reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe zakupy

ja nie moge narzekać na teściową bo raczej nie wtrąca się do tego co i jak robie chociaż jak słysze (nie tylko od niej) jak to było kiedyś że teraz przesada z tymi wszytskimi "pomocami" to szlag mnie trafia
ostatnio dowiedziałam się np że do łóżeczka przeciez mozna kupić zwykłe prześcieradło nie musi być z gumką bo można podłożyć z każdej strony itp. na co stwierdziłąm że ja chce z gumką i tyle:wściekła/y:
 
reklama
A co powiecie na to:
Moja teściowa jeszcze przed narodzinami Alicji jak rozmawiałyśmy o pieluchach, ja powiedziałam że już mamy kupione pampersy, to mi powiedziała, że: te pampersy to są takie drogie że chyba nikt tego nie używa.
To samo później mówiła o słoiczkowych obiadkach. :-D

My jakoś na razie nie zbankrutowaliśmy na tym :-)
 
AsiaM-bo kiedys takich rzeczy nie bylo a jak byly to mal dostepne i nie widza niczego innego tylko to co bylo kiedys faktem jest ze kasa idzie na to ale kazdy robi jak mu odpowiada i wie na co sie pisze i liczy sie z tym ze wszystko kosztuje nie tylko pamperki i jedzonko w sloiczku. Wiem ale jakie to moze byc wkurzajace jak ci marudza o takich rzeczach:no:
 
Teraz kiedy Ala ma ponad dwa lata, już moja teściowa mówi trochę inaczej, w stylu, że: to wy wiecie, co jest dla niej najlepsze. Ale i tak czasami nie może się powstrzymać od doradzania. Ale to jest naturalne, jak moja Ala będzie miała dzieci to też będę chciała jej pomóc i będę opowiadać jak to było kiedyś.
Ja zrobiłam się już bardziej asertywna, bo na początku to nie potrafiłam odmówić teściowej, a teraz to już robię to co ja chcę.
 
A moja tesciwa tez oszczedna ale bardzo kochana kobieta i oszczedza glownie na sobie. Ostatnio dala mezowi czek na £1,000, stwierdzila ze nie bedzie sie wtracac bo jeszcze cos kupi co sie nie spodoba wiec lepiej dac pieniazki.

Teraz jak sie juz wreszcie nauczylam wklejac zdjecia to musze sie pochwalic chociaz kilkoma prezencikami z mojego przyjecia pozegnalnego z pracy. Szczegolnie urzekl mnie slonik Dumbo bo taki milusi i sliczna kolysanke gra jak sie za ogonek pociagnie...
Kochane ludziska sie jeszcze zlozyli na pieluszki, spioszki i kupony. Zaraz chyba znowu zaczne chlipac :sorry2:
 

Załączniki

  • BabyGym+WindChimes.JPG
    BabyGym+WindChimes.JPG
    23,5 KB · Wyświetleń: 43
  • Dumbo.JPG
    Dumbo.JPG
    23,4 KB · Wyświetleń: 45
MrsF - super prezenty i super ludziska !!! POZAZDROŚCIĆ TYLKO! ;-) Ja to mogłabym tylko pomarzyć o takim "odejściu" z pracy a co dopiero o jakichś prezentach :-:)dry:
 
MrsF słonik rzeczywiście słodziutki. No i fajną masz pracę, tzn. fajne towarzystwo
 
My dzis tez po zakupach pieluchy tetrowe i flanelowe, butelki, staniczek , termometr mnóstwo pierodołek takich ale przydatmnych no i wypłata Miquela sie rozeszła :p;-):-D
 
reklama
MrsF no to teściowa się spisała i koledzy z pracy też
Sabincia- tak to jest z tymi wypłatami. Ja zazwyczaj swojej nie mam na drugi dzień :(
 
Do góry