reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Co do solarium, wiem że jest szkodliwe, kiedyś miałam tanoreksję (miałam wtedy jakieś 16-17 lat_), całe szczęście wyleczyłam się sama, a raczej problemy finansowe, które nagle pojawiły się w naszej rodzince z powodu mojego ojca...pamiętam, że chodziłam codziennie na turbo solarium na 20 minut :szok:, byłam czarna, ale patrzyłam w lustro i wydawało mi się, że wciąż za blada, więc dopalałam się jeszcze na słońcu w lato, a czasem potrafiłam chodzić rano i wiecorem na solarium. Teraz żadko chodzę, zazwyczaj jak jesień i stan lekko depresyjny to idę na jakieś 10 minut złapać trochę światła :tak:

Cosmo, Kochana, trzymam kciuki za dietkę, na rozwodzie koniecznie musisz wyglądać cudnie, by Twój mężuś zauważył wreszcie co traci, może się pojednacie :tak:;-)

mm, szerokiej drogi i bezproblemowego załatwiania spraw :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam
Cosmo tak trzymaj:-):tak:
Moje dziecie wstalo o 7.30 i godz wlasnie minela a on juz spi:baffled:umowilam go do lekarza i max za godz musimy wyjsc:baffled:biedny.wysypka nadal jest,uszy dalej bola a antybioteyk mamy na dzis i moze jutro:no:glowa tez go nadal chyba boli bo sie lapie i dalej placze,oprocz spadku goraczki nie widze poprawy:no:
 
Dotkass, nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego jak tanoreksja hihi Ale mam często kontakt z jedną panią, co do której wiem, że jest maniaczką solarium i szczerze mówiąc jej skóra wygląda po prostu staro :-( Może uzależniona heh!

Kwiateczek, całusy dla Kondzia i czekamy na wieści!
 
Dotkass on spi i ja bym musiala juz wychodzic bo mam dosc daleko a jeszcze wieje i chyba nie pojdziemy dzis:no:umowie sie chyba na jutro,antybiotyk nam sie skonczy o akurat moze dadza drugi jesli bedzie konieczne a chyba tak:baffled:do tego mamy dzi lekarza u ktorego bylismy przedwczoraj,wyslal nas do domu:no:jutro moze bedzie ten nasz.powiem G zeby zostawil nam auto bo nie bede na ten wiatr isc taki kawal:angry::angry:
 
Cześć Dziewczyny! Ale mam dzis dzień! Nie dosyć że @@@ to Zuzka juz drugi dzień marudna. Teraz śpi. Do tego teściowa bardziej marudna niż dziecko:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Gotuje buraczki. Wieczorem sobie pokładę w słoiki.
Co do solarium, wiem że jest szkodliwe, kiedyś miałam tanoreksję (miałam wtedy jakieś 16-17 lat_), całe szczęście wyleczyłam się sama, a raczej problemy finansowe, które nagle pojawiły się w naszej rodzince z powodu mojego ojca...pamiętam, że chodziłam codziennie na turbo solarium na 20 minut :szok:, byłam czarna, ale patrzyłam w lustro i wydawało mi się, że wciąż za blada, więc dopalałam się jeszcze na słońcu w lato, a czasem potrafiłam chodzić rano i wiecorem na solarium. Teraz żadko chodzę, zazwyczaj jak jesień i stan lekko depresyjny to idę na jakieś 10 minut złapać trochę światła :tak:

Też kiedyś chodziłam ale 2-3 razy w tyg. A teraz marzy mi się solka bo zawsze sie trochę odstresowałam pod lampami:-):-):-)Ale czasu brak i kasy:baffled:
 
Dotkass - Obiecuję, że teraz będę już zaglądać częściej ale nadrabiać zaległości nawet nie próbuję.

Ja na solarium nigdy nie byłam, bo zawsze szkoda było mi kasy.

Kurdę, znowu czeka mnie spacer z córcią do miasta (byłam też wczoraj) a tak mi się nie chce, bo gorąco. I w sobotę znowu, ale tak to już jest jak auto zapsute a dodatkowo nie ma kasy i kupuje się po kilka rzeczy na raty jak jakiś grosik wpadnie.
 
Panistepelek witaj spowrotem i pisz:tak:

Ja na solarium chodze ale nie jestem taka maniaczka ze musze:sorry:wlasnnie musze kupic sonbie nowy karnet:-D:-D:-D wrocilam z Pl a tam takie upaly byly ze nie bylam na slonku ani razu:no:wyblakalam juz:sorry:musz chodzic tak raz w tyg by utrzymac to co zostalo:baffled:

Ale Iwonki dlugo nie ma:szok::szok:Aurelia tez juz nie zagloda tutaj.Kinia to chyba zapomniala o nas:baffled:Shanta tez nie zaglada:sorry:
 
No, Iwonki to chyba najbardziej brakuje, jak wchodzę na zamknięty i patrzę na zdjęcię Iwonki z dziewczynkami to jakoś tak mi smutno, że nie pisze z nami...nie mówię, że innych nie brakuje ;-):tak:

Ola, moje włukna kolagenowe, były w tym czasie jeszcze na tyle młode i szybko się regenerowały, że po mojej skórze nie widać już nic, ale jak tak chodziłam to fakt, bez balsamów ani rusz, jak się zapomniało masakra, skóra zaczynała wiodczeć i wogóle...u mnie w szkole były takie dziewczyny starsze o 3-4 lata, one to wyglądały już strasznie

Wróciłyśmy z placu zabaw i ze spacerku po parku, jestem zmęczona, ten upał mnie tak wymęczył, że zrobiłam się senna, Amela też ziewa, może uda mi się ją ululkać i przytulić do niej, razem byśmy mogłay pospać, a razem napewno dłużej :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry