reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Witam
Iwonka, w jaki sposób działa taki monitor oddechu? Nigdy się tym nie interesowałam.

A ja dziś robię sobie wolne od pracy, nie chce mi się, poza tym z panem mężem się wybierzemy na zakupy dopóki Maks w żłobku.

Miłego dnia!
 
reklama
Ola
ja słyszłam że monitor działa na zasadzie, że jak dziecko przestaje oddychać to czujnik daje znać że materacyk w łóżeczku przestaje się ruszać to znaczy że jest bezdech, a czujnik jest pod materacem.


Działanie urządzenia monitorującego:
Dwa czujniki wrażliwe na nacisk umieszczone pod materacem łóżkowym wyczuwają ruch klatki piersiowej niemowlęcia wywoływany oddechem. Za pośrednictwem kabli przekazują swoje odczyty do analizatora. Przychodzący sygnał analogowy jest wprowadzony do pamięci buforowej, a natępnie przechodzi przez filtr dolnoprzepustowy gdzie ulega wzmocnieniu, po czym jego poziomy zostają przeanalizowane w obwodzie elektronicznym przy użyciu algorytmu alarmowego.

hehe fajny opis
 
Witajcie Majóweczki....nie dość, ze pogoda pod psem, to Kamilka jeszcze przesyła takie wieści z samego rana :baffled::baffled::baffled::baffled: u mnie mimo pogody wszystko w jak najlepszym porządku...przynajmniej tak mi sie wydaje...mój łosiek wczoraj mnie rozbroił swoimi dowcipami, że siedziałam na podłodze i płakałam ze śmiechu i to chyba dobrze wpłynęło na naszego maluszka, bo wczoraj wam pisałam, ze on się jakoś uspokoił i nie chce kopać...no to ja już cofam te słowa:tak::tak::tak:wieczorem tak mi dał popalić, że szok:szok::szok::szok: chyba chciał nadrobić czas odpoczynku i dziś też szaleje, ale wolę to niż tą niepewność czemu się nie rusza:tak::tak::tak: w tej chwili siędze sobie w Waszym milusim towarzystwie, a kilka pięter wyżej trwa szkolenie, za które wpadnie mi dodatkowa kaska, więc można jeszcze chcieć...no może tyle, żeby cukier był niższy, bo jakoś mi skoczył dzisiaj niby po standardowym śniadanku, a jednak....:-:)-:)-(
CFCGIRL, fajowo, że wszystko Wam się układa - nowe mieszkanko, stary odnaleziony samochodzik...
MADAMAGDA gratuluję wyników egzaminów, następne pójdą na pewno tak samo dobrze...
OLA, pozdrów od nas swojego męża i przekaż mu, że my wszystkie jesteśmy troszkę spowolnione od jakiegoś czasu...tylko niektóre z nas mają pomocników w postaci facetów właśnie...:-):-):-)
 
Aha, dzięki dziewczyny!
Matko co za technologia w dzisiejszych czasach ;-) Fajne!
No cóż przyznam że przy Maksiu często chodziłam sprawdzać czy na pewno oddycha....
 
Anusiasac, przekażę pozdrowienia hihi

Matko ale drogie te monitory....

No a ja właśnie wyszperałam sobie wózek spacerówkę i nowy fotelik w sieci... tzn. obejrzałam w sieci kupię pewnie w realu u znajomych w sklepie jeżeli mi się spodoba...
 
Ola jakbys miala dostawac ten 100zl na zwolnieniu to nie bylo by zle...A w koncu moze odpoczniesz i ty
 
reklama
JU\Z WAM NIC NIE POWIEM:no::no::no: to dla mnie bardzo trudne i smutno mi nie moge sobie z emocjami poradzic... a wy dla mnie takie nieprzyjemne.. chcialam sie komus wygadac ale trudno... nie ma tylko dobrych rzeczy czasem trzeba sie i ze smiercia pogodzic... nie bede wam juz zawracala glowy dam wam znac jak urodze...
 
Do góry