reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

ja też piję herbatkę z liści malin, nie mogę już znieść tego smaku, ale się zmuszam. ja mam taką gotową herbatkę expresową, może dlatego nie dziala. może to powinny być liście do zaparzania?
Ja kupowałam w sklepie zielarskim susz z liści i jak mąż zrobił mi koncentrat to w końcu ruszyło:tak:.A i lekarz zalecał męża zatrudnic;-):tak:
 
reklama
Mm jade do Praskiego.Bronilam sie wczesniej przed tym szpitalem ale ja nie wiedzialam ze porod jaki mialam tam ,byl taki jak wszedzie po podaniu oksy(po wywolaniu oksy) i dlatego tak znienawidzilam ten szpital ze mnie tak przykuli i zostawili na pastwe losu,ale tak mialo byc.Ogolnie nie ma tloku i jest tani pokoj po porodowy z lazieneczka .No i blisko domu.
 
Marta - to muszę iść i poszukać dzisiaj może będą mieli ten susz. a męża też zatrudniam:-) i nie dziala.

magda - to podziwiam za wytrwalość. powodzenia kobietko. ja jak konczylam studia to tak nerwowa bylam, że szkoda gadać.

iwonka = trzymamy kciuki. szkoda, że olej nie podzialal. wypytaj się o wszystko. powodzenia kochana.
 
Witajcie my dalej jak zwykle 2 w 1 . Juz wszyscy sie ze mnie śmieja ze ja chodze w ciąćy jak słonica :-).
Iwonka ja też trzymam kciuki za ciebie
I ja bede musiała sobie kupić ten susz z liści malin. Nie wierze w niego zabardzo ale teraz to juz wszystkiego prubuje zeby tylko juz urodzić
 
Ja własnie zaliczyłam drugi raz kibelek, mam ciągłe uczucie ruchu w jelitach i parcie na kupkę. :-D :laugh2::-D ale to pewnie nic.
Vanessa
a z tymi liścimi malinki to powinno się je pić od 38 tygodnia, bo mają działanie opóźnione podobno.
 
No nie wiem Vanesko, pij może coś to da, chociaż wątpię.:sorry2:
Idę obudzić mężusia, muszę skorzystać z tego że to nasz ostatni weekend we dwójkę :tak:;-)
A moja mama mi opowiadała, że ja mnie rodziła, to przyjmowali dopiero 14 dni po wyznaczonym terminie do szpitala, a w tym czasie tez nie robili żadnych badań, masakra.
I moja mama tak chodziła sobie jeszcze 14 dni, ja się urodziłam chyba taka duża 4350 g, a wywołała mnie robieniem prania, a dokładnie płukania rzeczy nad wanną, w ostatniej chwili zdążyła.
 
reklama
A dzisiaj miałam fatalną noc . Pół nocy mnie najpierw biodro bolałao a potem mąż mnie zdenerwował bo poszedl do kolegi oglądać mecz . Powiedział ze wróci koło 1 a on jak to chłop przyszedł oczywiście o 5 rano :wściekła/y:. A jak poszedł się załatwić do kibelka to na nim zasnoł i tak siedział w kiblu do 6 . Myślałam ze wyjde w nocy z siebie .
 
Do góry