reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe i nasze zakupy.

u mnie w gondoli jest coś jakby materac, tzn takie cienkie miękkie coś ;-) nie kupuję innego i żadnych pościeli do wózka :no: czułabym sie jakbym chorego na spacer wyprowadzała :eek: no i im mniej falbanek tym lepiej :-p
No właśnie w moim też jest cienki taki jakby materac ... no ale dziecko bedzie w kombinezonie leżało to miękko bedzie miało:sorry:
 
reklama
Ja też mam w wózku "coś miękkiego", a materac do wózka to chyba wydatek niezły.
A kosmetyki mam z Ziajki. Będę używać jednej firmy, żeby w razie czego wiedzieć, co uczula, a co nie.
 
To ja chyba poszalałam z pieluchami- mam 20 tetrowych i 12 flanelowych (przyajmniej nie będę musiała ciągle prać i prasować)
Kosmetyków mam większość z nivei, tylko płyn do kąpieli z hippa.
Ja w gondoli też mam taką miękką wkładkę. Pościeli do wózka nie kupowałam. Młodego będe kocykiem okrywać.
 
Ja też nie kupuje materacyka do wózka ale pościelke kupiłam taką bardzo delikatną z frotki może służyć jako kocyk :tak:
Co do kosmetyków to kupiłam troche z nivei i bambino, no i sudocrem i linomag - myśle że będe testowała co najlepsze :tak:
Pieluszek mam 20 tetrowych i 5 flanelek, 4 kocyki z czego dwa grubsze, no i dwa komplety pościeli myśle że na początek wystarczy :tak:
 
Ja np w ogóle nie używam folii do wózka, choć wychodze w każdą pogodę.
Jakoś zamknięcie dziecka pod plastikiem mi nie odpowiada.
Moskitiera się przyda, jeśli zamierzać dużo czasu spędzać na dworze w bezruchu. Czyli np jeśli mieszkacie w domu i chcecie latem wystawiać wózek z dzieckiem na taras na drzemkę...
Parasolka bardzo się przydaje :tak: polecam z całą mocą :-)
 
Acha a materac do wózka jest zbędny - wszyscy producenci piszą że ta wyściółka co jest w gondoli wystarcza :tak:

Kosmetyki - krem polecam linomagu - taki z różową zakrętką, wit a+e, i) na odparzenia nivea sos, bepanthen (to przy okazji też na brodawki)
Do kąpania mammydełko bambino i płyn Johnson (moich chłopców nie uczulał) oraz szampon johnson ten najzwyklejszy.
Dla nas, do szpitala fajnie jest mieć tantum rosa - i butelkę od wody, taką z dziubkiem. I mydło zwykłe - biały jeleń.
 
Ja np w ogóle nie używam folii do wózka, choć wychodze w każdą pogodę.
Jakoś zamknięcie dziecka pod plastikiem mi nie odpowiada.
Moskitiera się przyda, jeśli zamierzać dużo czasu spędzać na dworze w bezruchu. Czyli np jeśli mieszkacie w domu i chcecie latem wystawiać wózek z dzieckiem na taras na drzemkę...
Parasolka bardzo się przydaje :tak: polecam z całą mocą :-)
Mieszkamy w domq jednorodzinnym i palnuje zostawiać małą na dworzu wiec zakupie moskiteier i parasolke...pewnie folia to nie duzy wydatek wiec kupie wszytko:-) Dzięki za podpiwedzi....a bez materacyka sie obedzie:rofl2:

Ja mam kosmetyki do kąpieli z nivei i oilatum , do tego linomag , bephanten, sudocrem i kremik z Ziajki...troche mam różych firm mam nadzieje ze potem nie bedzie problemu z rozpoznaniem co uczula tfu ftu
 
:tak::tak::tak::tak::tak: na bioderka u dziewczynek.....mi tak zakładali na zalecenie lekarskie:tak::tak::tak::tak:
A teraz nadal sie to praktykuje?

No ja sie nie znam, ale wiem, ze mi lekarz (raczej konowal) przepisal, ale poduszke ortopedyczna, bo ponoc mialam nierowne nozki :eek: Ale mama na szczescie zakladala mi tylko na wizyte, a ten idiota byl pod wrazeniem duuuuzej poprawy :wściekła/y:
Jaja jak berety :-D


Dla nas, do szpitala fajnie jest mieć tantum rosa - i butelkę od wody, taką z dziubkiem. I mydło zwykłe - biały jeleń.
Asia a wiesz jak ta tantum rose zrobic? Bo mam taka w saszetkach, ale nie bylo w niej instrukcji i jestem zielona:eek:

Ja poscieli do wozka nie kupuje absolutnie, bo chyba raczej jest zbedna. Zreszta w zestawie do wozka dodaja spiworek i to nam wystarczy.
Folia przeciwdeszczowa to u nas sie raczej baaardzo przyda :-D Moskitiera niekoniecznie, bo u nas praktycznie zadnego robactwa (latajacego i pelzajacego) nie uswiadczysz ;-)
Nad parasolka pomysle :blink:
 
jejku, ja mam chyba ze 20 tetrowych i z 10 flanelowych- dostałam od teściowej, części nawet nie uprałam, nie sądzę, że aż tyle będzie mi potrzebne :sorry:

a powiedzcie mi, bo mi teściowa żyć nie daje- czy każdego maluszka owija się dodatkowo tetrą na bioderka??? czy tylko jeśli lekarz zaleci??? :confused2:

mojej siostrze też powiedzieli że na pampersa jeszcze tetre zakładać...i ona zakładała córce...nie wiem czy u chłopczyków też tak tzreba - pewnie tak...no ale mam nadzieję że wszystko powiedzą przed wyjściem ze szpitala.

co do pieluch to ja mam 30 tetrowych i 3 flanelowe :-D
 
reklama
ja mam 10 tetrowych , 0 flanelowych, pościel do wózka na dwie zmiany kupiłam:eek:

a kosmetyki mam z mustelli i hippa , potem zobaczymy..

tabasia na 0,5 litra przegotowanej wody saszetkę :tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry