iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
100lat dla Amelki! :-)
reklama
_WiKtOriA_
Szczęśliwa mama
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 4 876
Wszystkiego najlepszego dla Amelki :-) napisałam i mialam poprawic czcionke teraz patrze...skleroza
Sylwia dobrze ze zauwazylas.
co do psiaków to my nie mamy fizycznej mozliwosci zzeby miec, bynajmniej narazie
Sylwia dobrze ze zauwazylas.
co do psiaków to my nie mamy fizycznej mozliwosci zzeby miec, bynajmniej narazie
Ostatnia edycja:
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Kurcze zła jestem na ta pogodę bo miałam w niedziele robic grilla z okazji podwójnej ale chyba nic z tego nie bedzie
i przełoze impreze na za tydzień,gdzie ponoć ma być bardziej sucho i powyżej 20 stopni
Gotuje teraz kapustke młoda
i przełoze impreze na za tydzień,gdzie ponoć ma być bardziej sucho i powyżej 20 stopniGotuje teraz kapustke młoda
pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
Kurcze zła jestem na ta pogodę bo miałam w niedziele robic grilla z okazji podwójnej ale chyba nic z tego nie bedzie
Gotuje teraz kapustke młoda
w sobotę chciałam robić urodziny Szymonkowi - właśnie grilla i chyba tez przełozymy... mam dosyć tej pogody.
A kapustka... mniam, mniam :-)
szopek
Mama Kniazia Burubara
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 095
100 lat dla Amelki
dzieciaka sprzedałam mamie i sama zasiadam do roboty.
Ciekawe jak tam Migotka. Pokazują na tvn 24 , chyba okolicę jej pracy. Wszystko zalane.
Ciągle pada, byliśmy z Mikutkiem na sali zabaw ale średnio było. Tam gdzie nie ma dywanu jest gres polerowany i on po tym MUSIAŁ biegać, w rajstopach był.
Nalatałam się za nim gorzej niż na placu zwykłym. Ułatwiłam sobie robotę, nie ma co.
Anusiasac- a gdzie na ryby jeździcie? Mój P. to wędkarz pełną parą i Miku już kilka razy z nim był.Ja sama byłam tylko 2 razy ale tylko raz mi się podobało( czyt. miałam alkohol, grill i towarzystwo).
Moze przyjedziecie nad wodę do Janowa?
Sylwia- mój Młody a uczulenie na majtki jak widzi, ze wyciągam z szuflady to krzyczy Nie, sikuuu i woli siedzieć godzinę na nocniku niż majtkach chodzić.
Mój dziadek miała psa wilczura i on kopał doły jak rowy melioracyjne. Ogrodek czasami wyglądał jakby ktoś skarbu szukał.
Też się zastanawiałam nad szczepionką od kleszczy. Okazji u nas sporo, pies co rusz ma jakiegoś przyssanego. Sylwia mnie przeraziła z tym kleszczem wchodzącym do nosa.
Ciekawe jak tam Migotka. Pokazują na tvn 24 , chyba okolicę jej pracy. Wszystko zalane.
Ciągle pada, byliśmy z Mikutkiem na sali zabaw ale średnio było. Tam gdzie nie ma dywanu jest gres polerowany i on po tym MUSIAŁ biegać, w rajstopach był.
Nalatałam się za nim gorzej niż na placu zwykłym. Ułatwiłam sobie robotę, nie ma co.
Anusiasac- a gdzie na ryby jeździcie? Mój P. to wędkarz pełną parą i Miku już kilka razy z nim był.Ja sama byłam tylko 2 razy ale tylko raz mi się podobało( czyt. miałam alkohol, grill i towarzystwo).
Moze przyjedziecie nad wodę do Janowa?
Sylwia- mój Młody a uczulenie na majtki jak widzi, ze wyciągam z szuflady to krzyczy Nie, sikuuu i woli siedzieć godzinę na nocniku niż majtkach chodzić.
Mój dziadek miała psa wilczura i on kopał doły jak rowy melioracyjne. Ogrodek czasami wyglądał jakby ktoś skarbu szukał.
