reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

WITAM W TA PIAKNA POGODE!!!
Wczoraj przepadłam jak kamfora niby na chwile ale nawet wieczoem nie wchodziłam na BB;-)a teraz zasiadam przy kawce i ciastku:-D:laugh2:tak mi sie chciało!
Nawet nie czytałam co od wczoraj naskrobały moje "majóweczki"zaraz zajrze i poczytam .Własnie zaczełam 34 tydz.i uswiadamiam sobie ,że jescze dobre 4 tyg. i moge na nawo zostać mama!!!!Oczywiscie jakby dobrze poszło:-);-).

Pogratulować, ja jeszcze 7 tygodni do terminu, ale wierzę w to, że wcześniej się rozpakuję :-)
 
reklama
Ja mam termin na 22 maja. Pytałam lekarza jaka jest szansa że znów przenoszę (Emilkę miałam wywoływaną), bo czuję że teraz urodzę nieco przed czasem. Ale on mnie zdołował że jak raz przenosiłam to mam 80% szans na powtórkę :-(. Tylko ja już nie chcę, ta ciąża nie jest taka "lekka". Może się ze mną umówić na wcześniejsze wywołanie jak będę miała na kontrolnej wizycie jakieś rozwarcie. Dopóki natura sama nie zechce nic nie zrobi. Nawet bym nie chciała wywoływać tak bez rozwarcia bo to się później strasznie przeciąga.
 
witajcie, taka piękna pogoda a Wy przed kompami??????;-);-);-)
ah, aż mi się żyć zachciało na to słonko za oknem
swoją drogą czuję się już na finiszu, brzuch mam strasznie nisko i napiera mała na dół okropnie, jak idę to nie rozpędzam się za bardzo bo boję się że wszystko puści :-D i będzie uliczny poród, hehe
jakoś nie moge się wziąść za pranie i przygotowywnaie wszystkiego bo panika mnie ogarnia ze to już
z miesiaczki termin na 28,04. ale tym się nie sugeruję bo mam dłuuuuuugie cykle. najbardziej miarodajna data to ta z pierwszych usg i tą mam na 5 maja :tak: ale kto wie...............
teraz na usg też mi wychodzi kwiecien bo mała duża ale to już miarodajne nie jest i wg mojego gina na tym się już daty porodu nie oblicza
jejku chcę już i boje się ...........no ale to normalne


Dokładnie!Mam to samo jak ide mam wrazenie ,że mała wchodzi mi w kanał rodny i zaraz wyskoczy -dotego napiera na pecherz i mnie wszystko boli .Musze stanąć lub zwolnic aby nie pouscić:-D:tak:.A co do terminów mam prawie identyko-z miesiączki 30 kwietnia a z usg 6 a nawet 17 maj!Ale ja mysle ,że urodze ok 8-10 maja najbardziej prawdopodobne a mój mąż na 10 obstawia hehe:-D:-).Także sama nie jesteś...................................
 
Kathy mogę Ci dać namiar na tanią i dobrze zaopatrzoną hurtownię w Koszalinie, bo pewnie tam robisz zakupy dla Dzidzi (mój wózek był tam 80 zł tańszy niż w Tik Taku).


Dawaj kochana ja wszystkie zakupy w Koszalinie robie bo u nas nic ciekawego nie ma 2 sklepy na krzyz a szcególnie chodzi mi o wózek jade tam oglądać i pewnie kupie .A wiem ,że jakas hurtownia jest bo kolezanka kupowała w jakiejs swój wózek ponoc taniej ale ja nie wiem gdzie to jest ,Jak podasz ulice to znajdziemy z mężęm i dzieki ,że o mnie pomyślałaś:tak::tak::tak::tak:.
 
ale mnie mama przeciagnelo powiedziala ze za duzo w domu siedze .....
ufff jestem padnieta, a jesli chodzi o pecherz to masakra a szczegolnie przy kichaniu :zawstydzona/y:zaszlysmy do sklepu i kupilam malemu czapeczke biala w piratow taka na lato fana taka ;-)szkoda ze nie mam aparatu acha czapeczzka kosztowala zlotowke heh
 
Co do intuicji to jak narazie u mnie działa...jak zaszłam w ciążę podejrzewałam, że w niej jestem prawie zaraz po zapłodnieniu, potem jak potwierdziłam, miałam przeczucie, że dziewczynka, no i tak na 100% potwierdzona, więc być może i sprawdzi się podejrzenie o wcześniejsze rozwiązanie- zobaczymy :-):-):-):-D:-D:-D



