reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Iwonko, widziałam w necie z Ikei tą pościel, na żywo jest zupełnie inaczej, co do materacyków to też właśnie chciałam się dowiedzieć czy je sprawdzałaś:tak:
 
:-D:-D:-D dopiero teraz czytam o tych waszych naleśnikach i pekam ze smiechu :-DBo mnie wczoraj jedyne co przeszło przez gardło to nalesniki i wlasnie z dzemikiem!!

A dwa dni temu musialam zrobic sobie racuszki z jabłkiem bo normalnie maleństwo nie dawało mi spokoju...

Mięsa nie moge tknąć od kilku tygodni :zawstydzona/y:, o wędlinie nie wspominając...
Troche sie martwie, żeby dzidzi anemii nie nabawić :no:
 
Witam. Z tej strony mąż Vivien. Żona trafiła wczoraj do szpitala z sączącymi się wodami. Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam, Grzesiek.
 
Vivien, czyli Grzesiu... Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku... dawaj znać jak będzie coś wiadomo...

Polka - dziękuję za radę, tak też właśnie mi się wydawalo, ale wolałam się upewnić.:-)
Kangurka - ja mam podobnie - o mięsie zapominam, ale staram się czasem coś w siebie wcisnąć... rybka może zamiast mięsiwa?
 
Grzegorzu czekamy na wieści i jesteśmy z Wami.

witajcie:-)
nic mi się dziś nie chce.mam temperature i zatkany nos, do tego gardło pali i nie mam na nic siły:-(
 
Grzesiek odezwij sie jak bedziesz juz cos wiedzial trzymamy za was kciuki...

hej dziewczyny ja juz po obiadku bardzo ladnie jest na dworzu idziemy zaraz na spacerek bo cos ciezka sie robie... wogole to u ns tak nudno ze az nie mam co wymyslec na czas wolny masakra...
 
witam, my także po obiadku...dzis zupka jarzynowa, pyszniutkaaaaaaaaaaa, a wieczorem pokroje sałatkę jarzynową i będzie jak znalazł na weekend do kanapeczek i w ogóle...
Grzesiek, pozdrów od nas i mocno ucałuj żonę i wszyscy bądźmy dobrej myśli...
Iwonka, widzę, że i Vanesskę dopadło wstrętne choróbsko - życz jej zdrówka od wszystkich cioć z BB
Łania - w kremach dla nas na pewno nie może byc kwasów owocowych, bo podobno przenikają i mogą narozrabiać w naszych organizmach i zaszkodzic maluszkowi....posluchaj więc rady Polki :-)
a wiecie co...własnie przyjechaliśmy z mężem do tesciów, wchodzimy...a tu zapachy roznoszą się po całym domku - teściowa własnie piecze amoniaczki...więc szybko uciekąłm na górę, żeby mnie nie korciło :-:)-:)-( to wcale nie tak łatwo od razu przestawic się na zero cukru...ale czego się nie robi dla własnego dziecka, prawda???:tak::tak::tak:
 
reklama
Kangurka - ja mam podobnie - o mięsie zapominam, ale staram się czasem coś w siebie wcisnąć... rybka może zamiast mięsiwa?

No ostatnio skusilam sie na rybke i ok. ale tak gora raz na tydzien zjem z ochota :(
Staram sie juz kombinowac jak moge i normalnie... ostatecznie np kurczak z rosołu ląduje w psiej misce, bo nie moge sie przełamac :dry:
A ja taki miesozerca byłam :szok: Jeden dzien bez miesa to normalnie czułam sie słabo i źle.
Teraz nic mi sie nie dzieje jak nie jem miesa. Przynajmniej tyle. No ale chodzi mi o dzidzie...


Vivien - trzymaj sie
 
Do góry