatku:-)
 
Do góry