Dokładnie jak u mnie czułam ,że jestem w ciąży ale zrobiłam 3 testy i nic żaden nie potwierdził może było za wczesnie a nawet dwa razy miałam usg a tam tez nic Dopiero po jakis 3 tyg sie dowiedziałam najpierw z testu potem od gina:-DJAk juz wiedziałam ,że zostanę mama 101 %pewna byłam,żę to laska bedzie a nie jakiś chłopak -,mąż mnie uspokajał abym póki nie wiem sie nie nastawiała a ja się na stawiłam i mam laskę!!!!A wogóle to on "strzelał"w dziewczyne i teraz wogóle jesteśmy usatysfakcjonowani doreszty:-D:-D:-D:yes::yes::yes:
Pytanko nie na temat:jak zmienić emotikonki?Tzn aby miec z boku inne ,żeby za każdym razem nie wchodzic w "więcej".
 
ale mnie mama przeciagnelo powiedziala ze za duzo w domu siedze .....
ufff jestem padnieta, a jesli chodzi o pecherz to masakra a szczegolnie przy kichaniu :zawstydzona/y:zaszlysmy do sklepu i kupilam malemu czapeczke biala w piratow taka na lato fana taka ;-)szkoda ze nie mam aparatu acha czapeczzka kosztowala zlotowke heh



JA ZA KAŻDYM RAZEM JAK KICHAM POLECI MI TROSZKE MOCZU:sorry2:NIE UNIKNIONE SZCZEGÓLNIE JAK DZIDZIA SIEDZI NA PECHERZU DOBRZE ,ŻE ZAWSZE MAM WKŁADKE :blink:TAK CZSEM JAK SIE W DOMU NIE JEST TO TROCHE NIEWYGODNE I KŁOPOTLIWE MOŻE SIĘ OKAZAC :baffled::sorry2:.
DZIS MAM SZKOŁE RODZENIA ALE NIESTETY IDE SAMA BO NA 16 00 MÓJ MAŁŻ NIE DOJEDZIE NIESTETY NIE MA SZNS DOPIERO W CZW ,MOZE ZE MNA CHODZIC BO JEST WTEDY NA 17:30 ALE WTEDY SA ĆWICZENIA A NA WYKŁADY TEZ BYM WOLAŁA ABY CHODZIŁ....
 
Witajcie kochane!
Wróciłam właśnie ze szpitala. Wyniki posiewu z pochwy OK :), poleciałam zaraz do Poradni Patologii ciąży z wynikmai. Pani mnie zabrała żeby zrobić USG, jak zobaczyła ile kobiet czeka w poczekalni, powiedziała żebym przyjechała jutro, a ja na to że mam kawał drogi i jade z drugiego końca miasta. Więc ona weszła jeszcze raz do gabinetu pogadała z drugim lekarzem i kazali mi wejść pomiędzy tymi wszystkimi oczekującymi.
Więc wchodzę a tam lekarz i lekarka, kazali mi się położyć. Robią USG, wpatrują się, Hania zasłoniła wargi rączką i pępowiną, jak już się ujawniła lekarze mówią zgodnie że nic nie dzieje się złego, ze wargi ma OK, ale dla pewności wezwali lekarza, pseca od USG 3D/4D, więc on szybciutko przyleciła, włączył na trówymiarowe USG i mówi że jest piękna twarzyczka i że nic nie widać niepokojącego. Nie wiedziałam jak im dziękować, zajeli się mną profesjonalnie i zrobili USG 3D za darmo!! :):):) Jestem już spokojna :):):) Ulżyło mi uffff.
Dziękuję za Wasze wsparcie :-):-):-):-):-)
 
reklama
Witajcie kochane!
Wróciłam właśnie ze szpitala. Wyniki posiewu z pochwy OK :), poleciałam zaraz do Poradni Patologii ciąży z wynikmai. Pani mnie zabrała żeby zrobić USG, jak zobaczyła ile kobiet czeka w poczekalni, powiedziała żebym przyjechała jutro, a ja na to że mam kawał drogi i jade z drugiego końca miasta. Więc ona weszła jeszcze raz do gabinetu pogadała z drugim lekarzem i kazali mi wejść pomiędzy tymi wszystkimi oczekującymi.
Więc wchodzę a tam lekarz i lekarka, kazali mi się położyć. Robią USG, wpatrują się, Hania zasłoniła wargi rączką i pępowiną, jak już się ujawniła lekarze mówią zgodnie że nic nie dzieje się złego, ze wargi ma OK, ale dla pewności wezwali lekarza, pseca od USG 3D/4D, więc on szybciutko przyleciła, włączył na trówymiarowe USG i mówi że jest piękna twarzyczka i że nic nie widać niepokojącego. Nie wiedziałam jak im dziękować, zajeli się mną profesjonalnie i zrobili USG 3D za darmo!! :):):) Jestem już spokojna :):):) Ulżyło mi uffff.
Dziękuję za Wasze wsparcie :-):-):-):-):-)



NO WIDZISZ ???:-):-):-):-)
mÓWIŁYŚMY CI ,ŻE WSZYSTKO BEDZIE OKI,TYLKO TRZEBA BYŁO POTWIERDZIĆ JA TEZ SIĘ CIESZE ,ŻE OK Z TWOJĄ MAŁA!
 
Do góry