reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

reklama
kwiateczek słyszałam w radiu [*]
zmarł tez Lesli Nielsen [*]

Iwonka no tak ale jak mielismy gorszy dzien (znaczy nie zjedlismy) to na drugi dzien nie wyrzuce kilku schabowych do kosza, no zupy u nas to maks dwa dni i nie ma a szczegolnie barszcz czerwony :) uwielbiamy

HaNNaH trzymam kciuki :)
 
Ostatnia edycja:
Witam. Mrozno i pelno sniegu u nas a na jutro zapowiadaja kolejne opady:baffled:
Wiki u mnie tez czasami zostaja kotlety na drugi dzien i je jemy,bo nie wyrzuce.. R nie jest z tego zadowolony ale nie ma wyjscia bo ja zawsze mu mowie żę jak mu nie pasuje to niech idzie do baru:tak::tak::tak::-D:tak:jak upieke kurczaki to tez czasami mi zostana na drugi dzien i jemy a one to juz wogole nie dobre:baffled:

Szok z tym gazem wczoraj co? Matko ile ludzi było narażonych na smiertelne niebezpieczenstwo,Szczeście w nieszcześciu że tylko jedna osoba zgineła:no::no:

Dwie świetne osoby odeszły,takie zycie.Niech smierć Gabrieli Kownackiej bedzie przestoga dla innych kobiet.
 
dzien dobry, dzień dobry..
u nas, jak w całej Polsce śnieżno, mroźno, ale jak sie patrzy na świat zza okna ciepłego pokoju, to ślicznie jest...
ja w poniedziałek byłam w Warszawie na szkoleniu, które zapowiadało się super, miało być dwudniowe, a skończyło się po kilku godzinach, prowadzone było przez zastępcę, który totalnie nie wiedział co mam mówić, więc na darmo spędziłam tylko 15 godzin w busie.... wyszłam z domu po 3 w nocy w poniedziałek, wróciłam ok. 2 we wtorek...ale ważne, ze wróciłam...

a nie wiem, czy wiecie, ale dziś jest dzień darmowej dostawy... może więc warto dziś zrobić jakieś zakupy przez internet...

to z tych bardziej optymistycznych wieści, bo informacje, o których się czyta w necie nie są wcale wesołe, bardzo lubiłam Kownacką, wydawała mi się taką swoją babką...

a ten wybuch....:szok:
 
Ostatnia edycja:
Witam
Wiki o nim tez slyszalam
[*]

U nas tez mrozno,dzis tak wieje ze glowe chce urwac,wichura normalnie:no:bylismy ogladac 3 mieszkania to myslalam ze zamarzniemy.niestety jedno ladne tylko ale na zadupiu.w styczniu jeszcze bedzie jedno.

My tez jemy jak nam zostaje obiad,na drugi dzien trzeba bo co...wyrzucic?!!przewaznie robie na styk,wole swirze ale nie zawsze jemy wszystko.
 
witam

anusiasac no tak nie ma to jak prfesjonalizm

Iwonka a jak odgrzewasz ? ja zawsze w piekarniku nie lubie odsmarzanych albo z mikrofali
 
Witam
Kto pije kawusie,ide sobie wlasnie zrobic,.Konrad spi jeszcze.

Ja piję słabiutką i robię zupkę ogórkową dla Hanutka.
Ta jak zwykle zakatarzona, ale to przez mojego meża który non stop choruje i nas zaraża. Wyłazi na fajkę w samych kapciach to takie są tego efekty, a ja muszę się męczyć żeby dziecko wyleczyć później.
Ech z tymi chłopami....

Edit:
zapomniałam wam napisać że Wrublik urodziła przez cc córeczkę 30 listopada. waga: 3250 g
wzrost: 54 cm.
 
Ostatnia edycja:
Witam.Pisałam że Klaudia kilka razy zagrała na komputerze ..no i teraz jest tak ze jak ja tylko odejde od kompa to ona szybko siada,właczy sobie sama stronę z mini mini z zakładek,włączy gry ktore chce,jak jej sie nie podoba to inną wybiera.I juz jedna reką obsługuje sie myszką:sorry2:
Prezenty juz zamówione mam,były znów lekkie zmiany ale to na zakupowym powiem co i jak.

Wrublik gratulacje!!!
Anusia dobrze że szcześliwie dotarłaś:tak: ciekawe jak Aurelia przeżyła podroze:sorry2:
Kwiateczek ja kawusie moge ale dopiero teraz :tak::tak::tak:
Wiki roznie,czasami na kotlet z poprzedniego dnia kłade wtedy plaster sera zółtego i kilka pieczarek lub bez i tak odgrzewam
 
reklama
hehehe Iwonka jak zaczelam czytac myslalam ze mała Cie goni z komputera, ale sprytna z niej bestia :) No ja wlasnie tez tak robie albo jakis sosik czy wlasnie pieczarki i w piekarniku. Co do prezentów ty my wczoraj kupilismy sanki i buty. Zartuje oczywiscie ale wczoraj doszlam do wniosku ze dzieci to swieta maja przez caly rok bo zabawki sa slodycze sa wszystko jest...
 
Do góry