reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

poprawka:-)
moja córeczka to drugi majowy maluszek;-)
ale za to pierwsza dziewczynka:-)

iwonko jej waga urodzeniowa to 1180 g a miała 37 cm
urodziła się 8 marca o 8.32.
 
reklama
Witam Majówki. Co u Was słychać?
Nie zaglądałam ze 2 dni a tu tyle stron :szok::szok::szok: że nie jestem w stanie tego nadrobić :no:.Zmęczona jestem. Miałam dzisiaj pracowity dzień, najpierw w pracy trochę roboty było a potem w domu myłam boazerię na suficie w naszej sypialni. W piątek malowanie pokoju więc powoli się do tego przygotowuję. Prawie powalił mnie karnisz ale w porę go złapałam :baffled:.
Coś z tym malowaniem pomieszczeń to mam jakieś zboczenie. W poprzedniej ciąży machałam korytarz i klatkę schodową a teraz mnie na pokój wzięło.

Wypełniłam dzisiaj naszego pita i cieszę się, bo dostanę całą kwotę ulgi prorodzinnej za dziecko :-).

Mąż mi dzisiaj ściągnął ze strychu ciuszki malutkie. Mam tylko jeden problem - obcinałam metki i nie wiem, jakiego są rozmiaru :shocked2::sorry2: ale sobie jakoś poradzę ;-).

Lecę do wyrka bo jużbredzę. Obaliłam kubek kakao i jest mi dobzie :cool2:

Pozdrawiam.

Ale bb działa, zaraz mnie coś strzeli...:wściekła/y::angry:
 
właśnie się zastanawiam ile ta moja kruszynka już waży 29 tydzień to pewnie z kilogram:-) jak ja juz bym chciała to USG mieć i w końcu zobaczyć moją Zosię:happy2: a jeszcze cały tydzień czekania przede mną:baffled: ostatnio jak miałam USG to ważyła 507g to teraz pewnie jeszcze raz tyle:happy2:

No nic ale trzeba wytrzymać a teraz idę spać
Dobranoc wszystkim:-):-):-)
 
Madziu, pewnie dużo więcej dzidzia waży. Oczywiście dzieciaczki różnie rosną, ale mój Mikołajek w 29.tyg ważył 1500g.

Jo-anna-on, ja też wszystkie metki obcinam. Teraz to już pozostaje metoda na oko ;-)W ogóle dziwię się producentom, że do ubranek dla malutkich dzieci wszywają metki przy szyi. Na szczęście są już tacy, co rozmiar drukują w tym miejscu, albo metka jest umieszczona w bocznym szwie, tam gdzie dziecko ma pampersa. Ja sama nienawidzę metek, wyobrażam sobie że malutkie dziecko muszą jeszcze bardziej drażnić.

Iwonka, śliczny prezent od męża! :tak:

Aurelia.... o kurczę szkoda że to się tak ułożyło! Naprawdę J powinien podjąć jakieś bardzo stanowcze kroki, widać ją bawi mieszanie w Waszym życiu.... co za cholera!!
 
Aurelia - no to nie za ciekawie jak widze...:-( Chyba musisz swojego J. zmobilizowac, zebyscie podjeli jakies ostateczne kroki... oby sytuacja jak najszybciej sie wyklarowala...

Dobrej nocy Majoweczki, do jutra.
 
witam, dzisiaj chyba ja pierwsza ;-) Vivien, Natalko cieszę się że z dziećmi już lepiej. U nas znowu przeziębienie w domu. Wiktor katar i kaszel a M. katar.,.....brrrr już nie mam siły. Sama się kiepsko czuję a tu jeszcze moimi mężczyznami trzeba się zająć, mam nadzieję że przynajmniej mnie to ominie.

Aurelia trzymaj się :tak:
Iwonko super prezent :-)
A co do ciuszków to u mnie poprane czekają na prasowanko, i część zakupów typu body i czapeczki już zrobione, kupiliśmy już smoczek i butelkę i mam zamiar do świąt mieć już wszystko zrobione i kupione, bo ja tak naprawde z dnia na dzień mogę się rozsypać
 
hej dziewczynki z samego rana
z ty mlekiem cos jes jednak bo wlasnie pije kakao ;-) moze to instynkt macierzynski :tak:

Zwolinka a na kiedy masz termin wy tak szykujecie itd a do mnie dotrzec nie moze ze to nie dlugo :szok::szok::szok:

madzia no rosna ja tez jestem ciekawa ile synulek wazy

jo-anna-on tutaj jeden dzien i ciezko nadrobic :tak:

Olu to duzo tak mi sie wydaje kawal chlopa bedzie z Twojego Mikolaja nasz znajomy ma na imie Mikolaj ale mowimy na niego kola bo jest z rosji. Ale bardzo fajny facet jest dentysta i ma wspaniala rodzine tez mi sie podoba to imie ale bylo by za dlugie do naszego nazwiska :-)
 
Witajcie,

Aurelia - współczuję Ci tej całej sytuacji, co za twarda sztuka z tej kobiety, bez honoru...

Uciekamy z Mieszkiem na drobne zakupy. Wczoraj podczas odwiedzania dzieciowych sklepów widziałam super czapke wiosenną na Mieszka - jedziemy dzisiaj przymierzyć.
Miłego dnia!
 
reklama

CFCGIRL, jeśli nas dzisiaj podczytujesz, to przekaż swojemu mężowi najlepsze życzenia z okazji Jego święta...:-D:-D:-D

4_mini_1.jpg




C:%5CDocuments%20and%20Settings%5Cakrupa%5CMoje%20dokumenty%5CMoje%20obrazy%5Ckwiaty_31_tn%20rumian.jpg
 
Do góry