cfcgirl
Mamusia Marysi
Dzień dobrym Paniom. Juz mam dosyć tych przygotowań do podrózy. Wczoraj pracowałam do 22, potem jeszcze Tesco zaliczylismy, bo mój kochany mąż na sam koniec zostawił kupowanie prezentu dla chrześniaka i pare innych drobiazgów. Połozylismy się spać ok 1 a o której usnęłam nie wiem, Teraz do pracy do 14.30 a w nocy wyjazd. Cieszę się,że już jutro będe w kraju.
Poza tym na USG powiedzieli mi ,że mam nisko łozysko połozone i musze mieć jeszcze jeden skan w 34 tygodniu i jak się nie przesunie to będe miała cesarkę. Nie podoba mi się ta wiadomość. No ale mam nadzieje,że okaże się to fałszywym alarmem i nie będzie takiej konieczności, bo mimo bólu itd , wolałabym rodzić naturalnie.
Poza tym na USG powiedzieli mi ,że mam nisko łozysko połozone i musze mieć jeszcze jeden skan w 34 tygodniu i jak się nie przesunie to będe miała cesarkę. Nie podoba mi się ta wiadomość. No ale mam nadzieje,że okaże się to fałszywym alarmem i nie będzie takiej konieczności, bo mimo bólu itd , wolałabym rodzić naturalnie.