reklama
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
jasne ze kazdy ma swoja opinie i nie mozna nikogo na sile przekonywac. Ja sobei chwalilam butelke przy Jasiu, ale jakbym teraz miala pokarm to mzoe i troche pokarmie (oczywiscie w ukryciu bo mnie to tez krepuje ), choc jak jzu wspominalam - pewnie bede wolala odciagac, zeby M mogl sie przez pierwsze 2 miesiace wykazac. No i dzieck oebdzie przyzwyczajone do butelki wiec problemu nei bedzie jak mialabym wrocic do pracy (a wracam we wrzesniu).
Gdybym tylko miaal gwarancje (100% oczywiscie ) ze dziecko bedzie mialo lepsza odpornosc to pewnie bym sie zmogla i meczyla sie z przystawianiam (bo z Jasiem to byla meka bo nie chcial za diabla ssac - nawet pielegniarka laktacyjna rozlozyla rece i poradzila mi kapturk ite z Aventu ale niewiele to pomoglo - caly sie prezyl, wrzeszczal i wypluwal, a ja bylam cala spocona z nerwow ).
No ale tak jak mowie - moje mleko jak najbardziej ale odciagane. Wtedy sie udalo odciagac przez 2 tygodnie (na tyle starczylo) - moze teraz wystarczy na dluzej
Moze gdyby Jas byl od poczatk uze mna to byloby inaczej, ale on po porodzie zostal zabrany na oddzial wczensiakow i poznal smak Bebiko ze strzykawki - ja dopiero po 6 godiznach do niego moglam isc...
Gdybym tylko miaal gwarancje (100% oczywiscie ) ze dziecko bedzie mialo lepsza odpornosc to pewnie bym sie zmogla i meczyla sie z przystawianiam (bo z Jasiem to byla meka bo nie chcial za diabla ssac - nawet pielegniarka laktacyjna rozlozyla rece i poradzila mi kapturk ite z Aventu ale niewiele to pomoglo - caly sie prezyl, wrzeszczal i wypluwal, a ja bylam cala spocona z nerwow ).
No ale tak jak mowie - moje mleko jak najbardziej ale odciagane. Wtedy sie udalo odciagac przez 2 tygodnie (na tyle starczylo) - moze teraz wystarczy na dluzej
Moze gdyby Jas byl od poczatk uze mna to byloby inaczej, ale on po porodzie zostal zabrany na oddzial wczensiakow i poznal smak Bebiko ze strzykawki - ja dopiero po 6 godiznach do niego moglam isc...
Moje Malenstwo ma rozszczep wargi i najprawdopodobniej podniebienia. A to uniemozliwia karmienie piersia. Przy samym rozszczepie wargi czasami sie udaje. Przy podniebieniu-niestety nie. Nawet karmienie butelka jest bardzo ciezkie.effaa jesli moge zapytac, czemu nie bedzies zmogla karmic?
...
Ja nie potepiam nikogo, kazdy ma swoje zdanie i swojego "bzika", aczkolwiek uwazam, ze to jest najprostszy sposob na zbudowanie silnej wiezi macierzynskiej ze swoim noworodkiem. Dla mnie to cos pieknego, Twoja chwila z maluszkiem, cos w czym nikt inny nie moze Cie wyreczyc... czas gdzie istnieje tylko mama i dziecko.
Niestety, mi nie sa dane te piekne chwile, o ktorych piszesz...
