Majóweczki 2008

[Szwarou]

Czesc

Bylismy dzis u nowego lekarza. Prywatnie
Zrobil badania i w koncu Beata jest zadowolona. Pochwalila nowego lekarza i jeszcze bardziej sie zdenerwowala na starego

Wszystko w zasadzie jest ok tylko troszke lekarza zaniepokoila krotka szyjka macicy (stwierdzil ze to moze byc taka jej budowa) i zbyt mocno napiety brzuch. Kupilismy Aspargin. Fakt ze ostatnio sporo nerwow i sama wizyta u nowego lekarza jest stresujaca ale dzis wieczorem brzuszek juz jakby mniej napiety. Troszke mnie zmartwila ta wiadomosc z szyjka i brzuszkiem ale staram sie wyrzucic glupie mysli

Lekarz byl zdziwiony ze nie byla badana przeziernosc karkowa (chyba ze byla na ostatnim badaniu w 9tc ale my o tym nie wiemy)

Pozwolil mi tez wejsc na badanie i widzialem na normalnym USG swojego ukochanego maluszka. Nawet nie wiedzialem ze tak dokladnie wszystko widac Glowka, nosek, usta, kregoslup, serduszko bijace (nawet bylo widac osobne 2 komory) żołądek, nozki mial tak ladnie podkulone, pupcia no normalnie wszystko i jak fajnie sie ruszal. Wydawalo mi sie ze maluszki sa mniej dynamiczne a tu takie male wariaty ;]

Nastepna wizyta za 2 tygodnie - w celu stwierdzenia czy napiecie minelo i co z ta szyjka

Poprzedni lekarz przepisal Beacie Hemofer (zelazo) a ten stwiedzil ze dziwne ze nie staral sie dac innego ktore byc moze bedzie sie lepiej wchlaniac skoro przy braniu tego i tak wyniki sa slabe... i w ogole bez srodkow pomocniczych ten Hemofer jest raczej slaby...

Na pytanie Beaty czy faktycznie duzo przytyla lekarz tylko popukal sie w czolo

Tak jak pisalem jestesmy zadowoleni ze zmiany (ja jestem lekko poddenerwowany ale na pewno wszystko bedzie si)

Szkoda tylko ze w tym kraju nie mozna nic zrobic tak jak nalezy bez placenia :/ Pozniej wszyscy sie dziwia ze jest korupcja itp... Glupi ten kraj...

Pozdrawiamy was serdecznie
Tomek i Beata

 

[iwonka2006]

Wreszcie uporalam sie z lista majoweczek.Ide zaraz lulu jak przeczytam wszystkie watki w ktorych bywam,a jest juz tego.Biedne kotki ......popieram Mm
A komoda super sprawa akurat na male ciuszki

 

[iwonka2006]

co do przewijaka ja sie zastanawialam nad takim zwyklym nakladanym na lozeczko moja bratowa je ma wiec... nie bede musiala kupowac a tak szczeze najwygodniej mi sie dzieci zawsze przebieralo na lozku ja siedze dziecko lezy

tak ja tez bede miec znow taki przewijak na lozeczku,choc i tak czesto bede przewijac na lozku i tu odrazu ostrzezenie czy na lozku czy na przewijaku nie zostawiac malenstwa ani na sekunde bo w kazdej chwili myk sie przekreci i spada.......szczegolnie duzo dzieci z lozek spada.Nagrudniu tez nie dawno jeden maluszek juz spadl z lozka.Moja tez spadla jak miala 4 miesiace:-(nic sie nie stalo ale ile strachu

Szwarou i super wreszcie dobry lekarz i twoja Beata napewno juz spokojniejsza.Trzymamy kciuki ,napewno bedzie wszytsko ok. NO i zagladajcie czesciej:-)

 

[Szwarou]

Staram sie zagladac jak naczesciej niestety nie zawsze mam czas zeby choc slowko napisac

Aha zapomnialem napisac ze lekarz nic nie wypatrzyl miedzy nogami... nie powiedzial ze to dziewczynka bo nie bylo za bardzo widac takie bylo ulozenie... Na 100% nie wiemy ale chyba bedzie trzeba sie przyzwyczaic do rozu - od szwagierki dostaniemy duzo ciuszkow dla dziewczynek ;]

 

[juana]

Szwarou, gratuluję "chyba" córeczki i zmiany lekarza! Dobrze, że jesteście zadowoleni, bo to bardzo ważne, szczególnie dla Beaty pewnie.

A usg zawsze robi wrażenie na facetach, wiem coś o tym, z opowieści nie sa w stanie tak dokładnie sobie tego wyobrazić. Popieram taki aktywny udział tatusia w ciąży, badaniach , zakupach dzieciowych itp, że o porodzie nie wspomnę... To bardzo zacieśnia więź między ojcem a dzieckiem juz od samego początku!

 

[iwonka2006]

Dobra .chyba pora juz spac......troche sie martwie bo jak zawsze malenstwo mnien kopalo wieczorem najbardziej tak dzis jest cisza.......
Jutro mam wizyte i usg polowkowe.
Dobranoc.

 

[karola2007]

witaj Szwarou :-)fajnie ze wszystko jest ok i macie dobrego lekarzaja tez mialam przewijak taki na lozeczko i naprawde super wygodaIwonko moj synek dwa razy z lozka spadl:-(ale tez cale szczescie ze nic sie nie stalo

 

[Ola K.]

Polka, bardzo chętnie się spotkam - Konstancin to moje miasto rodzinne, Piaseczno niedaleko, też znajoma okolica ;-) Z czasem u mnie na ogół słabo, ale ciągle sobie obiecuję, że zwolnię z pracą, może wreszcie faktycznie się uda...?

Iwonka, śliczne zdjęcia Vanesski wstawiłaś na wątku - śliczną masz córeczkę. Ciekawe, co się jutro okaże co do płci maluszka.

Dobrej nocy wszystkim ja właśnie o tej porze skończyłam pracę - już mam naprawdę serdecznie dość.

 

[anusiasac]

no ładnie, znowu jestem pierwsza....ale czemu się dziwić, jak chodzicie spac po pólnocy ja niestety padam dosyć wczesnie, bo juz po 21. a i tak po pracy nie siedzę przed kompem w domku...kiedyś musze dać maluszkowi odpocząc...a dzisiaj z rana to sie uśmiałam...bo wczoraj moją komóreczke wziął mój łosiek i zostawił ją u teściów w domku....a tam jest ustawiony budzik cykliczny od ponedziałku do piątku..no i oczywiście jak codzień zaczał dzwonić...i dzwoił i dzwonił.. po 30 minutach dzwonienia teść zadzwonił do męża, że ktoś dzwoni i dzwoni...a on nie wie jak sobie poradzić....

 

[juana]

Cześć, witamy się i my! Konsumujemy właśnie śniadanko z Kubasem i ogladamy dzień dobry tvn, dzisiaj jest o nowoczesnych babciach

Zalety siedzenia na zwolnieniu...