reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

dzień dobry

Michał ciągle budzi się na jedzenie w nocy (od jaki,s 3 tyg) jestem tak niewyspana, ze masakra.. 3 razy w nocy wstawałam bo darł się, że chce mleko.. nienawidzę przerywanego snu

Szkarlatyna zaczyna się gorączką, Ania miała tak koło 38 st.C a po 2 dniach dostała wysypki na tułowiu i udach - takie drobniutki krosteczki jakby ją szczotką ryżową pokłuć i swędziała ją głowa. Poza tym malinowy język miała. Ogólnie skóra taka szorstka a choroba kończy się łuszczeniem skóry, szczególnie na palcach. Nie ma na tą chorobę szczepionki i ponoć nabiera się odporności, chociaż zdarzają się przypadki nawrotów.


nam lekarka rok temu zdiagnozowała szkarlatynę u Michała, leczylismy to a potem na kontorli już u innej lekarki okazało się, ze to nie szkarlatyna tylko rumien zapalny był :wściekła/y:
 
reklama
Witam! Od rana włączyłam żelazko zamiast kompa;-) Teraz robię obiadek. A. usypia Zuzię. U nas takie wiatrzysko że szok:szok: Zuzia od rana puszcza bąki i za każdym razem pampers brudny-tak jakby biegunkę miała:baffled: Jeść nie chce-ugotowałam jej rosół z lanymi kluskami i troszke zjadła:tak:Fotkę wstawię jak znajdę kabel od aparatu:sorry2:Nie wyszło tak jak chciałam ale zawsze inne samopoczucie:tak:Kupiłam m.in taki kolor
Londa Color Farba do włosów nr 45 - Czerwień Owocu Granatu
Hehe, wściekły ale słabo widać bo pasemka cieniutkie
 
witam
wpadam na chwiel powiedzic ze ok godz temu dotarlismy:tak:
jestem w szoku bo jak jechalismy droga to wszytsko tak pozamarzane:szok:jakby do jakiej lodowej krainy wjechal.pieknie wyglada ale niebezpiecznie:no:normalnie narnia:szok:
od jutra zaczynamy bieganine.aha podroz nawet.Tera Kondio buszuje.paaa
 
Kwiateczku udanego pobytu życze. Obyście rozwiązali problemy Kondzia.

Joanna z tym zezem pozornym jest tak ,że ta budowa oczu (szeroko rozstawione, szeroka podstawa nosa i jakas fałdka przy kąciku oka) sprawia, że czasem jest wrażenie jakby Ania zezowała, np .jak patrzy na coś z bardzo małej odległości. Właśnie dlatego poszłam z nią do lekarza.
Co do badania to krople podają tuż przed wizytą, nie trzeba w domu nic podawać.

W ogóle śpiąca nie jestem. Oglądnęłam film dokumentalny o Riedlu i jeszcze jakiś fatalny film. Chyba muszę poczytać książkę, żeby zasnąć.
 
Dzień dobry!
Mamita, fajny kolor!!

MM, mam nadzieję, że z oczkami Ani wszystko będzie ok!
Nie mogłaś spać biedna, a ja siedziałam nad pracą do 5.30. Koszmar. Potem 1.5 godziny snu, odprowadzenie Maksa do przedszkola (dziś Maks po tygodniu nieobecności od rana potworne sceny o ubieranie, o sikanie, o jedzenie, o pójście skrótem, o nie pójście skrótem, itd.). Naprawdę czasem myślę co ja zrobiłam z tym macierzyństwem, czy to dobra decyzja :baffled: Ale może niewyspana jestem.

Miłego dnia kochane majówki!
 
Dzień dobry przy poniedziałku.
Ja już po kawce i zabieram się za pracę :baffled::baffled::baffled: a mam taaaaaaakiego lenia po weekendzie.

Oby z oczkami Ani wszystko było dobrze... trzymam kciuki!!!

Aurelia zazdroszczę urlopu :-)

Muszę zarejestrować się do mojej lekarki-pediatry, bo w piątek byłam na kontroli z Szymonem i lekarz powiedział, że maa skazę białkową :szok::szok::szok:
a je mleczne przetwory odkąd skończył 5 m-cy serki, danio itp.
Muszę go skonsultować, bo nie wiem, jak mam mu w jednym momencie odstawić, wszystko co lubi jeść... :-:)-:)-:)-(

Potem może uda mi się zajrzeć... Miłego dnia
 
Witajcie kochane.

Kwiateczek, miłego pobytu, powodzenia w załatwianiu spraw ;-)

Mm, ja też zauważyłam u mojej zeza jakiś czas temu. Poszłam do ośrodka i babka na wejściu stwierdziła, że konieczne są okulary. Ja bez zastanowienia zapłaciłam zaliczkę na te okulary 100 zł i miałam je odebrać za jakiś czas. Poszłam jeszcze do innego okulisty, który zrobił badanie i stwierdził, że to wina tej fałdki, o której piszesz. Straciłam tylko 100 zł. Potem inne osoby mówiły, że w tym ośrodku zawsze dają okulary, bo obok jest optyk i interes się kręci.

Ola, Ty to masz zdrowie :szok: Ja bym padła już o 1 pewnie :sorry2:

Pola, oj współczuję tej skazy. My jesteśmy na diecie bezmlecznej od roku. Ale jak wprowadzałam dietę, to wtedy niewiele jadła rzeczy, a i tak było mi przykro, że muszę je wycofać i karmić ją tym okropnym mlekiem.

Ja byłam wczoraj z mężem i znajomymi na sushi i w kinie. Chciałam tego spróbować, bo słyszałam słowa zachwytu nad tym, ale powiem szczerze, że nie posmakowało mi. Zupka była smaczna, ale te zawijasy z ryżem, rybą i glonami zaczęły rosnąć mi w ustach i musiałam skupić się, żeby nie zwymiotować. Kuchnia japońska nie jest raczej dla mnie.
Potem byliśmy w kinie na parnassusie. Mi się podobało, ale większość znajomych była zawiedziona.
 
Ostatnia edycja:
Pola, oj współczuję tej skazy. My jesteśmy na diecie bezmlecznej od roku. Ale jak wprowadzałam dietę, to wtedy niewiele jadła rzeczy, a i tak było mi przykro, że muszę je wycofać i karmić ją tym okropnym mlekiem.

Panno_Migotko jakie objawy skazy miała Iga?


Szymon ma dostał na buzi wysypki tzn. ma taką "ostrą" skórkę na buzi i nic więcej, żadnych "brzydkich" kup, żadnego śluzu w kupkach :baffled::baffled::baffled: sama nie wiem
 
reklama
Pola, u nas też nie było żadnych problemów z kupą czy bólu brzuszka, tylko suche placki na skórze. Alergolog kazał przejść na dietę. Ostatnio robiłam próbę z białkiem i znów wylazło, tylko w innych miejscach niż przedtem. Lekarz znów kazał kategorycznie odstawić wszystkie produkty z białkiem.
 
Do góry