Maluszkowe i nasze zakupy.

[mysz1978]

ja biore jeden - poprzednio sie przydal

 

[mcgosia83]

no właśnie też się zastanawiałam czy nie wziać...i muszę w takim razie dopakować

 

[k_aralajna]

ja tez mam jeden spakowany

 

[fiołkowa]

Ja też biorę smoczek, bo nawet położna polecała, że dziecko ma cały czas odruch ssania, a jak nie je, to lepiej żeby ssało smoczek, niż np swój rękaw;-)

 

[mysz1978]

no i lepiej zeby mialo swoj niz szpitalny... Jas jak lezal 3 doby na wczensiakach to na poczatku mial taki wlasnie szpitalny - okropny brazowy z wetknieta gaza a niedawno byl przypadek ze tak ismoczek sie jakos rozpadl i maluszek sie gaza zadlawil przezyl, no ale wyobrazam sobei te nerwy
No ale u mnei same pielegniarki poprosily o przyniesienie smoczka.

 

[blueberry77]

A ja nie biorę smoczka

 

[ccaroline85]

Smoczka nie spakowałam, chyba dlatego, że położne w szpitalu, którym rodzę nie zalecają ich

 

[Agniesiak85]

Ja tez nie pakuje smoka..

 

[adelina]

a ja tam biore..nawet buteleczke jedna wezme..

 

[frotka 74]

Ja smoczka nie wzięlam, ale mężul mi dowiózł i się przydał. Z oddziału noworodków dziecko przywieźli mi z takim kauczukowym od butelki ,z gazą .Siostra oddziałowa jak zobaczyła to skrytykowała zaraz pozabierała wszystkim dzieciaczkom .