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
effaa - to ja Ci powiem, ze wiez miedzy matka a dzieckiem jest MOIM ZDANIEM niezalezna od sposobu karmienia - ja tam zwiazalam sie z Jasiem (i on ze mna) przez butelke blyskawicznie i trwa to do dzis :-)
Jasne, ze niektore kobiety czuja sie nieziemsko karmiac piersia, ale dla wielu to jednak zadna rewelacja... Wszystko zalezy od kobiety i od jej nastawienia - a wiec nastaw sie, ze bedzie Ci super karmic corcie butelka i patrzyc w jej oczka
Noi M bedzie mogl Cie wyreczac przy karmieniu - to naprawde ogromny plus
Ja sobei nie wyobrazam zeby mialo byc tak niesprawiedliwie, ze M sobei smacznie spi a ja wstaje po kilka razy co noc zeby nakarmic... nie ma tak dobrze
Jasne, ze niektore kobiety czuja sie nieziemsko karmiac piersia, ale dla wielu to jednak zadna rewelacja... Wszystko zalezy od kobiety i od jej nastawienia - a wiec nastaw sie, ze bedzie Ci super karmic corcie butelka i patrzyc w jej oczka
Noi M bedzie mogl Cie wyreczac przy karmieniu - to naprawde ogromny plus
Ja sobei nie wyobrazam zeby mialo byc tak niesprawiedliwie, ze M sobei smacznie spi a ja wstaje po kilka razy co noc zeby nakarmic... nie ma tak dobrze
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Mysz, ja mam bardzo podobne doświadczenia do twoich, z tym że karmiłam swoim pokarmem przez 3 miesiące. Mogłabym dłużej, ale mnie męczyło to odciąganie strasznie i w końcu przeszłam na mieszankę. Ale mam nadzieję, że tym razem się uda karmić "normalnie". I w przeciwieństwie do ciebie nie nastawiam się na odciąganie - nienawidziłam tego . Nawet nie kupuję laktatora .
Effaa, jak widzisz nie zawsze jest pięknie i sielankowo z tym cycaniem ;-). Ale rozumiem twój żal :-(.
Effaa, jak widzisz nie zawsze jest pięknie i sielankowo z tym cycaniem ;-). Ale rozumiem twój żal :-(.
ionka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2009
- Postów
- 5 109
widzicie, ja pewnie juz tego nie zmienię, tak juz mam i po tych wszystkich dyskusjach, jaka ze mnie wyrodna matka bedzie, bo nie chcę karmic cycem, mam to gdzieś, bo uważam, że to ja powinnam decydować, a więź można nawiązać na inne sposoby, miłość ma również inne oblicza, a nie tylko karmienie piersią.
każdy z góry mnie osądza i jak kiedyś było mi z tego powodu bardzo przykro, tak teraz ucinam temat, bo i tak zrobię to, co będę ja uważała za słuszne.
nie będę się zmuszać i zaciskać zębów, bo ktoś tak mi mówi, wyobraźcie sobie kobietę, która cierpi fizycznie i psychicznie karmiąc cyckiem i jej biedne dziecko.
chcę tego uniknąć.
i tak tak- znam te wszystkie plusy karmienia- przede wszystkim odporność i składniki odżywcze, ale wychodzę z założenia, że szcześliwa mama= szczęśliwe dziecko.
ja będę szczęśliwa NIE karmiąc cycem.
każdy z góry mnie osądza i jak kiedyś było mi z tego powodu bardzo przykro, tak teraz ucinam temat, bo i tak zrobię to, co będę ja uważała za słuszne.
nie będę się zmuszać i zaciskać zębów, bo ktoś tak mi mówi, wyobraźcie sobie kobietę, która cierpi fizycznie i psychicznie karmiąc cyckiem i jej biedne dziecko.
chcę tego uniknąć.
i tak tak- znam te wszystkie plusy karmienia- przede wszystkim odporność i składniki odżywcze, ale wychodzę z założenia, że szcześliwa mama= szczęśliwe dziecko.
ja będę szczęśliwa NIE karmiąc cycem.
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
no, no - zebysmy sie tylko tu nie poklocily z tego powodu dziewczyny
Kazdy robi jak uwaza za stosowne i juz
a wracajac do glownego watku czyli zwiazanego z zakupami, to macie jzu wszystko??? ja w sumie tak i kurcze - multum tego...
Kto ma torbe spakowana??? ile to wszystko zajmuje???
Ja jzu pisalam chyba ze nie mam podroznej torby i taki mam plan zeby sie zmiescic w torbe na kolkach - najnowszy zakup IKEA | Podróż | Torby | UPPTÄCKA | Torba na zakupy/ kółka
kupilam juz sobei biszkopty i wafelki do zabrania jakbym zglodniala po porodzie
Aha - pamietajcie o slodyczach raczej bez czekolady ze wzgledu na zaparcia
Kazdy robi jak uwaza za stosowne i juz
a wracajac do glownego watku czyli zwiazanego z zakupami, to macie jzu wszystko??? ja w sumie tak i kurcze - multum tego...
