reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

Karola- Wiem co czujesz- druga ciaza nie jest juz tak beztroska jak pierwsza, co? A moze dzieki temu szybciej nam zleci? Buzka.
Marlene- fajnie ze dolaczylas do grona majowych ciezarówek ;-):tak:;-):laugh2:
 
reklama
hej kofane ;-)

u mnie nadal brak czasu, ledwo na grudniowkach sie wyrabiam... hehe.. pewnie to dlatego, ze moja druga dzidzia jakos nie zaprzata mi zbyt wielu mysli posrod codziennych problemow z Filipkiem.. :-)
generalnie wcale nie czuje tej ciazy! ledwo ledwo dwa razy cos mnie pomdlilo i czasem jakis zapach mi zasmierdnie.. ale rzadko :-D
wiec sie ciesze.. ale szukam symptomow dziewczynkowych, bo fce dziewuszke koniecznie teraz!

sliczne macie tesciki, ja tez niedlugo wkleje :-)

dzis bylismy na chrzcinach, moj maz byl chrzestnym :-) i tak fajnie wygladal z miesiecznym Sebastiankiem na rekach! ja juz zapomnialam, jak male sa noworodki.. a on wcale niemaly :-) wazy juz 5kg, a jak sie urodzil, mierzyl 60cm :-) spora pyzunia!
i przeslodki jest.. heh :-) fajnie miec jeszcze jedno malenstwo w brzusiu!

pozdrawiam was wszystkie, majoweczki :-) mam nadzieje, ze nie jestescie zle na mnie, ze tak was zaniedbuje ;-)

robilyscie juz jakies badania krwi? ja nie..
 
witajcie majóweczki ja mam od wczoraj tyle siły że nawet wiązanie sznurowadeł to kiszka no i mdłości jakos ciągle mnie trzymają :sick::sick:i co gorsza zawroty głowy :-(
Marlene witaj wśród majóweczek:tak::tak:
aenye ja też jeszcze żadnych badań nie robiłam ale wybieram sie może pod koniec tygodnia do nowego ginka to sobie juz pójde z wyniczkami:tak:

Reszcie macham cieplutko i oby szybko wstąpiły w nas siły:tak::tak:
 
Hej dziewczynki!

Marlene, ja też mam termin na 17 maja, wyliczony przez gina, chociaż jak sobie liczę na różnych stronach w necie to mi wychodzi 15 maja, no zobaczymy jak będzie w rzeczywistości!
A propos badań to jak byłam w pierwszej ciąży to dostałam od ginki długą listę badań, które miałam zrobić, a teraz przed ciążą robiłam ponownie na toksoplazmozę i cytomegalię, a na następną wizytę u gina mam zrobić krew, mocz i VDRL czyli badanie pod kątem chorób wenerycznych które obowiązkowo trzeba mieć zrobione.

Aenye, ja też w drugiej ciąży nie mam najzwyczajniej czasu tak wszystkiego obserwować i skupiać się na ciąży jak za pierwszym razem! Praca i Maks skutecznie to uniemożliwiają ;-) Ale w sumie chyba wszystko jest ok poza koszmarnym zmęczeniem....

Przeraża mnie wizja przeprowadzki, zmiany wszystkiego niestety na gorsze.... czy ja sobie ze wszystkim poradzę? :-(
 
czesc kobitki. A mnie w nocy zlapal koszmarny bol w dole brzucha, potrzymal tak ze 15 minut i przeszlo. nie plamie ani nic wiec chyba nie ma sie czym martwic nie?
 
Witam ja nie w chumorze,od rana mam znow nerwy.Na szczescie pogoda piekna to i moze nastroj mi sie troche polepszy...A napisalam ze jestem juz 7 tygodni w ciazy no i zapomnialam napisac 1 dzien,a nie ze w 7 tygodniu......ale mniejsza z tym i tak wiadomo o co chodzi....Jutro wybieram sie na Usg i przy okazji obadam tego lekarza na ktorego mam ochotke aby mi prowadzil ciaze.Ale to sie jutro okaze jak sie bedzie zachowywal i co mowil...Nie wiem czy tu pislama na tym watku,bo juz sie gubie ze mi moga grozic blizniaki:szok:z czego nie jestem za bardzo zachwycona,no ale jesli by tak bylo to przezyje;-):tak::-)
Basiek jak sie to powtorzy to pedz do gina lub zadzwon do niego i mu o tym powiedz......
Puchatka milej pracy zycze i dobrego samopoczucia:-)

Milego dnia majoweczki!:-):-):-)
 
Grunt to spokój Basiek! Czasem trudno odróżnić czy ból w dole brzucha spowodowany był tym, że cos dzieje sie z ciążą czy może poprostu wystąpił jakis dyskomfort który ma związek ze sprawami jelitowymi. Sama po sobie wiem, że denerwowanie się od razu każdym dziwnym symptomem wcale nie wychodzi na dobre. Pierwszą ciąże poroniłam a przy drugiej wyczulona byłam za bardzo na każdy dyskomfort. Po urodzeniu synka zdałam sobie sprawę ze przesadzałam. Teraz więc mam zamaiar nieco mniej panikować - ciekawe czy mi się uda ;-)
Ale jeśli masz pewność, że ma to związek z maleństwem i co gorsza, jeśli ból sie powtórzył to proponuje telefon do swojego gina.
 
reklama
cześc dziewczynki, jak tam u Was po weekendzie?

u mnie było super ;-) przyjechała moja przyaciółka, która mieszka od 5lat w Berlinie i miałyśmy czas tylko dla siebie ;-)
zaszalałyśmy ;-)


co do blizniaków ja cała czas o tym mysle, ponieważ też mam szanse, ale na 1 uzg w 5 tyg lekarz wykluczyl teraz ide znowu i mam nadzieje ze potwierdzi!
u Roberta w rodzinie juz wszyscy maja blizniaki tzn. brat, 2 kuzynki i kuzyn wszyscy od strony taty...
 
Do góry