reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Na watku https://www.babyboom.pl/forum/maj-2008-f175/ciekawe-rzeczy-11880/
zamiescilam artykul dla ciezarnych kobiet i miedzy innymi jest tam napisane ze

Wiele powszechnych produktów może być w ciąży potencjalnie niebezpieczna. Kobieta w ciąży powinna unikać:
  • surowych ryb i skorupiaków, które mogą stanowić źródło zakażenia pasożytem – toxoplazmą, która może wywołać ślepotę i uszkodzenie mózgu płodu.
  • dużych drapieżnych ryb takich jak miecznik, rekin, makrela królewska, tuńczyk albacore (świeży i w puszkach), które zawierają niebezpiecznie wysokie ilości rtęci. Agencja ds. Żywności i Leków nakazuje ograniczyć spożycie tuńczyka albacore do 170 gramów tygodniowo, dopuszcza jednak spożycie 340 gramów tuńczyka w sosie własnym, krewetek, łososia, mintaja czy zębacza.
  • niedogotowanego lub surowego mięsa, drobiu czy owoców morza. Korzystaj z termometru i przyrządzaj wieprzowinę oraz mieloną wołowinę w 160 stopniach, wołowinę, cielęcinę i baraninę w 145 stopniach, drób w całości w 180 stopniach, a piersi z kurczaka w 170 stopniach.
  • niepasteryzowanego mleka i miękkich serów – fety, Brie, Camemberta, Roqueforta, queso blanco, queso fresco i Paneli, chyba, że na opakowaniu napisano ”wyprodukowano z pasteryzowanego mleka”. Mogą one zwierać bakterię wywołującą zatrucia pokarmowe – Listerię, która wywołuje poronienia, porody przedwczesne, martwe urodzenia i śmiertelną chorobę noworodków.
  • hot dogów i mięs z delikatesów – chyba, że są dobrze ugotowane. Te mogą zostać zakażone Listerią po wyprodukowaniu.
  • rozmrażanych pasztetów, past mięsnych i wędzonych owoców morza (chyba, że przed zjedzeniem dobrze je ugotujesz). Puszki są bezpieczne.
  • lekko ściętych jajek i pokarmów takich jak dressing do sałatek domowej roboty czy likierów jajecznych z surowych lub tylko lekko ugotowanych jajek. Gotuj jajka do momentu, gdy białko i żółtko stwardnieją, aby uniknąć zakażenia Salmonellą.
  • surowych kiełków, w tym lucerny, koniczyny, rzodkiewki, i fasoli mung.
  • herbatek ziołowych i suplementów. Nie ustalono zasad bezpieczeństwa ich stosowania w czasie ciąży. Niektóre z nich takie jak pluskwica groniasta (łac. Cimicifuga racemosa) czy duże ilości herbatki rumiankowej mogą zwiększać ryzyko poronienia i porodu przedwczesnego.
  • alkoholu, który może być przyczyną uszkodzenia płodu, w tym opóźnienia umysłowego i zaburzeń w zachowaniu. Choć drink od czasu do czasu nie musi być niebezpieczny, nie ustalono dotąd dozwolonej bezpiecznej ilości.
 
reklama
To i ja zacznę się codziennie smarować oliwką, żeby się te rozstepy nie pojawiły.
Aż pobiegłam do lustra, ale nic nie widze narazie:-)
 
asia - skorzysam z Twojego pomysłu i tez zjem lody jak się kompie własnie mężowi powiedziałm żeby nałożył jak pójdę się kompać ;-);-)

dobranoc :-) kolorowych i spokojnych snów :happy2:
 
reklama
Do góry