Kto ma torbe spakowana??? ile to wszystko zajmuje???
Ja jzu pisalam chyba ze nie mam podroznej torby i taki mam plan zeby sie zmiescic w torbe na kolkach - najnowszy zakup IKEA | Podróż | Torby | UPPTÄCKA | Torba na zakupy/ kółka
kupilam juz sobei biszkopty i wafelki do zabrania jakbym zglodniala po porodzie
Aha - pamietajcie o slodyczach raczej bez czekolady ze wzgledu na zaparcia
k_aralajna
Fanka BB :)
Tabasia używałam oilatum przy Laurce ale musieliśmy zrezygnować bo ją uczulał - prawdopodobnie ilość parafiny. Ale nie używaliśmy nic więcej bo z reguły stosuje się jeden środek i on wystarcza. Przy maluszku powinno używać się jak najmniej środków. Ja teraz dla spróbowania kupiłam ziajkę ...zobaczymy. Przy starszej używamy tylko Emolium bo nie uczula ale można stosować dopiero po 1 miesiącu!
oj a ja kupilam to emolium bo wlasnie slyszalam ze lepsze i teraz jak napisalas to czytam i rzeczywiscie po 1 miesiacu! a polozna nic nie powiedziala...
czyli chyba jeszcze tez musze zakupic to oilatum,
chce stosowac emolienty bo boje sie ze dziecko bedzie miec sucha skore ale juz sama nie wiem skoro to oilatum tez uczulajace jest...
to co pisalam o wiezi to jest tylko moja opinia i moje doswiadzczenia, nic nikomu nie narzucam i absolutnie nie mowie ze karmienie butelka jest gorsze, lub to ze mama ktora karmi butla jest wyrodna. Znam wiele mam ktore karmily piersia i pomimo tego sa wyrodne. Nie interpretujcie prosze moich postow w inny sposob niz je napisalam. Dodatkowo nie twierdze, ze nie mozn wiezi miedzy matka a dzieckiem zbudowac w inny sposob niz karmienie piersia, napisalam ze to jest jeden z wielu (wedlug mnie najprostszy) sposobow.
Effaa bardzo Ci wspolczuje, a piekne chwile z maluszkiem sa nie tylko podczas karmienia. Jest naprawde wiele innych mozliwosci na piekne chwile i takich zycze Ci jak najwiecej.
Effaa bardzo Ci wspolczuje, a piekne chwile z maluszkiem sa nie tylko podczas karmienia. Jest naprawde wiele innych mozliwosci na piekne chwile i takich zycze Ci jak najwiecej.
reklama
a wracajac do glownego watku czyli zwiazanego z zakupami, to macie jzu wszystko??? ja w sumie tak i kurcze - multum tego...
Kto ma torbe spakowana??? ile to wszystko zajmuje???
Ja jzu pisalam chyba ze nie mam podroznej torby i taki mam plan zeby sie zmiescic w torbe na kolkach - najnowszy zakup IKEA | Podróż | Torby | UPPTÄCKA | Torba na zakupy/ kółka
Ja dla dzidzi mam już prawie wszystko, tylko dla siebie jeszcze nie. A co do torby to spakuję się w 3 mniejsze, tak jak radziła mi moja kuzynka, która zresztą rodziła w tym szpitalu co ja chcę i ona wzięła jedną wielką torbę i potem jej mąż musiał z nią latać cały czas, bo się nie zgodzili, zeby takiego kolosa zostawić na sali. Jak się nie mylę w wątku wyprawka napisałam co w każdej torbie będzie się znajdować. Pierwszą wezmę ze sobą jadąc rodzić, drugą mi Ł dowiezie na drugi dzień, a trzecia będzie na wyjście ze szpitala. Ile tego będzie to nie mam zielonego pojęcia. A i też nie mam jeszcze żadnej takiej torby która by się do tego nadawała.. no może jedna się znajdzie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 137 tys
- Odpowiedzi
- 434
- Wyświetleń
- 42 tys
Podziel się: