reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

reklama
Iwonka, u nas nieciekawie. Dziś nie mogłam dojechać do centrum, bo pozamykali ulice, które zalała woda. Stałam w korku z dzieckiem 2 h. Pracuję w budynku prawie nad samą Wisłą, widok jest niesamowity. Zalało wszystkie chodniki i niewiele już brakuje, żeby woda przekroczyła wały. Wtedy zaczęłoby się wylewać już konkretnie na miasto, co spowodowałoby paraliż komunikacyjny. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie, ale boję się, bo pada cały czas.
 
df32568b7d.jpeg
 
:no:Tak wyglądają okolice mojej poprzedniej miejscowości . Moja przyjaciólka totalnie zalana Ewakuowali ten teren.Moja mama na szczęscie na duzej górce ,jak do niej dotrze to byłaby kleska totalna ,jakby te zbiorniki retencyjne spuścili .
U nas też średnio ciekawie woda zaczyna stać koło domu ,leje dalej ostro Pół miejscowosci zalane ,drogi może dwie przejezdne
 
Witajcie dziewczyny

Ja tak na szybko bo na 10 do pracy powiem wam mam strasznego dola ze praca moja sie juz konczy najlepsza na swiecie a juz koniec i dopiero zaczynam od wrzesnia:-:)-(
troche sie podlamalam:baffled::baffled:

Co do tych deszczow to naprawde szkoda tych wszystkich ludzi ktorzy maja takie straty i zniszczenia:-:)-:)no::no: mogloby juz przestac padac bo juz zimno i ciagle mokro:wściekła/y::wściekła/y:
Zmykam milego Dnia...
 
Dzień dobry


STO LAT DLA AMELKI I MICHASIA !!!


Mam nadzieję, że przestanie padać.

Wczoraj rozszczelnił nam się komin i musiałam spać u rodziców, ale właśnie się robi... tyle, że ja znów będę miała wielkie sprzątanie:-(

Dotkass radzę rozważyć psa wilka, a jeśli koniecznie chcecie owczarka niemieckiego, to raczej sukę... psy strasznie ryją ogródek.
Mój potrafi wykopać takie wielki jak lej po bombie. Niestety nie ma na to rady. Poczytaj, albo popytaj hodowców-taka natura. Ponoć suki mniej kopią.

Próbowaliśmy wszystkiego na naszego wandala (ziemie sypaliśmy pieprzem i takie tam) co trochę jakaś dziura. Mam kostkę granitowa na podjeździe-ciągle brudna z ziemi, bo "niszczyciel w akcji".

Miłego dzionka

 
Ostatnia edycja:
Dotkass dla Amelki
dzieci_211.gif
Niesia dla Michalka

wszystkiego wszystkiego najlepszego na 2 urodzinki


Zobacz załącznik 246776

Witam....
szczerze mówiąc, przerażają mnie te ulewy, chociaż u nas nie jest najgorzej, nawet chętnie podzielę się słonkiem,
404.jpg


bo u nas na razie jest ładna pogoda i mama nadzieję, ze tak zostanie, bo o 12 mam pogrzeb tata koleżanki...:-(
dzisiaj też idziemy z Matusiem na bilans, więc dzień pełen "atrakcji"

Gratki za wyczyny i osiągnięcia nocnikowe, u nas jak na razie lipa....dzień przed 2 urodzinami Mati zrobi siku do nocnika, był z siebie dumny., myśleliśmy, ze to dobry początek a to tylko incydent był...:zawstydzona/y:

Jesli chodzi o kleszcze to my też chyba będziemy szczepić, bo mamy zamiar pojeździć trochę z matim na rybki, a w tamtym roku R przywiózł surprisa w formie boleriozy, którą leczymy do tej pory, więc lepiej dmuchać na zimne...



dzieci150.gif
dzieci_215.gif
 
Witam
Wszystkiego najlepszego dla Amelki:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Buziaki:tak:

Boshh dziewczyny niech przestanie padac juz,wczoraj ogladalam ewakuacje ludzi:no::no:mialo byc cieple lato,bez takich opadow:baffled:
 
reklama
Wszystkiego naj naj dla Amelki

Co do owczarków jezeli o nim pisze Dotkass to my mieliśmy w domu dwie suki i żadnej ani do głowy nie przyszło kopać dołki :tak: wiec szansa jest. Za to podobno to domena naszego malamuta i niestety widze u niej takie sklonności .Licze że zanim zostanie wypuszczona za jakieś 3 miesiące na ogród to zmądrzeje. Teraz może tylko nadmiar energi wylądowuje (kopała wtedy ) gdy np. ją na chwile gdzieś przywiązaliśmy . Teraz ma wybieg ale w nocy dalej śpi w domu i teraz jak deszcz jest .Za nami już prawie rok ,czuje śie jakbym odchowala kolejne dziecko ,ale teraz widać ze trochę dojrzewa ale dla zuzi na szczęscie ma taką cierpliwośc i najbardziej sie dogaduja .Wiec nie zaluje
a sąsiedzi maja suke owczarka super pies tylko jak jej coś ubzdura to potrafi cała noc tak ujadać i to dzień w dzień jak jest dobra pogoda że czasem mamy ochote nie powiem co jej zrobić .Nasze owczarki żadko tak szczekały .moja prawie nie szceka czasem próbuje coś ale smiesznie jej to wychodzi ,bardziej jak wycie. Podsumowując chyba wszystko zależy od psa ,rasa tylko pośrednio wpływa

Kupiłam zuzi ostatnio majtki a ona je na glowe zalożyla i ani myśli na tylek :szok: siku czasem robi na nocnik kupe bardzo rzadko ,czekam na cieplejsze dni to ja rozbiore teraz nawet nie ma gdzie suszyć .U nas 7 stopni ...i wilgoć straszna w piecu tylko chwile na wieczór żeby nie umarznąć

a co do kleszcza to musiał dopiero co na nia skoczyć ,ja jestem przewrażliwiona bo mnie też tak obchodziły Katem oka zauważyląm bo zbieralyśmy kwiatki Wole nie myśleć co by bylo jakby tam wszedl nawet nie byłoby wiadomo
 
Do góry