Też się zastanawiałam nad szczepionką od kleszczy. Okazji u nas sporo, pies co rusz ma jakiegoś przyssanego. Sylwia mnie przeraziła z tym kleszczem wchodzącym do nosa.
panna_migotka
Mama Igusi/Majowe Mamy'08
Najlepsze życzenia urodzinowe dla Amelci!!
Szopek, masz rację, ja pracuję w tym wielkim budynku przy moście Dębnickim, który ciągle pokazują w telewizji. Jak już dostałam się dziś do centrum z Igą tramwajem, to okazało się w żłobku, że dziś nie przyjmują, bo idzie duża fala, a one nie mogą wziąć odpowiedzialności. Nosz k....a, myślałam, że wyjdę z siebie. Normalnie jakby nie było telefonów. A ja z dzieckiem w strugach deszczu i w tramwaju godzinę spędziłam. Wzięłam tylko dla niej obiad ze żłobka i z powrotem tramwajem godzinka, a potem jeszcze dymanie w ulewie ładny kawałek. Tak więc jesteśmy już bezpieczne, ale mój mąż pracuje w tym samym budynku co ja i zobaczymy, jak wróci wieczorem, bo mosty zamykają, a my mieszkamy po drugiej stronie Wisły. Oczywiście jego szef go nie zwolni z pracy, żeby dojechał do domu. Gdybym była złośliwa, to bym kazała mu iść do hotelu i zanieść szefowi rachunek. Ale na szczęście w razie czego może spać u moich rodziców.
Szopek, masz rację, ja pracuję w tym wielkim budynku przy moście Dębnickim, który ciągle pokazują w telewizji. Jak już dostałam się dziś do centrum z Igą tramwajem, to okazało się w żłobku, że dziś nie przyjmują, bo idzie duża fala, a one nie mogą wziąć odpowiedzialności. Nosz k....a, myślałam, że wyjdę z siebie. Normalnie jakby nie było telefonów. A ja z dzieckiem w strugach deszczu i w tramwaju godzinę spędziłam. Wzięłam tylko dla niej obiad ze żłobka i z powrotem tramwajem godzinka, a potem jeszcze dymanie w ulewie ładny kawałek. Tak więc jesteśmy już bezpieczne, ale mój mąż pracuje w tym samym budynku co ja i zobaczymy, jak wróci wieczorem, bo mosty zamykają, a my mieszkamy po drugiej stronie Wisły. Oczywiście jego szef go nie zwolni z pracy, żeby dojechał do domu. Gdybym była złośliwa, to bym kazała mu iść do hotelu i zanieść szefowi rachunek. Ale na szczęście w razie czego może spać u moich rodziców.
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Niestety teraz jak spojrzalam na pogode na 16 dni to jednak w przyszły tydzien ma byc zimniej ,nawet przymrozki w nocy i ciagle deszcz
WEspólczuje ludziom,zniszczone zostały ich dobytki i konca nie widac....
Jutro moja Vanesska ma w przedszkolu występ z ukladem tanecznym,ciagle cwiczymy rolę ;-) a to wszystko z okazji pożegnania starszaków.
Ostatnia edycja:
kwiateczek
majowa mama `08
Migotka to macie nie ciekawie,wspolczuje.Myslalam ze deszcze beda tylko do piatku a tu jeszcze nastepny tydz
my jedziemy ostatniego
kurcze mam nadzieje ze bedzie pogoda bo sie zalamie jak bede siedziec caly urlop w domu(nie sama)Znajomi wrocili i mowili ze tylk 2 dni mieli pogody z 2 tygpoza tym ten deszcze,zaleje znowu te Polske
A u nas o dziwo ladnie,cieplo sloneczko.chetnie bym wam dala troche
my jedziemy ostatniegokurcze mam nadzieje ze bedzie pogoda bo sie zalamie jak bede siedziec caly urlop w domu(nie sama)Znajomi wrocili i mowili ze tylk 2 dni mieli pogody z 2 tygpoza tym ten deszcze,zaleje znowu te PolskeA u nas o dziwo ladnie,cieplo sloneczko.chetnie bym wam dala troche
reklama
