reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

Wiecie wy ciągle o torbach do szpitala rozmawiacie a ja swoja spakuje dopiero gdzies w połowie kwietnia lub góra za tydzień musze od mamy pożyczyc wieksza bo mam tylko takie ,że szlafrok i recznik wejdzie a to najwiecej zajmuje miejsca a gdzie reszta????:baffled::baffled::baffled:
I ciuszki tez tak wypiore aby były dłużej świerze i pachnace:tak:.
To Aurelia sobie poczeka i sie ponudzi do jutra -współczuje wiem co to szpital i czekanie...Szczególnie na wypis:crazy:.
Zaraz szykuje kolacyjke i musze sie wczesniej położyć bo przesadzamy z ężem i kładziemy sie o północy :szok::szok::szok::szok::szok:a rano oczy na zapałki!!!!!!!!!!A mój A wstaje o 5:20!:szok:
 
reklama
kathy no prawda ;-) ja nie chce mojego meza zmuszac a poza tym ja nie chce troche zeby byl wiesz ale jak sie zacznie i on bedzie przy mnie ... to bedzie teraz nie dawno mowil ze jeszcze troche a bedziemy wszedzie z torba jezdzic ;-)co do spania mi ciezko sie spi wole lezec nie wygodnie b jak pomysle o przekrecaniu to ach i ech :baffled:

pola dla mnie film w lozku rowna sie tabletka na senna :tak:wtedy bardzo szybko zasypiam
 
pola ja ogladam po kawalku jeden film na kilka wieczorow i zawsze zaczynam w momencie ktory pamietam jako ostatni hehe ;-) ale ja kilka dni ogladasz film to puzniej mozesz jeszcze w dzien obejrze caly i nawet nie wydaje sie nudny haha:-D
 
Ja też pewnie zaraz pójdę się wykąpać i spać bo padam byłam dzisiaj z mama trochę po sklepach połazić i jestem wykończona:baffled: a do tego brzuszek mnie zaczął boleć więc wolę się położyć i odpocząć
 
A mi się mała we znaki daje wypina sie tak ,że zaraz "skóra mi pęknie":-D:-D:-D
szok bo to boli i nie wiadomo jak siedziec ,Wiem ,że ona jest główka w doł ale mi sie teraz na drugą str.obruciła bo płecki czuje gdzie indziej z drugiej str brzucha:-D:tak:.
Ide kąpać się i do wyrka wkońcu,boziu jak ona podskakuje:szok::szok::-D:-Dwłasnie teraz jak pisze ten post:-p:tak:wariatka mała czasem ją prosze ,żeby przestała i głaskam brzucho-czasem pomaga a niekiedy można sobie pogadac..............
A jak :-(ide to tez potrafi tak skakac ,fikać a wtedy sie dziwnie czuje bo mam ochote stanąć na środku ulicy i ja askać a ja ide dalej i do niej gadam............:-):baffled:
To chyba normalne:baffled::sorry2::dry:?
:rofl2:DOBRANOC MAJÓWKI:rofl2:
 
Witam was dziewczynki w ten pochmurny dzień. Wczoraj byłam u lekarza. Byłam podpięta do ktg i podobno wszystko jest ok. Za 2 tygodnie będę miała ostatnie usg i okaże się, czy dzidzia się obróciła, ale pani doktor stwierdziła, że wszystko na to wskazuje, więc będę musiała prawdopodobnie wystękać ją własnymi siłami :-D (a już się powoli przyzwyczajałam do myśli o cesarce).
Już drugi tydzień chodzę na szkołę rodzenia. Ze wszystkich dziewczyn mam największy brzuch :szok: , chociaż to nie dziwne - zaczął się 36 tydzień. Jestem trochę przerażona zbliżającą się godziną 0 :szok: :szok: :szok:, muszę się wreszcie spakować :tak:.
Miłego dnia!!!:-)
 
hej widze ze smacznie spicie a mnie moje dziecko nie dalo bo chcialo sobie pofikac z rana a teraz w kime chyba poszlo jak juz mamusia wstala

Kathy ja mysle ze ot nie jest zadna choroba psychiczna ani akt desperacji gadac do brzucha hehe spoko nie Ty jedna :-D

ja usiadlam na kompa bo czekam na chlebek ech... zapomnialam powiedziec o bulkach.

acha i raport codzienny o pogodzie u mnie szaro i szanse na słonko minimalne ale zimno nie jest ;-)
 
reklama
panna migotka jak pisalam jeszcze nie widzialam Twojego posta no faktycznie 36 tygodni to juz tak dosc dosc, niby w maju rodzimy a jaka roznica. Czlowiek chcialby za soba a sie boi. A co do brzucha to umnie w szkole est kobitka ktora dwa mc po mnie rodzi a wyglada jakby troche byla w ciazy, ale za to strasznie przytyla i kazdy sie nad nia pochyla bo jej tak "ciezko" a jak ja powiedzialam kiedy rodze myslalam ze pospadaja z krzesel hehe
 
Do góry