reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

A własnie. jak to u Was jest z tym piciem, bo są matki, które uważają, że w czasie ciąży, czy przy karmieniu lampka wina lub piwko nie zaszkodzi i te które całkowiecie się alkoholu wystrzegają?

Jak karmiłam, to od czasu do czasu niewielka ilość piwa sprawiałą, że miałam więcej pokarmu. Mam na myśli do 3/4 szklanki i karmienie po ok. 6-7 godz.
 
reklama
WITAJCIE
Mam pytanie, kiedy można przebić dziewczynce uszy? Może któraś z Was to już zrobiła.
POZDRAWIAM

Teoretycznie można już w takim wieku. Ja jednak nie przebijam, bo Dominika jak się denerwuje lub boi sie czegoś to łapie sie za uszka i ciągnie je. Przebijemy jak bedzie większa i bedzie tego chcieć:tak:
 
ja-anna-on, keyko, iwonka2006 - Ponoć nawet najmniejsza ilość alkoholu może zaszkodzić, ale oczywiście Nikogo nie krytykuję :).
Od 4 dni, mam ochotę się napić, ale chyba jednak wytrwam w swoim postanowieniu, bo skoro rok i 4 miesiące wytrzymałam to dalej też dam rade. Chyba :p

Lucynka1982 - Wydaje mi się, że takiej siedmio miesięcznej już można, ale ja się z tym jeszcze wstrzymam bo boje się, że córcia pociągnie albo czymś zachaczy...
 

Załączniki

  • 1422_1m.jpg
    1422_1m.jpg
    26,8 KB · Wyświetleń: 21
Racja Iwonka, ja też przebiję małej uszy jak wyraźnie sobie tego zażyczy. Teraz to bym jej tylko mogła sprawić ból i dyskomfort. Ja miałam przebijane w wieku 6 lat i wcześniej nie potrzebowałam kolczyków.
 
reklama
Dzień dobry!

Ja już od rana na nogach. Instruktor odwołam mi jazde, bo się rozchorował. Warunki na dworze też nie są najlepsze i nawet dzisiaj nie wyjdziemy na spacer, bo tyle śniegu napadało, że nawet nie widać różnicy między chodnikiem a ulica.
 
Do góry