reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

Witajcie

Aurelia zyje zyje tylko nie mam kiedy odpisac:sorry::sorry:

U nas dobrze zyjemy jestesmy zdrowi odpukac:tak::tak: od tej histori ze szpitalem i wypisaniem malego ze zlobka jest wreszcie spokoj z chorobami:-) takze zycze chorowitka zdrowka...
Moj Adas robi sie taki cwaniaczek ze glowa mala gada jak najety a najgorsze ze zaczyna klac jak gdzies uslyszy:baffled::baffled:

Co do zapisow u nas sa od 8 marca wiec bede biegac do przedszkoli choc modle sie zeby dostal sie tu kolo naszego bloku :-)

Kathy- Witaj:-):-):-):-) Fajnie ze sie pojawilas!!!
 
reklama
Witam
Ale zamieszanie z tymi przedszkolami:baffled:
Kondzio dzis nie poszedl do zlobka,przetrzymam go do piatku.w sumie powinnam zaplacic ale nic mi przez tel nie powiedzieli:sorry:
Konrad ma sie lepiej,jedno oczko jeszcze lekko spuchniette ale prawie nie widac.Katar jeszcze jest,nie wiem jak ucho,mam nadzieje ze tez lepiej.

Hannah jak Szopek pisze jestem taka sama leniwa:baffled:jak chodzilam na rehabilitacje i potem robilam te czwiczenia w domu to masakra,gorzej sie czulam niz jak teraz kiedy nic nie robie:sorry:nie wiem moze to jakies mozgowe lenistwo:sorry:

Szopek zapominam ciagle.Konrad jak widzie zdjecie z Szopkiem caly czas sie pyta co sie panu stalo:-D:-D:-D:-D i sie cieszy :sorry:

Kamilka moj Kondzio tez klnie czasem,od G.tyle razy mu mowie a i tak mu sie wyrywa.brak slow.sam ostatnio slyszal.probujemy na poczekaniu wymyslic podobne slowo i jakos za[pomina nie ;powtarza.

Zapomnialam dla FANOW U can dance.dzis sie zaczyna:-)
 
Ostatnia edycja:
Witam w tłusty czwartek! zapraszam na pączki ,faworki.....:-p i kawę :biggrin2:

pic11483202191045749944200.jpg

34267_paczki-angielskie---szybkie_0_2.jpg

4cf1349b0006482f499d9f56


kawa.jpg
 
Iwonka
to jest jakiś szantaż emocjonalny. :-D
JESTEM NA DIECIE hehe, dzisiaj się nie skuszę.
Znowu widze 0,5 kg mniej na wadze i centymetr w pasie więc podaruję sobie te przyjemności choć uwielbiam pączki i faworki mniam mniam.....
Idę zjeść swoje smakowite warzywka hehe. A wy dziewczyny sie nie objadajcie za bardzo.
 
Witam, przy kawusi i już po... 3 pączkach:-D Dieta od przyszłego tygodnia, muszę się pozytywnie nastawić, a nic tak pozytywnie nie nastawia jak coś słodkiego:-p.

Byłam we wtorek z dziewczynami u lekarza. Miśka dostała dwa syropki na alergie: aerius i diphergan. Pierwszy mamy stosować codziennie, a drugi w razie konieczności, bo jest na wymioty. I wczoraj dałam rano pierwszy, Miska była w domu, bo dzień wcześniej wymiotowałą i już myślałąm że ma jelitówke. Po południu spała 2 godz. i jak ją obudziłam, to zaczełyśmy się wygłupiać i ja łaskotałam, a ona wtedy zakaszlała pare razy i zwymiotowała:dry:. Na noc dałam jej drugi syrop. Nad ranem zaczeła się dusic i długo kaszlała, ale już nie wymiotowała i nawet kaszel nie dochodził do momenty zadławień. Zaraz będe szukać lab, bo chce jej zrobić wymaz z gardła i nosa, bo wydaje mi się, że ma coś z zatokami. No i zastanawiam sie jak u takiego małego dziecka zobaczyć, czy nie ma problemu na łączeniu przełyku z żołądkiem.

Co do rekrutacji, to ja też czekam. W bazie elektronicznejc już jesteśmy zarejstrowane od roku. Ale też będę się starać do niepublicznego, prowadzonego przez siostry. Mama wczoraj odebrała świadectwo chrztu Miśki, a teściowa musi odebrać z usc nasz akt małżeństwa, bo od 3 lat nie odebrane:-p, a wymagają w um do zaświadczenia o zameldowaniu.

A tak poza tym, to piękny dzień. A za oknem dalej roboty drogowo-kanalizacyjne, od 6 do 22. M jedzie dzisiaj do Warszawy po wizę do Stanów i w niedzielę znowu na przegląd restauracji i w przyszłym tyg. też na kurs jazdy renault:sorry2:.

No, to teraz może jakieś śniadanie nie na słodko się przyda:tak:
 
Aurelia u nas zapisy normalnie trzeba iść zapisać, nie jest jeszcze skomputeryzowane, dziwne, duże miasto, dzienniki elektroniczne w szkołach a do przedszkola trzeba osobiście
 
reklama
Fajna babka z niej była, 98 lat a jak sie trzymała!
[*]

U nas zapisy sa elektronicznie kto ma dostęp do netu,tam wypisuje dane,potem to drukuje sie i z gotowym podaniem do przedszkola idzie i składa.Kto nie ma netu ten składa podanie na miejscu w przedszkolu tez i tam wypisuje rubryczki ;-)

Pogoda cudna,w dzięn na tym słonku to az za goraco w zimowych kurtkach. Cały tydzięn chodzimy z Klaudia do przedszkola a ta łobuzica ciągle biega po całym przedszkolu,ucieka mi na 1 pietro do grup.Ja nie wiem ile to jeszcze potrwa.Ona jest ciagle w biegu.Vanessa na dole w szatni sie ubiera a ja latam za drugą.:sorry2:Na ulicy mi sie wyrywa i w długa.zalicza tylko wywrotki i dalej w bieg.:angry: Ale liczy juz ładnie do 13stu:tak:;-)
 
Do góry