reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

reklama
A nie bierze Twoja czasem Vigantolu? bo słyszałam, że od tego też może boleć brzuszek. My mamy Devikap i jest spokój.
Nie nie bierze Vigantolu,nawet nie znam takiego leku ...A jaki skład ma Devikap rozumiem ,że na kolkę to to:baffled::confused:?
Moja zaczeła dziś kolkę przed 18 00:szok:ale za to po kapieli jest spokój jak na razie -odpukać:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Mąż mi padł na kanapie a ja jeszce muszę głowe umyc i nie wiem co ja jeszcze przy kompie robię:baffled::szok:A w nocy kto za mnie do dziecka wstanie???:-D:-D:-D
Ach dobrze ,że dzieciaczki tak szybko rosną potem bedzie nam szkkoda ,że tak porosły:tak::tak::tak:A te 5 mcy mi zleciał jak nie wiem co:confused::shocked2::shocked2:...............
Dałam jej wody koperkowej -juz 3 butle rozpoczynam pozatym były 2 butle espumisanu i teraz mam infacol (do dupyyyyyyyy)mojej nie pomaga:no::no::no:
Dobra żegnam sie DOBREJ NOCKI MAJÓWKI:-):-):-)
 
Kathy, Vigantol to wit d. Nie podajesz swojemu dziecku?
Spokojnej nocki Ci życzę, ja się przyznam,że odespałam noc(czyt. bolącą jak cholera głowę) do 11. Synek spał i ja też.:szok:
 
Witam się trochę póżno, ale lepiej niż wcale :-p

Byłam dziś z mamą i Igą na pogrzebie znajomego mamy i przy okazji odwiedziłyśmy grób mojego dziadka. Stoimy przy tym grobie, stoimy, nagle ja patrzę na daty urodzin i śmierci i aż mnie zamurowało. Dziadek urodził się dokładnie w tym samym dniu co Iga. Jakoś tak mnie dreszcz przeszedł i łzy mi napłynęły do oczu. Iga urodziła się dokładnie 101 lat później. Na szczęście dziadek był dobrym człowiekiem i cieszył się dobrym zdrowiem, więc może i z Igą będzie podobnie. Zastanawiam się, na ile to jest zbieg okoliczności. Może dziadek chciał, by Iga się właśnie urodziła w tym dniu :tak:
 
Witam majóweczki!

Dopiero teraz mogę poczytać co u was. Chyba uda mi się dzisiaj nadrobić zaległości:tak:, chociaż jestem padnięta, bo dzisiaj miałam wyprawe z Niki do banku = 4 godzinny spacer:-D.


Ostatnie dni miałam pełne wrażeń. Zapisałam się na kurs prawa jazdy i weekend spędziłam na zajęciach z teorii. Ale praktyka też musi być i M uczył mnie podstaw prowadzenia samochodu:cool2:.

Dzisiaj w końcu dostałam zdjęcia z mojego ślubu i przez pół dnia bawiłam się w obrabianie. Mała próbka jest tutaj Picasa Web Albums - Anna Maria - Anna i Marek i w kolorze Picasa Web Albums - Anna Maria - Anna i Marek-...


Zrobiłam dzisiaj też porządki z ubrankami Niki. Jaka ona była malutka:szok:. Będę trzymać ubranka, bo jednak chcemy mieć drugiego dzidziusia za jakieś 3-4 lata:-).

Kathy współczuje tych nieprzespanych nocy. Biedne maleństwo, moja miała na szczęście tylko raz kolke:no:

Aurelia będzie dobrze :tak: musi być


Dobrej i przespanej nocy!
 
Hejka Majóweczki!!! Muszę nadrobić zaległości bo nie mogę dokopać się do kompa!!! W niedzielę wróciłyśmy dopiero na kąpanie, wczoraj cały dzień w "młynie", tzn. pranie, gotowanie, prasowanie itd..., a dziś mężulek przygotowywał dokumenty na rozmowy rekrutacyjne. Natala ma od wczoraj dni na "wyjca", cały dzień musiała być w centrum zainteresowania... Nawet nie mogłam usiąść na necie. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
 
Devikap to tez jest witamina D3.

Aurelia nie strasz ja tez mam czasami tak ..

panna migotka moze tak mialo byc specyficzna sytuacja jest z zmoim dziadkiem i moja siostra ... W sylwestra mama byla u rodzicow a tata w pracy, a dziadek moja mame wyganial no jedz do niego co on tak sam tak no jedz to twoj maz i pojechala .... tydzien puzniej zmarl dziadek a po jakims czasie sie okazalo ze mama w ciazy i zmajstrowali w sylwestra niby nic co ? a siostrzyczka to istny charakterek dziadka ...

keyko super fotki
tez chcialam isc na prawko ale nie ma kto mi malego pilnowac :-(

jejuuu jak on chrapie... zaraz wyjdzie razem z lozkiem jak ten moj Darusiek moze spac biedne dziecko...
 
reklama
Do góry