reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

Dzięki dziewczyny:) Jak tak leżę w łóżku to mi różne głupoty przychodzą do głowy i myślałam, że mam za duże tętno. No ale teraz jestem spokojna :)
 
reklama
dziubek mi czasami tez podkakuje pod 120 ale lekarz powiedzial ze nie ma sie co martwic wogole sie zgadalam z brzucholkami w poczekalni i nie ja tak mam tylko ;-)


Dotkas racja ja np termin zusg a z OM mam roznice czterech dni a ostatnio bylam na usg i w 30tygodniu i dwa dni maly jakby to nazwac mial wwymiary jak 30 tygodniowy dzidzius wiec roznicy niemam duzej ;-)

maja no tez slyszalam ze najgorzej jak rozwarcie nie idzie :dry: a chyba moze bbyc tak ze przy wysilku dostanie sie skurczy a szyjka ani "dygnie" ???
 
slyszalam ze najgorzej jak rozwarcie nie idzie :dry: a chyba moze bbyc tak ze przy wysilku dostanie sie skurczy a szyjka ani "dygnie" ???


raczej szyjka wtedy " dyga " też :tak:;-)

najlepiej chodzic po schodach ...ogólnie łazić :sorry2::dry:

ale to pomaga jak już sie coś zaczyna ruszać ..np. jak zaczynasz czuć te skurcze to wtedy trzeba zasuwać ile sie da ...bo szyjka sie otwiera podobno od tego :dry:
 
Oj to różnie bywa, moja znajoma jak rodziła, to był koszmar...wody odeszły, skurcze miała przeogromne, a rozwarcia żadnego, męczyli dziewczynę przez kilkanaście godzin, gdzie przy wadze dziecka prawie 5 kg powinni od razu robić cc, a ona doczekała się dopiero po interwencji rodzinki
 
ja własnie dzwoniłam do położnej z którą będę rodzić i kazała się zgłosić za tydzień bo zacznie mnie przygotowywać jakimiś ziółkami , globulkami zeby mi łatwo i sprawnie poszło ;-)
jejku to już blisko...................
zaczynam panikować, ale wiem ze jestem pod dobrą opieką bo rodziłam z nią Majkę i było super.
wprawdzie lekarza mam z innego szpitala, i ta lekarka mnie przekonuje do siebie, ze po co mi położna umówiona ( u nich nie ma takiej opcji) że położne biegają od łóżka do łozka itp. ale ja tam swoje wiem bo już rodziłam ;-) i nikt mi nie wmówi ze nie ma różnicy. jest i to spora.
 
Oj to różnie bywa, moja znajoma jak rodziła, to był koszmar...wody odeszły, skurcze miała przeogromne, a rozwarcia żadnego, męczyli dziewczynę przez kilkanaście godzin, gdzie przy wadze dziecka prawie 5 kg powinni od razu robić cc, a ona doczekała się dopiero po interwencji rodzinki

to faktycznie przy takiej wadze powinni dziewczyne odrazu na cesarke skierowac ..ale to raczej wina lekarza prowadzącego ....:dry:
 
reklama
WITAM W TA PIAKNA POGODE!!!
Wczoraj przepadłam jak kamfora niby na chwile ale nawet wieczoem nie wchodziłam na BB;-)a teraz zasiadam przy kawce i ciastku:-D:laugh2:tak mi sie chciało!
Nawet nie czytałam co od wczoraj naskrobały moje "majóweczki"zaraz zajrze i poczytam .Własnie zaczełam 34 tydz.i uswiadamiam sobie ,że jescze dobre 4 tyg. i moge na nawo zostać mama!!!!Oczywiscie jakby dobrze poszło:-);-).
 
Do góry